![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ciagle sie uczymy atemi,atemi jest nieodlaczna czescia technik ( moim skromnym zdaniem
)
A jak? Patrzymy jak robi sensei i staramy sie tak samo :roll: :wink: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Moim zdaniem... bzdura... (ale to tylko zdanie b. początkującego)w walka realna w wykonaniu praktyka aikido sprowadza się do atemi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hmm.. no tak.. właściwie to kluczem do wykoania techniki jest sama technika :wink:Osobiście uważam że kluczem do wykonania techniki aikido nie jest atemi, tak w rzeczywistości jest ukryciem(kitem) przez osobę prowadzącą w stosunku do laików braku swojej techniki.
:shocked!: boże chroń przed prawdziwymi, nieomylnymi miszczami, posiadaczami nadzwyczjnego refleksu...Aż tylu jich jest? Że cała reszta to domorośli miszczowie? Czy zawsze jak robisz technikę to masz w głowie poukładane wszystkie jej elemeny? A co gdy przed 2 minutami nie została pokazana ona na środku i uke nie "wie" jak ma się zachować? Oczywiście naprawdę dobrzy ludzie zwykle nie potrzebuję atemi.. Ale nikt nie jest nieomylny.. Także nie kazdy jest posiadaczem n-tego dana :? Atemi jest czasem niezwykle pomocne. W momencie gdy ktoś nie ma perfekcyjnego timingu- pozwala wytrącić atakującego z równowagi... może przestaszyć go... zyskuje wtedy bezcenny czas potrzebny na hmm... oswojenie się z faktem ataku? doprowadzeniem do jakiegoś spokoju psychicznego?... nie wiem.... możesz chociażby sprawdizć godzinę...Dobrze wykonana technicznie technika aikido niepotrzebuje atemi poniewaz polega ona na trzech słowach (timing, dystans i balans) wykorzystanych w tym samym czasie. Jednak gdy domorośli mistrzowie pragną ukryć brak swojej techniki to wtedy wykorzystują kopertę no.1 z wnętrzem o nazwie atemi. Pozdrawiam wszystkich szukajacych prawdy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to wpadnij tu, zobaczymy, czego cie twoj mistrz nauczyl.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Osobiście uważam że kluczem do wykonania techniki aikido nie jest atemi, tak w rzeczywistości jest ukryciem(kitem) przez osobę prowadzącą w stosunku do laików braku swojej techniki. Dobrze wykonana technicznie technika aikido niepotrzebuje atemi poniewaz polega ona na trzech słowach (timing, dystans i balans) wykorzystanych w tym samym czasie. Jednak gdy domorośli mistrzowie pragną ukryć brak swojej techniki to wtedy wykorzystują kopertę no.1 z wnętrzem o nazwie atemi. Pozdrawiam wszystkich szukajacych prawdy.
Napisano Ponad rok temu
A mi wszyscy powtarzaja, ze atemi jest "zapychaczem dziur". Jesli technika jest dobrze zrobiona, to na atemi nie ma miejsca. Chyba ze chcemy wystraszyc uke, zeby ukladal sie tak jak chcemy...
W sumie malo sie znam, powtarzam co slyszalam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wyrzućmy wszystkie techniki!!! Na treningach będzie sama medytacja. A przeciwników powalać będziemy siłą umysłu...Aikido bez atemi, eheheheheh wspaniale, niektórzy wyrzucili uz w innym temacie shikio, teraz atemi, co będzie następne w kolejce????????
Napisano Ponad rok temu
Aikido bez atemi, eheheheheh wspaniale, niektórzy wyrzucili uz w innym temacie shikio, teraz atemi, co będzie następne w kolejce????????
Napisano Ponad rok temu
zgadzam się ale tylko pod warunkiem ze nie bedziemy oddychac - w ogole. Niedawno przeczytałem ze takie oddechy w trakcie medytacji moga prowadzić do rozedmy płucNa treningach będzie sama medytacja. A przeciwników powalać będziemy siłą umysłu...
Napisano Ponad rok temu
Hmm... ale to chyba zależy jakie oddychanie. Ale RACJA. Nie oddychanie (powiedzmy, na początek, przez jakąś godzine) pozwoli ćwiczyć siłę woli. Poza tym, w przypadku konfrontacji z powiedzmy zapaśnikiem, czy kimś tam innym, co nas udusić będzie próbował. Nie będzie problemu z wytrzymaniem na bezdechu...zgadzam się ale tylko pod warunkiem ze nie bedziemy oddychac - w ogole. Niedawno przeczytałem ze takie oddechy w trakcie medytacji moga prowadzić do rozedmy płucNa treningach będzie sama medytacja. A przeciwników powalać będziemy siłą umysłu...
![]()
![]()
:wink:
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu