Skocz do zawartości


Zdjęcie

Najskuteczniejszy styl kung fu :-)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

budo_lukozuch
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
Taaa. Czytałem tę historię. Tyle, że o ile pamiętam, nie był to mistrz
modliszki siedmiogwiezdnej, a chyba modliszki kwiatu śliwy(?).
Polscy modliszkowcy mogą więc tylko wzruszyć ramionami i powiedzieć,
że nie ma to z nimi nic wspólnego :) I nikt nie poczuje się urażony :-)
  • 0

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

Jednak jest wiele opowieści które są udokumentowane. Jak choćby turniej z 1929 roku (Nanjing) gdzie w wolnej walce pierwsz miejsce zajął Ma Chenxin uczeń Luo Guangyu.


I co, pewnie on byl przypadkiem z Modliszki, co? :-) Tak sie sklada, ze naprawde to nie bylo zadnego pierwszego miejsca bo ze wzgledu na wspomniane liczne obrazenia zawodnikow turniej przerwano. Wyrozniono bodajze 4 zawodnikow ktorzy sie najlepiej zaprezentowali i kilkunastu ktorzy zaprezentowali sie dobrze. I to tyle. Potem przedstawiciele roznych styli zaczeli dorabiac sobie falszywki ze to ich zawodnik sie w tym turnieju tak naprawde najlepiej odznaczyl ale nie pamietam aby ktokolwiek twierdzil ze ich czlowiek "zajal pierwsze miejsce". Widac z czasem coraz gorzej :-)
Ja moge od siebie dodac, ze wsrod 4 wyroznionych byl Wan Laisheng ze stylu Ziranmen, podobno dla szerokiej publicznosci najbardziej przekonywujacy w walkach, reszty nie pamietam ale na sieci gdzies sa podawane ich nazwiska i nazwiska z 20-paru innych uczestnikow.


Tak był z Modliszki i to tej Siedmiogwiezdnej. Jak widać każdy może to interpretować na swój sposób według powiedzenia "każda liszka swój ogonek chwali". Jak było naprawdę w tej chwili i tak nie dojdziemy a zamieszczanie nazwisk i tak nic nie daje trzeba pojechać do Chin i sprawdzić samemu. Co do przypinannia fałszywek to wątpię w to jeśli ktoś ma jakieś problemy z tym to jego sprawa my w Modliszce od zwasze uważaliśmy sandę za główny cel naszych treningów kto wątpi tego zapraszamy.
MaciejW
  • 0

budo_dacheng
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1401 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
Ten turniej w Nankinie, to w ogóle nie był turniej jako taki, ale było to od początku zorganizowane przez Centralny Instytut Kuo Shu jako ... egzamin, żeby wyłonić najlepszych instruktorów (czyli coś o co pytał Haqqax). Oprócz walk, zdawano też część teoretyczną. Certyfikaty były trzech rodzajów: na nauczyciela średniej klasy, nauczyciela wysokiej klasy, i nauczyciela najwyższej klasy, coby była jakaś orientacja, kogo zatrudnić i ile mu płacić, stosownie do kwalifikacji. Zdaje się, że pierwotnie planowano, że jednocześnie wyłoni się zwycięzców, ale z powodu wielu kontuzji w pierwszej fazie egzaminu, zrezygnowano z tego, i na stopnie wysokiej klasy i najwyższej klasy klasyfikowano według wrażenia oceniających po pierwszych walkach. Pozostałych zaliczono do średniej klasy.
  • 0

budo_dacheng
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1401 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

Jednak jest wiele opowieści które są udokumentowane. Jak choćby turniej z 1929 roku (Nanjing) gdzie w wolnej walce pierwsz miejsce zajął Ma Chenxin uczeń Luo Guangyu.


Jak widać każdy może to interpretować na swój sposób według powiedzenia "każda liszka swój ogonek chwali". Jak było naprawdę w tej chwili i tak nie dojdziemy a zamieszczanie nazwisk i tak nic nie daje trzeba pojechać do Chin i sprawdzić samemu. Co do przypinannia fałszywek to wątpię w to jeśli ktoś ma jakieś problemy z tym to jego sprawa my w Modliszce od zwasze uważaliśmy sandę za główny cel naszych treningów kto wątpi tego zapraszamy.
MaciejW


Ależ przedmiotem dyskusji nie jest skuteczność siedmiogwiezdnej modliszki, a raczej wiarygodność opowieści. I akurat trafiliśmy na jeden z przykładów potwierdzających to, że pewne rzeczy się opowiada ("Jednak jest wiele opowieści które są udokumentowane"), a było zupełnie inaczej. Przy czym tutaj sytuacja była dość prosta, bo to był oficjalny egzamin, zorganizowany przez Centralny Instytut Kuo Shu w ówczesnej stolicy Chin - Nankinie, więc są dokumenty. Dlatego łatwo tu dokonać sprostowania. W większości przypadków nie ma tak łatwo.
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

Co do przypinannia fałszywek to wątpię w to


A czym jest wypisywanie, ze jakis Wasz Luo zajal w Nankingu I miejsce jesli nie falszywka? W dodatku przy wczesniejszym stwierdzeniu ze "niektore rzeczy sa udokumentowane". :-)


jeśli ktoś ma jakieś problemy


Co, juz obraza bo sie zostalo przylapanym na sciemnianiu? Obrona przez atak? A mozna bylo grzecznie napisac "sorry wprowadzono mnie w blad".


z tym to jego sprawa my w Modliszce od zwasze uważaliśmy sandę za główny cel naszych treningów kto wątpi tego zapraszamy.


Dobra, bede o tym pamietal na wypadek pobytu w Warszawie :-)
A tak nawiasem mowiac, masz upowaznienie do zapraszania? Zeby nie bylo tak jak to sie juz zdarzalo, ze potem zdezorientowany i wystraszony prowadzacy krzywo sie tlumaczy, ze z obcymi nie ma zadnych walk ani sparingow, ze nic nie wie o sprawie i nerwowo rozglada sie po sali kto moglby mu taka mine podlozyc. A jakis przerazony nastolatek z wyraznym burakiem na obliczu trzesie sie gdzies w kacie sali... :-)
  • 0

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
Nie Luo lecz Ma Chenxin trzeba dokładnie czytać. Jeśli ktoś nam zarzuca fałszywkę to niech to udowodni bo ja opieram się na przkazie nauczyciela jeśli ktoś mówi że to nieprawda to nich powie to w oczy a nie w internecie bez podania nawet swojego imienia. Prawo do zapraszania mam zapraszam w każdą sobotę od godz. 10.45 ul Św. Bonifacego 10 dojazd od Dworca Zachodniego autobusem 187 od Centralnego chyba 407 ćwiczymy do 12.45. Ostatnio nawt pewna szkoła się zapowiadała ale jak zwykle na zapowiedziach pozostało. A co do skuteczności Modliszki to my nie uważamy się za pępek świata. W internecie można zamieścić wszystko.
MaciejW
  • 0

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
Tak naprawdę to wali mnie to czy Ma Chenxin zajął pierwsze miejsce czy inne czy był to turniej czy coś innego. Mam szacunek dla tradycji ale nią nie żyję. Zdarzenie to w historii Modliszki jest znane od dawna. Jeśli ktoś zarzuca nam fałszywkę to zarzuca to też mojemu nauczycielowi więc nich ma odwagę cywilną stanąć i powiedzieć to bezpośrednio a nie na forum gdzie tak naprawdę to nie wiadomo kto z kim toczy dyskusję. To tyle w tym temacie.
MaciejW[/code]
  • 0

budo_piotrj
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 527 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
Witam,

