71 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yareck]

Ale co do gimnastyczek-są one młodziutkie(więc mięśnie jeszcze się u nich nie zdążyły się rozrosnąć),chudziutkie(a nie potrzeba dużo siły by dźwignąć 40kg),poza tym u nich większość ćwiczeń opiera się na gibkości i rozciągnięciu

Ej! moment, przeciez sila jest proporcjonalna do ciala, to ze ktos wazy 40 nie znaczy ze jest mu latwiej udziwgnac te 40!! a poza tym to capo tez sie opiera na gibkosci i szybkosci!! sporty walki opieraja sie na szybkosci, sile, dynamice itd. zapominamy ze male uderzenie, ale precyzyjne moze wywolac wiecej szkod niz "czolg"!!!

[budo_lena]

Ej! moment, przeciez sila jest proporcjonalna do ciala, to ze ktos wazy 40 nie znaczy ze jest mu latwiej udziwgnac te 40!! a poza tym to capo tez sie opiera na gibkosci i szybkosci!! sporty walki opieraja sie na szybkosci, sile, dynamice itd. zapominamy ze male uderzenie, ale precyzyjne moze wywolac wiecej szkod niz "czolg"!!!

Ale chodzi o przezwyciężenie siły ciążenia No a tak bardziej serio:chyba nigdzie nie negowałam tego,że MA opierają się na szybkości,dynamice itp. :roll: Tylko że jeśli chce się robić capoeirę wraz z elementami akrobatyki,czy nawet więcej pokombinować ze staniem na rękach i jego wariacjami,to trzeba mieć trochę mięśni,czyli że figurza kobieca ulega wtedy/albo i nie ulega zniekształceniu,i to jest główny wątek tego tematu

[budo_yareck]

Tylko że jeśli chce się robić capoeirę wraz z elementami akrobatyki,czy nawet więcej pokombinować ze staniem na rękach i jego wariacjami,to trzeba mieć trochę mięśni,czyli że figurza kobieca ulega wtedy/albo i nie ulega zniekształceniu

janse, sadze ze bicepsiki Ci nie urosna, bo nie on tu jest najwazniejszy. Moga sie rozwinac miesnie naramienne, kapturek i plecki, ale i tak bedzie Ci z tym do twarzy!! moze bedziesz przypominac troszke boksera czyli szeroki bary...
tylko zartuje!! nie ma sie co przejmowac, jeszcze nie widzialem strasznie rozbudowanych kobiet na capo... i puki nie skierujesz Twych krokow na pakiernie to bedzie spoko, a jesli nawet pojdziesz na pakiernie to trzeba wiedziec jakchce sie cwiczyc i co sie osiagnac. silownia to nie tylko "dmuchanie" miesni, jest spora roznica pomiedzy masa a konkretna sila (tylko bez Newtona prosza, to jeszcze pamietam)

[budo_piaba]

Patrzac chociazby na profesjonlane bokserki(np. Regina Halmich),to mozna powiedziec,ze co prawda bicepsy rosna,kobieta staje sie troche szersza,ale nic strasznego,bo dowodem na to jest,ze w.w. bokserka mial sesje zdjec w gazetach dla mezczyzn(bez skojarzen:).Oznacza to,ze niektore kobiety trenujac sporty silowe,do ktorych naleza SW,wcale nie staja sie nieatrakcyjne dal mezczyzn.
A te bodybuilderki,to dlatego tak sa znieksztalcone,bo biora jakies sterydy i dozywki,ktore powoduja nienaturalnie szybki wzrost masy miesniowej.Powoduje to tez zmiany zwiazane z hormonami,tzn. typowo kobiece cechy sa mniej widoczne,a kobieta staje sie szeroka jak facet,czesto dostaje glos jak facet itd.
Jesli sila jest rozwijana naturalnie,tj. pompki,ewentulanie silownia,podciagnie na drazku itd.,to nie ma sie co bac o zdeformowanie ciala kobiety.

[budo_slaszysz]

Patrzac chociazby na profesjonlane bokserki(np. Regina Halmich),to mozna powiedziec,ze co prawda bicepsy rosna,kobieta staje sie troche szersza,ale nic strasznego,bo dowodem na to jest,ze w.w. bokserka mial sesje zdjec w gazetach dla mezczyzn(bez skojarzen:).Oznacza to,ze niektore kobiety trenujac sporty silowe,do ktorych naleza SW,wcale nie staja sie nieatrakcyjne dal mezczyzn.

SW nie są sportami siłowymi, a szybkościowo-wytrzymałościowymi. To tak gwoli przypomnienia.

[budo_wioslo]

nie ma to jak u kobietki delikanie wyrzezbione 8( kaloryferek,tarka)w zalerzności jak kto mówi:) poprostu miodzio

[budo_kubuś puchatek]

Yareck boks jest sztuka walki, wobec, ktorej wiele tzw. sztuk walki, ktore Ty uwazasz za "sztuki walki", to sa tylko sztuczki bez walki pod publiczke.
Mowisz o mordobiciu... Obejrzyj sobie wobec tego walki Oscara de LaHoya, Prince'a Hameda, Chrisa Birda etc., to sie dowiesz, dlaczego boks jest sztuka i jak piekielnie trudna i... niebezpieczna. (Np. boks w wykonaniu Diabolo to jeszcze nie sztuka.) Zapytaj ile razy mocno w glowe dostal np. Feliks Savon, wielokrotny mistrz swiata w boksie w wadze ciezkiej? Trzy razy? A, ze wielu bylych bokserow, to niezbyt inteligentni ludzie, to nie wina boksu, bo w kazdym sporcie jest najwiecej sredniakow, a najmniej mistrzow.
"Gimnastyczki sa raczej watle, a praktycznie wykonuja te same cwicznia co mezczyzni!! - napisales.
Widziales kiedys na zywca te watle gimanstyczki? One nie sa watle, tylko tak wynika z selekcji i przydatnosci do tej dyscypliny - male i lekkie z natury, o relatywnie duzej masie miesniowej w stosunku do tkanki tluszczowej. Do pewnych cwiczen, zwlaszcza zwiazanych z operowaniem masa swojego ciala, lepiej miec relatywnie mala mase.
"Chyba nie nalezy mylic pojecia sily i miesni, poniewaz jedno nie koniecznie idzie w parze z drugim" - napisales.
Oczywiscie, ze jedno idzie w parze z drugim. Im ma ktos wieksze (przekroje miesniowe) i /lub gestsze miesnie, tym jest silniejszy. To, ze wielu "miskow", na silowni ma bardzo przecietne wyniki na sztandze, dowodzi jednego, ze nie maja az tak wielkiej masy miesniowej w stosunku do masy ciala, jakby sie z pozoru wydawalo. Tzw. "sucha" mase miesniowa bowiem nie robi sie w jeden rok, czy dwa lata.
Nie wierzcie w mity o dawnych chinskich, czy innych metodach treningowych - machali pretami metalowymi, nosili dzbany etc. tylko z jednego powodu, bo taka (nikla) mieli wowczas wiedze na temat treningu silowego. Nowoczesnego treningu (naukowego) nie da sie niczym zastapic. Wiedza od dawna chocby o tym judocy, ktorzy oprocz techniki, wytrzymalosci, sprawnosci, zawsze dysponuja relatywnie duza sila, zdobyta na silowniach.
K_P
PS. Kazdy sport deformuje (zmienia) w jakis sposob sylwetke, ale jeszcze bardziej deformuje ja brak aktywnsci fizycznej.

[budo_yareck]

Witam!
fakt Sztuka Walki to slowo bardzo ogolne i pozwolilem sobie na uzycie skrotu myslowego i dziekuje Puchatku za zwrocenie mi uwagi. Lecz wiedz, z calym szcunkiem jaki mam dla boksu (a mam ogromny) nie uwazam go za sztuke lecz sport walki. Ale to sa slowa i zabawa nie...

sztuczki bez walki pod publiczke

mowisz o sporcie i wlkach sportowych, zgadzam sie w pelni. Nawet capo, z jaka najczesciej sie spotykamy jest pod publike, choc istnieja szkoly kotre poszukuja realnosci. Wiesz, to glownie zalezy od tego co sie szuka.

A, ze wielu bylych bokserow, to niezbyt inteligentni ludzie, to nie wina boksu, bo w kazdym sporcie jest najwiecej sredniakow, a najmniej mistrzow

bo ich od nich nie rzada by byli inteligentni, choc moga byc!! to nie o oto chodzi, duza ilosc obijania sie nie wplywa najlepiej na mozdzek.
Co do sily, to fakt ze kazdy kto chce rozwianc swa sile i mase trafia an silownie, ale rozwoj miesni i sily zalezy od tego jak sie pracuje. Z reszta jesli chodzi o silownie to raczej nie mamy odmiennych zdan i postrzegamy ja podobnie. Jednak sadze, ze nie postrzegamy sztuki w ten sam sposob. Ty szukasz rzeczywistej walki, nie sadze ze boks moze Ci zapewnic taka walka (aczkolwiek w wykonaniu spoerj ilosci bokserow jest to piekne, tylko trzeba miec odpowiednia czulosc...)

