Skocz do zawartości


Zdjęcie

kontuzje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
71 odpowiedzi w tym temacie

budo_xaimoon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 786 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
hhhmmmm no tak nie ma takich materacy...aleeee jeśli ktoś ma odpowiednie fundusze :roll: ......i prywatnego trenera to chyba coś z tego będzie prawda ?

ps. a pozatym Polak potrafi nauczyć się lepiej bez tych "bajerów"
  • 0

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje

hhhmmmm no tak nie ma takich materacy...aleeee jeśli ktoś ma odpowiednie fundusze :roll: ......i prywatnego trenera to chyba coś z tego będzie prawda ?


Chcesz powiedzieć że masz odpowiednie fundusze i prywatnego trenera? Jeżeli tak to gratuluje, niestety trener nie nauczy się niczego za ciebie. Może pokazać ci tylko drogę i od ciebie zależy czy dasz radę podążyć tym szlakiem. Poza tym większą satysfakcje daje trenowanie w grupie i dochodzenie do wszystkiego o własnych siłach.

ps. a pozatym Polak potrafi nauczyć się lepiej bez tych "bajerów"



Tak ale ceną za to jest większe ryzyko kontuzji. :|
  • 0

budo_xaimoon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 786 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
No tak wszystko zależy od motywacji .Wolałbym trenować w grupie :) ale jak sam wiesz u nas w czewie jest jeden trening capo. tygodniowo :|
Trenera prywatatnego może będe miał ...ale od wushu :D , bo na capo. raczej mi się takie coś nie uda :(
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
moze to nie kontuzje ale cierpię na ogólne przetrenowanie mięśni :) i jestem z tego dumny :D uchh... plecki, uda i kolana... ide sie leczyc bengajem i glukozaminą...
  • 0

budo_squpek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Specjalnych kontuzji od kiedy chodze na capo nie miałem (to już 2 lub dopiero 2 miesiące) ale w zeszłym tygodniu dopadła mnie jedna: po treningu zacząłem odczuwać straszny ból w miejscu gdzie kończą się plecy i zaczyna pupcia. Myślałem, że to trzeba rozćwiczyć ale mimo to nie przechodzi a wręcz przeciwnie. Ciężko mi się schylać, a momentami chodzić - czy to coś od kręgosłupa ? ścięgna jakieś czy co ??? Zna się ktoś na tym ?
  • 0

budo_goliatus_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 491 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
stary juz jestes :)

Moze to korzonki?
  • 0

budo_squpek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
No młody napewno nie choć to zależy od punktu odniesienia ale jak na capo zdecydowanie dojrzały !!!
Korzonki ... ja wiem tak nagle z dnia na dzień??? Najpierw bolały mnie "tam" całe plecy a po dzisiejszym treningu wszystko przeszło na prawą stronę. j****ny kłujący ból. Więc może jednak rozćwiczyć?!
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Mój kumpel z capo miał naderwane korzonki czy coś takiego, przeeeeegwizdane :P
Módl się by to nie było to, bo parę miechów treningów będziesz miał w plecy :P
  • 0

budo_jata
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
ekhm..
moje klimaty..:/
wiec..

w zeszłym tygodniu dopadła mnie jedna: po treningu zacząłem odczuwać straszny ból w miejscu gdzie kończą się plecy i zaczyna pupcia.

Najpierw bolały mnie "tam" całe plecy a po dzisiejszym treningu wszystko przeszło na prawą stronę