to, że ktoś posiada inne informacje nie jest jednoznaczne z fałszowaniem.
Można pisać w dobrej wierze o sprawach, w których ktoś ma inne lub dokładniejsze informacje. To chyba Wosiu nie jest jednoznaczne ze ściemnianiem, tak przynajmniej ja to rozumiem. Myślę, że to co napisał Tomek o herbatce, którą wypili najpewniej dwaj mistrzowie - jest dobrą puentą tej dyskusji. " Najskuteczniejszy styl kung fu :-) " - to chyba nie ma większego sensu, szczególnie w kontekście odwołań do starych opowieści i przekazów. Co jakiś czas pojawiają się tego typu tematy i zwykle nie prowadzą gdziekolwiek... Styl, człowiek, okoliczności, może nawet szczęście :-) itd. Moim zdaniem zbyt wiele wpływa na wynik realnej walki by określał to sam styl. Są systemy mające przewagę tu i wady tam. Są ludzie, którzy nic nie ćwiczyli a są na ulicy bardzo groźni. Są ludzie ćwiczący wiele lat na sali a nie powiodło im się w bójce. Są wreszcie sytuacje, których nie można wygrać.
I są dyskusje, których jedynym rozwiązaniem są wnioski praktyczne :-) , ale czy o to chodzi? " Róbmy swoje", a życie i czas pokaże czy to działa - a tak na marginesie nic tak nie działa na ' najlepszość ' jak ciężka praca. Dużo zdrowia i siły do ciężkiej pracy życzę wszystkim
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

" Najskuteczniejszy styl kung fu :-) " - to chyba nie ma większego sensu, szczególnie w kontekście odwołań do starych opowieści i przekazów.


Zapodany temat byl zartem z mojej strony. Wiedzialem, ze wszyscy tu zajrza by przeczytac w jaki sposob zostalo ponownie zadane to debilne pytanie.

Nie chodzilo mi o ustalenie obiektywnie najskuteczniejszego stylu. Pytanie dotyczylo tego, czy da sie statystycznie ustalic czy jakies szkoly rzeczywiscie wydaly znaczaco wiecej skutecznych zawodnikow (i jakie - bo moglo by sie okazac ze wcale nie te, o ktorych sie najwiecej mowi) oraz na ile mozna dotrzec do prawdy o historiach przekazywanych wewnatrz roznych szkol.

Bo to zawsze ciekawe, jak to bylo naprawde - nawet jesli to o niczym nie swiadczy i nie ma dzisiaj wiekszego praktycznego znaczenia. Np. jakie ma znaczenie to, skad sie wzial nasz alfabet, albo to z jakimi jezykami jest spokrewniony jezyk sumeryjski? A jednak ludzie tego dociekaja.

Gdyby ludzie nie zadawali takich pytan, to tak naprawde nic by nie wiedzieli. A krytyczne spojrzenie na historie przekazywane wewnatrz szkoly nie jest chyba rownoznaczne z brakiem szacunku do mistrza. Wydaje mi sie, ze moglbym nawet w rozmowie bezposrednio z mistrzem przedstawic inny punkt widzenia i poprosic o jego opinie na ten temat. Sadze, ze moglbym tak zrobic, poniewaz dla mnie nie jest to oznaka braku szacunku dla wiedzy i autorytetu nauczyciela.

Myślę, że to co napisał Tomek o herbatce, którą wypili najpewniej dwaj mistrzowie - jest dobrą puentą tej dyskusji.


No, jesli ma byc wojna w rodzinie, to lepiej zakonczyc temat.
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
ludziska. ludziska spokojnie bez nerwow.... :)

odwieczna problematyka z tym ktory styl jest najlepszy.... :)

wiecie ostatnie 3 lata w Chinach na pewno nauczyly mnie jednego:

STYLE TO TYLKO DROGA DO OSIAGNIECIA CELu BEZ CZLOWIEKA SA NICZYM

dlaczego? ja to zawsze porownuje do jedzenia, jestes glodny chcesz zaspokoic glod, jeden zje kurczaka, inny schabowego, inny salatke a ktos tam spagetti...

czy mozna sie klucic kto lepiej zaspokoil swoj glod.... :wink: :?: :?: :?:

jednemu pasuje jeden styl drugiemu inny i nie jest tak ze jak ktos jest dobry w tym stylu to ja tez bede.... inne metody treningowe, inne predyspozycje, motoryka...
chodzac po roznych sekcjach przekonalem sie ze na wysokim poziomie to wszystko jest bardzo podobne, to juz zaspokojenie "glodu" i czasami widzisz ze ludzie robia prawie to samo ale metody trenigowe maja zupelnie inne i nalezy sobie znalesc styl w ktorym te metody trenigowe beda idelanie pasowaly....

wiecie to czy jakis tam mistrz byl kiedys skuteczny czy nie to mnie (za przeproszeniem) wali.... dlaczego? bo ja sie tutaj za duzo naogladalem mistrzow ze znanych linii co nie potrafia nic poza perfekcyjnym opowiadaniem jacy to jego przodkowie byli dobrzy.... :?

jak ktos ma otwarty umysl i pogada z roznymi liniami i przekazami to okazuje sie ze prawie wszyscy opowiadaja ze ludzie z ich przekazu byli slawni w tym samym czasie w tym samym miescie (bardzo czesto w Pekinie) i ze byli oczywiscie niepokonani.... jak to kurde jest niby mozliwe co?????? jak to mowi moj kolega niepokonani bo nie walczyli pewnie....

i zobaczcie co takie historie robia z ludzmi potem teraz, przegralem z kims tam i za chwile sie powiesze bo 100 lat temu nasz mistrz nigdy nie przegral:)

i wiecie problem z Chinczykami jest taki ze oni nie sprawdzaja danych co mistrz powiedzial jest swiete i powoluja sie czesto na NIE ISTNIEJACE turnieje itd, to taki narod....

widzicie oni mimo ze opowiadaja rozne historie wciaz zyja sobie calkiem dobrze i bez wiekszych konfliktow z reszta kungfumenow mimo ze kolega obok opowiada inna historie tego samego wydarzenia bo taka jest chinska kultura i zawsze dany mistrz bedzie opowiadal ze on jest najlepszy i przechwalal sie co nie ma takiego znacznenia jak dla nas bo to taka kultura, chwalipietow....

dlatego kolego Qixing nie oburzaj sie i rzucaj ze ktos obraza Twojego mistrza bo niestety nie wiesz nawet co on by powiedzial jakby ktos go spytal po chinsku o ten "turniej" wymianiajac chocby podany przez Andrzeja fakt....
wiekszosc chinczykow nie ma pojecia o historii innych styli czy takich wydarzeniach, czlowiek od nas byl na pierwszym miejscu i to wystarczy, nie wazne ze mialo miejsce jeszcze parunastu innych bo oni nas nie interesuja bo to nie nasz styl, tak mysla Chinczycy i wciagajac ich dziwne myslenie w ta dyskusje jest niecelowe bo wiesz ja juz slyszalem o tym I miejscu od paru innych mistrzow i kazdy sie bardzo peszyl jak mu sie zapytalo o pozastalych na podium....

wiecie ja to w ogole powinnienem sie zalamac bo z mojego stylu to nie dosc ze zadnych miejsc to nikt nawet nie startowal..... :oops: i co ktos moze powiedziec ze kurde nawet nie zaprosili to wy tam zupelnie nic nie umiecie :)


Qixing podsumowujac na pewno jak byl gosc na I miejscy to walczyl i kogos tam pokonal wiec cos umial i wasz nauczyciel na pewno jest bardzo dobry i ja w to nie watpie ani chwili i mam duzy bardzo szacunek dla Slawka i dla Marka tylko zanim kolego Qixing napadasz innych to najpierw zainteresuj sie wiecej kultura chinska i zawiklosciami chinskiego jezyka bo moze sie okazac ze nadinterpretujesz cos co zaostalo powiedziane byc moze zupelnie w innym kontekscie....
bez urazy
pozdrowionka
tomek
  • 0

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
Cześć Tomek dzięki za posta. Odpowiem jak Wałęsa żę zgadzam się ale z drugiej strony nie zgadzam się. Wiem jak jest w Chinach, chińskiego nie znam więc trudno mi zrozumieć jego zawiłości. Jak prześledzisz posty Wosia to zobaczysz uśmieszki twierdzenie o rozpowszechnianiu fałszywek na koniec nie ma podpisu. Czyli anonim. O to chodzi jeśli ktoś nam zarzuca fałszowanie to niech się podpisze pod tym abym wiedział z kim dyskutuję. Wystrczyło zamieścić post w stylu Dachenga i nie byłoby całej afery. O ty turnieju można już było wyczytać w publikacjach bodajże z lat 50 lub 60 i pisali tam że Ma wygrał turniej. Jeśli wygrał to logiczne ze zajął pierwsze miejsce. Mylić się jest ludzkie. Nie ważne czy wygrał czy nie ja się tym nie pasjonuję. Skuteczność stylu który ćwiczę oceniam po żyjących a nie po historiach trudnych do zweryfikowania przynajmniej dla mnie. Jeśli kiedykolwiek miałbym komuś zarzucić fałszerstwo to podpiszę się pełnym imieniem i nazwiskiem.
Jeśli ktoś ma jakieś wiadomości na temat tego nieszczęsnego turnieju czy jak go tam zawać byłbym wdzięczny za przesłanie info gdzie można tego szukać.
Pozdrawiam
MaciejW (w Modliszce Piotr to ten dobry mnie przypadła rola tego negatywnego)
  • 0

