Skocz do zawartości


Zdjęcie

Legendy Kung-Fu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

budo_kretoperz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Legendy Kung-Fu
Nagroda dla tego, kto mi odpowie o jakiego mistrza chodzi i jaki styl ( jakie style ) trenowal.. :P

Przez władze prowincji został poproszony o pomoc w schwytaniu nieuchwytnego złodzieja specjalistę qi gongu o przezwisku "latający złodziej". Złodziej uciekał przez pole pełne grubych pieńków. Wykorzystując swoje umiejętności qi gongu uciekał po pniach myśląc, że nikt za nim nie nadąży. Mistrz znał jednak metodę poruszania się w takim terenie tak więc mógł dogonić i schwytać złodzieja.

Pewien mistrz japońskich sztuk walki zaproponował aby MISTRZ wyrwał się z jego chwytu za rękę kiedy ten będzie próbował ją złamać. Dodatkowym warunkiem było aby zrobił to w miejscu bez poruszania się. MISTRZ zaproponował, że położy się na podłodze, jeden z japońskich uczniów będzie trzymał go za nogi a drugą rękę umieści pod swoimi ciałem. Kiedy doliczono do trzech i Japończyk chwycił rękę MISTRZ błyskawicznie wyjął wolną rękę z pod siebie i uderzył Japończyka w punkt witalny. Następnie oswobadzając się z uchwytu za nogi zerwał się i ponownie kilkakrotnie uderzył atakującego napastnika. Po kolejnym uderzeniu jego przeciwnik padł bez przytomności na ziemię. Kiedy się ocknął MISTRZ zaproponował powtórzenie wszystkiego od nowa jednak Japończyk szybko zrezygnował.

heh... kto wie o kogo chodzi, moze misiek.green ??? :P

[/list]
  • 0

budo_jarozwierz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 341 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Legendy Kung-Fu
misiek. green to mój nioficjalny uczeń, towarzysz pijackich wypraw :D
Ten mistrz to Lech Pałys z mega łańcuchowym pasem kung fu :D
  • 0

budo_misiek.green
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 128 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa-Bemowo

Napisano Ponad rok temu

Re: Legendy Kung-Fu
wielkie dzięki za nazwanie mnie nieoficjalnym uczniem.
Jestem bardzo zobowiązany.
Serio.

Co do wypraw pijackich :) to mają one również aspekt edukacyjny :twisted:


A co do zagadki to raczej nie mam pojęcia...
Moja wiedza aż tak szeroka nie jest 8)
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Legendy Kung-Fu
Sun Lutang.
Baguazhang, Xingyiquan, Taijiquan.
Z legendami to ma mniej wspolnego o tyle, ze dzialo sie to nie tak dawno (poczatek XX wieku) i na wiekszosc historii z Sun Lutangiem sa wiarygodni swiadkowie. Na wyzej opisane i na inne jnp. na to, ze byl tak swietnym lucznikiem ze potrafil zestrzelic monete ustawiona na jajku czy ze podczas podrozy pociagiem strzelal z luku z jadacego pociagu do ptakow i na 100 strzalow 100 razy trafil...
  • 0

budo_kretoperz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Legendy Kung-Fu
Brawo Wosiu !!! :D
Wygrałeś główną nagrodę - wakacje w Chinach na własny koszt !!! :P
A poważnie to nei słyszałem o tym numerze z łukiem :) A co do pijackich wypraw to ja równierz je uwielbiam --> kilka dzbanków piwa i AHOJ PRZYGODO !!! Hehehe na takich wyprawach często mają miejsce wydarzenia godne zamieszczenia w tym topicu --> jak wiadomo w stanie upojenia najłatwiej o praktyke w walce ze złymi smokami i zjawami rodem z legend :P ( potem najczęściej okazuje się, że byli to jacys żule spod bloku ) :) Ale co tam... Kung Fu.. the Legen Continues...
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Legendy Kung-Fu

Wygrałeś główną nagrodę - wakacje w Chinach na własny koszt !!!


Bez urazy ale se daruj.
Acha, historie z trzymaniem reki slyszalem w innej wersji, bez sztuczek Sun Lutanga z wyjmowaniem reki ktora nie miala brac udzialu w akcji.


A co do pijackich wypraw to ja równierz je uwielbiam


A co to kurde ma tu do rzeczy, jasne ze tu pewnie na forum nikt za kolnierz nie wylewa ale nie robmy tu shizofrenii.
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: Legendy Kung-Fu

Bez urazy ale se daruj.
Acha, historie z trzymaniem reki slyszalem w innej wersji, bez sztuczek Sun Lutanga z wyjmowaniem reki ktora nie miala brac udzialu w akcji.

czyli o co chodzi? moze to bylo tak ze ten biedny mistrz japonski sie spodziewal ze przeciwnik tej reki nie uzyje wogole i sie zaskoczyl?:)
No ale jak ktos wymysla takie proby ze ma przewage 99% to sam jest sobie winien.
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Legendy Kung-Fu

czyli o co chodzi? moze to bylo tak ze ten biedny mistrz japonski sie spodziewal ze przeciwnik tej reki nie uzyje wogole i sie zaskoczyl?:)
No ale jak ktos wymysla takie proby ze ma przewage 99% to sam jest sobie winien.


Nie pamietam juz dokladnie a jakos nie moge w tej chwili znalezc opisu tej historii wiec tylko powiem z grubsza ze zdaje sie to w ogole trzech Japoncow go trzymalo kiedy lezal na ziemi a on ich "strzasnal" czy tez "wyslizgnal" im sie stosujac to co potocznie nazywa sie sila wewnetrzna. Byc moze tez po strzasnieciu dolozyl im ale tego to juz nie pamietam. Sun Lutang mial wiecej podobnych historii, np. w restauracji w Baoding zaatakowalo go znienacka i jednoczesnie dwoch zapasnikow, jeden uderzeniem a drugi kopnieciem, Sun przechwycil i odbil uderzenie reka a kopniecie noga tak ze obaj polecieli kilka metrow.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024