niestety to jest cos, co okresla sie potocznie jako zapalenie korzonkow..
co to jest dokladnie, prawdopodobnie stwierdzi lekarz rodziny lub ortopeda czy rehabilitant kregoslupa..
ogolnie polecam szybka wycieczke, bo jesli to nastapilo z dnia na dzien, moze oznaczac przesuniecie sie krazka miedzykregowego [dysku], ktory naciska na rdzen kregowy [stad bole i rwa - to ten bol w (_|_). na ogol z jednej strony promieniujacy od stawu do kolana..]; moze oznaczac zwykle przeciazenie kregoslupa; moze oznaczac tez posiadanie ukrytej, niewiidocznej golym okiem wady kregu..
mnie dotyczy ostatni przypadek..:(
niespojenie luku S1, boli jak @#$^&@% od prawie roku [juz sie zdazylem przyzwyczaic, ze ma nowego przyjaciela], rzadko co pomaga, a jesli jest naprawde nasilony, moge zapomniec o cwiczeniu i sprawnym poruszaniu sie..:((
nie pomaga nic..
chociaz sa silne tabletki przeciwbolowe, ale one liwkwiduja tylko skutki, nie przyczyne..
chwilowo ulge moga przyniesc masci rozgrzewajace [np. fastum - gel], ale na dlzuzsza mete chyba tylko rehAabilitacja.. przynajmniej w wypadkach podobnych do mojego..

wiec moja rada..
chlopie!!! do ortopedy jak najszybciej, najlepiej z aktualnymi przeswietleniami odcinka L kregoslupa [ledzwiowego].. i jak bedziesz robil rentgena, to popros jeszcze o skosy [zdjecia pod katem tegoz odcinka -specjalista bedzie wiedzial o co chodzi, ewentualnie popros, zeby na skierowaniu lekarz rodzinny wpisal Ci to]

to tyle..
sry za nieskladnosc..
jakby ktos mial jakies pytania co do kregoslupa, to..:)

AXE!
  • 0

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Ja jeszcze tylko dodam że wszystkie bóle kręgosłupa, korzonki czy wypadnięcia dysku to w zasadzie wiele nazw na jedną dolegliwość - przepukline krążka międzykręgowego. Powstaje ona podczas silnego przeciążenia kręgosłupa najczęściej w odcinku lędźwiowym. Następuje wówczas pęknięcie krążka i część jego galaretowatej zawartości wydostaje się na zewnatrz powodując ucisk na nerwy i tym samym ból.
Najczęściej przechodzi samo. Ostatnio takie powazniejsze "wypadnięcie dysku" miałem miesiąc temu, wystarczył niecały tydzień bez treningów i wszystko wróciło do normy. Jednak kiedy ból utrzymuje się przez dłuższy czas lub promieniuje do kończyn trzeba natychmiast zgłosić sie do lekarza.
  • 0

budo_squpek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
O kurcze Jata :
[quote]chlopie!!! do ortopedy jak najszybciej, najlepiej z aktualnymi przeswietleniami odcinka L kregoslupa [ledzwiowego
Mnie wystraszyłeś zdeka, nigdy nie miałem żadnych problemów tej natury...
Ale jakoś coraz lepiej się czuję, tzn coraz mniej boli . Wczoraj mieliśmy dość ostry trening, a poza tym wróciłem do pracy po paru dniach urlopu , więcej ruchu (nie tylko siedzenie przed kompem), może przejdzie ... . Nie mniej jednak wziąłem sobie do serca to co mi radzisz i poczekam jeszcze tydzień jak się nic nie zmieni to pójdę do lekarza na pewno. Dzięki za troskę.
  • 0

budo_jata
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
ja nie chce straszyc..
raczej ostrzec..
ja mialem takie ataki..
zaczely sie z 5 lat temu, trwaly sobie jakies 2 tygodnie i przechodzily bez sladu..
i tak co polroku, bardzo regularnie, az rok temu lekarz sie wkurzyl,z e za czesto przychodze i wysal mnie na przeswietlenie i do ortopedy..
przyznaje, ze zglupialem..
notabene wzieli mnie z bolacym kregoslupem do wojska, 4 miesiace pozniej z tego powodu wypuscili..:) [zolnierz na proszkach przeciwbolowych i zwolnieniach to przegiecie nawet dla armii..:/]

co nie zmienia faktu, ze lepiej zapobiegac i zdiagnozowac, niz sie obudzic z reka w nocniku..:(

pzdr!
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024