budo_piotrj
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 527 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
o.k. zmieniam nick'a na "dobrypiotr" :D , kurde a mówią na grupach, że ja to jestem ... , "nieważne napijmy się" :wink:
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

Jak prześledzisz posty Wosia to zobaczysz uśmieszki twierdzenie o rozpowszechnianiu fałszywek na koniec nie ma podpisu. Czyli anonim.


Sluchaj, koles, zobacz od kiedy uczestnicze w tym forum. Na Gorinkan, Czarnym Pasie i potem Budo pisywalem juz kiedy ty pewnie jeszcze latales w krotkich spodenkach (sadze ze jeszcze dobrze z tych krotkich spodenek nie wyrosles). I podpisywalem sie w tych czasach imieniem i nazwiskiem, starzy uczestnicy forum je znaja i wiedza kim jestem, wielu mnie zna. W moim profilu jest moj e-mail. Wiec moze daruj sobie ta gadke o anonimie bo ty jestes tutaj wiekszym anonimem. Nie sadzisz chyba ze jakis twoj podpis MaciejW cos tu komus wiecej mowi.


O to chodzi jeśli ktoś nam zarzuca fałszowanie to niech się podpisze pod tym abym wiedział z kim dyskutuję

.

Chyba cierpisz na manie wielkosci jesli sadzisz ze bede sie tobie jakos specjalnie przedstawial. Raczej srednio mnie obchodzicie, wasz caly styl z waszym mistrzem na czele, jestescie mi obojetni i nic wam nie zarzucam. Stwierdzam tylko fakt. Falszujecie historie twierdzac ze jakis Ma z waszego stylu wygral turniej w Nankinie. Tego turnieju nikt nie wygral. Zostalo to juz napisane i chyba nie trzeba tego jeszcze raz powtarzac o ile nie jestes idiota i rozumiesz czytany tekst.

Jeśli ktoś ma jakieś wiadomości na temat tego nieszczęsnego turnieju czy jak go tam zawać byłbym wdzięczny za przesłanie info gdzie można tego szukać.


A sam se poszukaj, myslisz ze znajdziesz frajerow ktorzy beda za ciebie odwalac robote?

(w Modliszce Piotr to ten dobry mnie przypadła rola tego negatywnego)


Za bardzo sie wczuwasz w te role i radze ci uwazaj bo sie zaczales poruszac po sliskim gruncie.
  • 0

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
He he he, strasznie grząski grunt zaraz mnie wciągnie. Nie wiem kim Wosiu jesteś i już mnie to nie interesuje. Dużo piszesz ale ja nie mam czasu tego czytać. Co do mojego wieku to byś się bardzo dziwił a w krótkich spodenkach nawet jako dziecko nie chadzałem. Buśka.
MW
  • 0

budo_piotrj
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 527 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

" koles (...) sam se poszukaj (...) od kiedy ja uczestnicze w forum (..) ty pewnie latales w krotkich spodenkach (...) Nie sadzisz chyba ze jakis twoj podpis MaciejW cos tu komus wiecej mowi (...) falszujecie historie ".


Wydaje mi się, że nikt tu wcześniej nikogo nie obrażał aż do teraz. Jak na osobę, która wyrosła ze spodenek krótkich jak rozumiem, to w moim przekonaniu jest nieco nerwowo-niegrzeczny post.
Może podpis ten coś tu komuś więcej mówi ( nie tylko mnie ) - i pozwól Wosiu, że w conajmniej moim przypadku ja będę o tym decydował, bo choć nie piszę zbyt często, również jestem uczestnikem tego forum.
Jeśli traktujesz tu kogoś jak szczeniaka, sam będąc jak rozumiem dorosłym i częstym uczestnikiem dyskusji na wielu forach, dziwię się że jakiś niepoważny dzieciak ( w Twoim przekonaniu ) tak Cię zdenerwował.
To jest ogólno dostępne forum dyskusyjne bez ograniczeń wiekowych - ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami.
Nie pisz proszę " falszujecie historie ", bo dyskutujesz tylko z jednym z " nas ", a obrażasz wszystkich - choć piszesz, że nic nam nie zarzucasz.
  • 0

