Skocz do zawartości


Zdjęcie

trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

budo_carpediem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 349 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Biała Podlaska

Napisano Ponad rok temu

trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
witam!
ostatnio mialem nieciekawa przygode pod szkola... Jechalem autobusem z 2 kolegami na dni otwarte pewnego liceum. Ale w tym autobusie bylo jeszcze 3 gosci, z ktorymi mialem rok temu na wakacje potyczke (ja sam, ich z 8,9 moze 10 na mnie). Jednemu udalo mi sie nos rozkwasic, a potem w dluuuuuuuga... nie wazne. W autobusie problemu nie bylo, dopiero pod ta szkola tamci zaczeli cos kombinowac. Przez pol godziny zbierali komorka kolegow (razem bylo ich potem z 10 jak nie wiecej). My dolaczylismy takze do naszych kolegow (bylo nas z 10). W sumie to nie chodzilo im o to, zeby dopasc mnie, ale goscia, ktorego tamci dlugo sciagali juz, bo znalezli sobie zabawke do bicia. A my go zapewnialismy ze jak jest z nami to jest bezpieczny. Byl 1 moment kiedy ten kolega mogl pojsc sobie bezpiecznie do domu, ale my mu mowimy: zostan, tu nikt z nami ci nic nie zrobi. Jak tamci podeszli do nas (co bylo do przewidzenia) polowa naszej "grupy" gdzies sie schowala, ten dla ktorego mieli wpier**** zwial, natomiast przyczepili sie do kumpla, z ktorym jechalem autobusem. W sumie to tylko jeden z tej drugiej grupy byl agresywny (cfany bo z kolegami, ktorzy stali obok) I pociagnal go gdzies na bok sila, zeby "pogadac". Widac bylo, ze zaraz bedzie sie krecic "solo" (10 na 1). Na szczescie sie dogadali pokojowo i bez rozlewu krwi sie obylo. Nas bylo z 5, ich 10-14, no i sztuczny tlum gapiow. W chwili gdy kolega mial klopoty poczulem prawdziwa niemoc... sam tylko z tej naszej 5 mialem jakies pojecie o walce na ulicy i to tez nie az tak wielkie ,zeby sie porywac znowu na cala grupe. Wiec tylko tak stalismy i sie patrzylismy... Jakbysmy interweniowali to ten, ktory zostal zaciegniety na bok do pogadania moglby dostac jakies prawdziwe lanie i znowu by sie skonczylo na tym, ze jedynie ucieczka zostanie, kazdy w swoja strone... Dodatkowo bylo z 3 takich wsrod gapiow, ktorzy znali dobrze obydwie strony: ich interwencja ograniczala sie do : ej... no,... dobra, zostawcie ich... i spowrotem w tlum i siedziec cicho. Co wy zrobilibyscie w takiej sytuacji?... byc bohaterem, stanac w obrnonie slabszego kolegi, samemu dostac wpier*** i na razic sie na dalsze sciganie... dodatkowo caly ten agresor, ktory wszystko zaczal ma zolte papiery. A dosiegnac go gdzies samego i wytlumaczyc (nie)kuluralnie to sie nie da... w zyciu go nie widzialem gdzies samego (zawsze z kolegami). Zajeb** i w lesie zakopac, zeby ekipy nie zebral i sie nie odwdzieczyl :(
pzdr CarpeDiem
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
Trzeba dorosnąć... nic innego nie przychodzi mi do głowy. :roll:
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
:) heh, no fakt problem raczej mlodzierzowy. :) no coz, troche glupia sprawa ze twoi koledzy pouciekali, zmien kolegow. a co do rozwiazan to oczywiscie ze najlepsze jest dogadanie sie. praktycznie zawsze lepsza jest gadka od bicia sie. ja tez bym gadal. no a jakby sie juz nie dalo...coz, kumpli bym nie zostawil.
  • 0

budo_kowal
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
Wiesz takie sytuacje sa bardzo nieporeczne. Ja zawsze se myslalem co by bylo jakby do mnie sie ktos dowalil. Wtedy wolalbym miec dobrego kumpla u boku ktory nie zwial i by pomogl. Moze i sie myle ale kiedys mialem cos podobnego i wiem ze kazdy obok se mysli tak "a jak zaczne i nikt nie pomoze..wpier....dostane i tyle" i wszyscy stoja. Nie mowie zeby sei porywac ale no jezeli koniecznie chcesz wiedziec no to coz...ktos musi pojsc pierwszy. Nie ma bata ze na 3,4 wszyscy sie rzuca. Ale najlepiej rozwiazac pokojowo. Np. pujsc do pubu razem :) przy zimnym piwku zejda wam emocje :)
  • 0

budo_carpediem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 349 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Biała Podlaska

