A ja wracam do topica :
> JEFF: Moim zdaniem : 1. zrobiles dobrze ze wyciagnales ostrze, oni nie wiedza ze nie wbilbys im, a mysla ze jestes pierd... :wink: . Z nimi masz juz spokuj.
2. Nie wez tego do siebie ale moze jestes typem ofiary, chodzi o to ze niektorych zaczepiaja, a niektorych nie. Musisz zmienic cos. Chod, sposob patrzenia, musialbym zobaczyc, ale generalna zasada:
Jak na kogos patrzyles, potem odwrociles wzrok to nigdy zaraz potemnie patrz w dol.
3. Krok :wink: chod raczej ma byc zdecydowany, NIE WOZIC SIE jak z wrzodami pod pachami, albo jak dresiaz do nocnego.
4. Nosic sprzet, acha, juz masz :twisted: .
5. Jak zaczepia to katowac. :2gunfire: .
6. Mowic cicho z chmami, opanowanie, za nic nie przepraszac.
7. Nie uzywac zwrotow : "nie wiesz z kim zaczales", "masz x sekund" itd.
8. Urzywac w stylu: " powinienes sie bardziej pilnowac ", " musisz bardzo uwazac jak podchodzisz do nieznajomych" itd. w polaczeniu z dobra wymowa jesli nawet wystraszy typa, to nabierze watpliwosci w stylu : "czemu on k... taki spokojny ", " moze popelniam blad" , " czemu sie nie boi, moze jakis pierdo...ety", w czanie walki jest o 15% mniej skuteczny, rzucaj kostka i sprawdz, to naprawde duzo przy np: 20 ciosach.
9. Jesli bedzie trzeba bij zeby zaj..., on niemialby litosci naprawde.
10. Jak mi cos do glowy jeszcze przyjdzie to napisze.
Pozdtowki