budo_jarozwierz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 341 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
"Raczej srednio mnie obchodzicie, wasz caly styl z waszym mistrzem na czele, jestescie mi obojetni i nic wam nie zarzucam"
I po co to wszystko? spory o historie przy ktorych nikogo nie bylo i zwiazane z tym mocno nieprzemyslane wypowiedzi nikomu do niczego niepotrzebne, traci troche Boruta... Zamiast zajmowac sie legendami nie lepiej w realnym swiecie udowadniac wartosc swojej ciezkiej pracy ?
Wyrazy szacunku dla pana PiotraJ

Jarek
[/list][/list]
  • 0

budo_kretoperz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
Hmm... panowie... do brzegu...
Nie odpływajmy w jakieś spory związane z faktami o których, przynajmniej dla mnie, nic pewnego nie wiadomo. Wosiu proszę Cię, nie prowokuj, bo jak tak dalej pójdzie to w Polsce zacznie sie budować leitai żeby przy użyciu brutalnych argumentów robić sprawdziany skuteczności technik wybranych styli ( bo od tego chyba ta dyskusja się zaczęła ). Więc wrzućcie na luz, tym bardziej że sam sposób rozgrywania jakichkolwiek zawodów nie ma za wiele wspólnego ze skutecznością stylu czyli z realną walką, ze względu na ograniczenia i reguły. Więc jakie ma znaczenie kto wygrał jakie zawody dla odpowiedzi na temat dyskusji którą żartobliwie zatytuowano "który styl jest najlepszy?" Z tego co wiem, to nauczyciel systemu Modliszki ćwiczonego w Polsce wywalczył sobie szacunek w realnej walce na ulicy, a nie na jakiśtam zawodach. Każdy ma prawo do własnego zdania i nie należy nikomu zażucać pochopnie kłamstwa, chyba że umyślnie chce się tą osobę obrazić, a chyba nie o to Ci chodzi?
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)
wiecie mam takie przemyslenia do tematu...
na wstepie zeby pozniej nikt sie nie obrazal to bynajmniej nie rzucam aluzko do nikogo z tutaj piszacych bo udzielam sie rowniez na aprunastu listach zagranicznych wiec moje przemyslenia dotycza ogolnie trendu swiatowego ktory pewnie ma swoje odzwierciedlenie w Polsce....

otoz wiekszosc ludzi zaczynajacych i czesto trenujacych kungfu to moim zdaniem fantasci, niepoprawni marzyciele, jakies z przeproszeniem prawie popychadla ktore mialy problemy na wf ale slysza te historie tajemnicze jak to mozna zostac mistrzem naogladaja sie fimow i pozniej marze ze oni kiedys komus pokaza....

na jednym z zagranicznych forum, bardzo popularnym prowadzacy zrobil ankiete i mu wyszlo co oglosil z duma ze wiekszosc ludzi na tym forum to komputerowcy, wszelkiej masci informatycy, programisci czy designerzy websitow, zreszta sam prowadzacy byl w tej grupie....
na tym forum czyta sie wlasnie duzo niestworzynych historii sprzed ilus tam setek lat i opowiesci o qi/chi cudownych qigongach itd itd....
najwieksze oburzenie wywolal post kolesia ktory napisal ze wazna jest kondycja i wytrzymalosc bo bez tego dupa w prawdziwej walce :)
mimo ze uczestnicy tego forum w wiekszosci nie walcza to kazdy z nich jest pewien ze jego styl jest najskuteczniejszy....

dobra do czego pije... ja sam pamietam jacy ludzie przychodzili na treningi, np kolesie ktorzy mieli pernamentne zwolnienie z cwiczen fizycznych na wf, informatycy i roni inni fantasci i proba znalezienia chetnych do sparingu konczyla sie zawsze porazka...