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
witam,
dzieki na wasze rady, sa bardzo ciekawe. Z tamtymi osobami na piwo w zyciu bym nie poszedl!! Zapomnialem dodac (moja wina), ze ta cala grupa skladala sie z samym 17,18 latkow, a naszej piatki to kazdy po 15 lat. I kim trzeba byc, zeby porywac sie cala ekipa na mlodszych od siebie? Jeszcze na koniec taki text uslyszelismy: "wy to mocni w grupie jestescie!" To juz zaskoczylo nas totalnie... A ci koledzy, ktorzy wsiakli jak sie zanosilo na dym... na szczescie nie widuje sie z nimi na co dzien :) tylko z takimi, na ktorych moglbym liczyc w sytuacji, gdybym na prawde mogl dostac. Z reszta tamtych cfaniakow ludzie boja sie zaczepic... gosc cie gdzies zapamieta na ulicy czy gdzies... bedzie czekal na okazje i z kolegami przyjdzie, bo sam bac sie bedzie! Ale z tym lasem to chyba dobry mialem pomysl, co nie? ;) :twisted: :twisted: :twisted: 8)
  • 0

budo_sid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1086 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...

Trzeba dorosnąć... nic innego nie przychodzi mi do głowy. :roll:

Tacy ludzie nie dorastają, a jeśli nawet... to tym bardziej trzeba unikać...
  • 0

budo_sid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1086 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
... aby nie było nieporozumień... pisałem o tym z "żółtymi"
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...

Ale najlepiej rozwiazac pokojowo. Np. pujsc do pubu razem :) przy zimnym piwku zejda wam emocje :)


przy pierwszym, za to przy drugim wroca zdwojone (bo sie komus cos przypomni) i dopiero sie zacznie. :wink:

a sama sytuacja jest trudna...ale faktycznie troche glupio tak stac w miejscu jak ci leja kolegę ....
  • 0

budo_john echevarria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
A co do ankiety... Nie uważacie, że odpowiedź "nigdy lub nie miałem okazji" jest niezwykle niekonkretna?
  • 0

budo_sopel007
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
ja kiedys mailem sytuacje jak wracalem z baleto do domu z 2 kolesaimi i szlo 4 manych potpitych zreszta my tez bylismy oi miali browary w rekach butelkowe piwa oczywiscie no i koles soe tracil z bara z manym i tamten many zaczol cos tam sapac ale my szlismy spokojnie ale do pewnego momentu az zauwazylismy ze kolesie podbiegaja wiec ja z kolesiem tez odbiegamy przebieglismy ze 10-15m patrzymy koles zostal no to sie wrucilisy wkacu samego go niezostawimy no i wrucilismy sie pogadalismy troche z tymi manymi i naszczescie do bujki nie doszlo. Tak w skrucie wygladala moja historia. Nikt znas niezostal poobijany ale to jest historia ktura udowodnila ze mozemy na sibie liczyc jak jeden ma dostac to juz wszyscy i chyba oto chodzi jesli jest sie przyjaciulmi a nie tak jak kiedys moj koles szedl z drugim kolesiem i tez 3 ziomkow im wyskoczylo to ten drugi koles uciekl gdzies a koles dostal wpoerdol od 3 manych
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...

bara z manym i tamten many zaczol cos tam sapac ale my szlismy


jaka jest geneza słowa "many"? to znaczy skąd ono się wzięło?
Silvio
  • 0

budo_sopel007
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
many inaczej jakis ziomek a bardziej dla zrozumiena czlowiek hehehe
ale skad sie wzial ten wyraz to niewiem pewnie z ulicy zawsze takie dziwne slowa biora sie z ulicy
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
jakby co to ciagle w j.polskim jest literka o z kreska.
  • 0

budo_eax
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
Raz mialem taka sytuacje - pomoglem ale na dobre mi to nie wyszlo...
  • 0

budo_zekiet
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 415 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław Wrocław piękna okolica Gdyby nie Warszawa była by stolic

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
Raz wracałem z qmplami z miasta i na pętli tramwajowej natknęliśmy się na grupe 6 kolesi, którzy mieli problem. Upatrzyli sobie między nami jednego i mówią po wieśniacku, że my lulu do domciu a kolega zostaje.
Najpierw z liścia klonu dostał ten , co mówił a potem pokolei kto potrzedł do nas to się tylko już odczołgać mógł. nas 4 ich 6. :D Zajechał nocny , cwele wsiedli i pojechali. :) Jak tramwaj odjechał okazało się, że po drugirj stronie ulicy stali policjanci. Wszystko widzieli i nawet nie podeszli . Ale my dostaliśmy upomnienie, że zakłucamy cisze nocną!!! :evil:
  • 0

budo_misman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 629 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto, Dybowo, Knurów, inne... ;)

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...

nas 4 ich 6.


To akurat nie byla chyba sytuacja z gatunku "beznadziejnych" :wink:
  • 0

budo_zekiet
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 415 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław Wrocław piękna okolica Gdyby nie Warszawa była by stolic

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
:) Heh powiedzmy, że zimny pot nie zrosił mi czoła!! :)
Raczej rozrywkowa konfrontacja i mała popisówka przed kumplami, bo każdy z nas co innego trenuje i troszkę popisywaliśmy sie..... :)
  • 0

budo_sepulka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 239 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mojego pokoju

Napisano Ponad rok temu

Re: trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
Ladnie to tak bic naiwynch zeby popisac sie przed kumplami? :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024