"jestem student i co wpier****sz mi?"
I ci dowali. Też nutke kozaczenia dostrzegam. (...) będziemy ich szukać 300 na 3 w sekscjach kravmagi. Było was 10 na 3 i nikt ich nawet nie gonił. (...) Jakby mój kumpel padł po strzale to sorry ale bym odrazu na agresora ruszył ...(...) więcej pokory.
a) ci, co pouczaja Moro i jego kumpli niech moze przychamuja - latwo po fakcie (a tym bardziej, jesli sie tam w ogole nie bylo) wydziwiac co by to nie bylo gdyby. Jak dla mnie reakcja w miare normalna - pewnie, jak ktos ma doswiadczenie w te klocki, moglby sie ustrzec bledow - ale smiem twierdzic, ze
prawie wszyscy na tym forum dali by sie zrobic podobnie. Mozemy sobie pogadac, jak unikac takich historii, jak sie zachowywac w podobnych sytuacjach, ale moze nie w stylu - "ja to bym..."

kozaczenie u Mora normalka - dziewczyny u boku, trening taekwondo w zyciorysie, kumple za plecami
c) w szukanie po sekcjach tez nie bardzo wierze, ale jak slysze jednego juz namierzyliscie, wiec Moro ma sposob by usmierzyc piekacy bol w duszy (z pozytkiem dla spoleczenstwa)
d) co do ruszania na pomoc kumplowi po strzale, mam pytanie: czy aby na pewno w kazdych okolicznosciach? Jestem nieco sceptyczny, bo wierze, ze ludzie zawsze przed wlaczeniem sie w taki mlyn dokonuja jakiejs oceny kosztow (stad opoznienie w dzialaniu kumpli Mora) i nie angazuja sie, jesli koszty sa za duze. Wlasnie dlatego nie mozna liczyc na pomoc osob postronnych - ryzyko w obecnych czasach jest za duze, straty moralne sa latwiejsze do przyjecia. Oczywiscie, w pewnych okolicznosciach nie licza sie zadne koszty wlasne...