ale pamietam jak oni lykali wszystkie magiczne opowiesci i mimo braku postepow przez lata dalej chodzili i placili skladke...
w dobie internetu gdzie kazdy moze byc teoretycznie anonimowy ludzie Ci zaczynaja sie klucic w necie jaki to ich styl jest wielki i qi/chi wspaniale i mamy miliony cudownych mistrzow w ogolno swiatowej sieci....
czy to nie dziwi potem ze kung fu ma taka a nie inna opinie....

wiecie mimo tego ze coponiektrzyrzy z naszych kochanych modliszkowcow brzmi nieco zaruzomiale i pompatycznie czasami to robia oni dobra robote jako grupa i Slawek nauczyl ich prawdziwego stylu a nie jakos popluczyn po niewiadomo czym i chlopaki moga to udowdnic i chwalal im za to....

tylko ze wiecie wiekszosc cwiczacych lub zaczynajacych cwiczyc kungu wcale nie chce ciezko cwiczyc tylko umiec cos tajemnego co ja pozniej wszystkim pokaze i to konczy sie predzej czy pozniej sromotna porazka i robi opinie calej rodzinie kung fu...
z drugiej strony taka sytuacja prowadzi do patologii i naciagactwa z drugiej strony czyli kreowania sie co poniektorych na super mistrzow raz przez tydzien w Shaolinie byli... :)
(kurde nawet sobie nie wyobrazacie ilu oszolomow pisze do mnie z prosba zeby im pomoc do shaolinu wyjechac....)
bo widzicie jak na razie na trenigi kung fu nie trafiaja ludzie chcacy byc fighterami tylko tacy co na kk nie poszli bo trenigi byly za ciezkie....

konczac mam nadzieje ze teraz takich klientow (marzycieli i fantastow) odbierze kung fu bjj i tam oni sie wszyscy udadza w zwiazku z tym sekcje hosztaplerow upadna i za jakis czas moze ogolna opinia o kung fu bedzie lepsza...

wiec panowie dosc gadan o historii i dziwnych zawodach tylko do treningu i ciezko cwiczyc....

ufff znowu sie przemadrzam :oops:
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

bo widzicie jak na razie na trenigi kung fu nie trafiaja ludzie chcacy byc fighterami tylko tacy co na kk nie poszli bo trenigi byly za ciezkie....

No ale kogo to wina ze sa za lekkie treningi na kf? no przecie nie tych co tam laza tylko prowadzacych co ich presja marketingu przygniata. No a z drogiej strony jak na tcc chodza ludzie co cwicza tylko na zajeciach to musi sie z tego zrobic porazka predzej czy pozniej.

teraz co do tych co chca byc fajterami:
co to znaczy ogolnie? kilka lat temu mialem kondycje zelazna, mocne loki, potrafilem przyje..ac naprawde mocno ale razem z tym otrzymalem ciagle bole kolan i palce tak zmasakrowane przez sparingi ze mi lyzka z rak leciala przy kolacji... i podziekowalem za takie fajterstwo. Nie wiem jak to jest np. z Bagua ale cos tam kiedys Tomek na tym forum dla informatykow chyba pisal ze tez sa ludzie z fajterskim bagua, co rujnuje ich zdrowie. Dla mnie to co cwicze ma miec sens i nie rujnowac zdrowia. Sens sprawdza sie prosto, patrzysz co pokazuje nauczyciel jak to dziala to ma sens, ma miec sens na kolesia z ulicy a nie na kazdego na kuli ziemskiej. poprawe/utrzymanie zdrowia sprawdzamy empirycznie :D
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Najskuteczniejszy styl kung fu :-)

wiem jak to jest np. z Bagua ale cos tam kiedys Tomek na tym forum dla informatykow chyba pisal ze tez sa ludzie z fajterskim bagua, co rujnuje ich zdrowie.


zaraz ja sobie nie przypominam zebym w zyciu cos takiego napisal 8O przestraszony
ja zawsze pisze ze Ci co cwicza style zewnetrzne pod walke w sumie na koniec wykazuja sie znacznie lepszym zdrowiem niz Ci co pod zdrowie cwicza... :)

bo jak to mowi mistrz mojego kolegi zdrowie to sie ma albo sie nie ma :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024