Kazdy sport deformuje (zmienia) w jakis sposob sylwetke, ale jeszcze bardziej deformuje ja brak aktywnsci fizycznej

Sto procent racji!!! piekne cialo = aktywnosc (tylko piekno jest pojeciem subiektywnym wiec wybor tez taki bedzie...)
Narka

[budo_piaba]

Nawet capo, z jaka najczesciej sie spotykamy jest pod publike, choc istnieja szkoly kotre poszukuja realnosci. Wiesz, to glownie zalezy od tego co sie szuka.

Dlaczego tak uwazasz?
Capoeira bynajmniej nie jest SW pod publike.To,ze stala sie od niedawna popularna,to co innego.

[budo_yareck]

"pod publike" mam na msyli ze przyciaga oko i jest spora czesc ludzi cwiczacych capo dla pokazu, pozwalam sobi uogolnic...
wiele technik jest bardzo widowikowych, stad stwierdzenie pod publike

[budo_lena]

Tylko proszę nie zaczynajcie sporu o istotę capoeiry :-) ,bo o tym innych tematów jest na tym vortalu aż za dużo :wink:
Pojawiły się też posty mowiące o kobietach cwiczących boks czy kick-boxing,i tu muszę przyznać,że dziewczyny z capoeiry mają lepiej,bo "starcia"są zwykle bezkontaktowe(no chyba że gramy jogo duro :wink: ),ale na wyjście z treningu z sinym okiem,przestawionym nosem albo wybitymi zębami raczej nie ma szans...może to niezupełnie na temat figury,ale ogólnie piekna kobiecego w starciu z MA
Pozdrowionka dla wszystkich(a co tam,mam dzisiaj dobry humor )

[budo_anduina]

A to co znalazłam przypadkiem na temat pań ćwiczących sztuki walki(może kogośto zainteresuje) :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_grzegorzg]

Oj Lena chyba mam do Ciebie słabość, więc Ci coś napiszę....

U mnie (RyuTe) ćwiczy kilka dziewczyn powyżej 17 lat , jedna nawet kilka lat i nie mają kłopotu z przerostem mięśni (chodziaż wyjazd z biodra niezły i uderzenie też niczego sobie - boli).

Najważniejsze, żeby nie przesadzać.
Bodajrze Adam z Beribazu mówi, że wszystkie akrobacje da się wyciągnąć techniką.
Poza tym spójrz na siebie. Jeśli masz mocno zbudowane barki, to popracuj nad techniką. Jeśli trzeba popracować nad brzuchem to zrób to (to jest ogólnorozowjówka, która przygotowuje wszechstronnie do treningu MA).
Jeszcze żadna kobieta nie zbudowała mięśni na pompkach, facet też. Ćwiczenia przy obciążeniu ciężarem własnego ciała wzmacniają mięśnie, nie rozbudowują ich. Jeśli nie możesz się podciągnąć na drążku to rób zwisy 2-3 razy dziennie - wzmocnisz obręcz barkową itd. Chodzi o wzmocnienie, a nie o rozbudowanie mięśni.

A z resztą kobity Aikido wyglądają super w tych spódniczkach (hakama), am ćiczyłem to si naoglądałem. U mnie dziewczynom bardzo do twarzy w kimonkach, a poza tym MA dla dziewczyn to też taki aerobik.

Mój kumpel prowadzi formę aerobiku zwaną FatBurner (spalacz tłuszczu). Ja mam takie same efekty w MA, bo ćwiczymy wszechstronnie, co i Ty moja droga robić powinnaś,żeby być capueristas i żeby fajnie wyglądać...


Też Cię pozdrawiam (bo uznałem, że pozdrawiałaś także mnie)...

[budo_ratonek]

Szukalem, czy juz taki temat jest, no i znalazlem, dlatego pozwolicie, ze go odswieze pytaniem....

... oberwaliscie kiedys od wazej kolezanki na treningu? chodzi o sportowa walke w parach itp.

... ciekawe, czy ktoras z pan potrafila znokautowac jakiego "konia"

[budo_patrol]

Całkiem niedawno podczas sparingu z koleżanką zostałem (nie)mile zaskoczony jej umiejętnościami bojowymi. Wykonywała właśnie podcięcie z obrotu (nie wiem jak to fachowo nazwać, ale wykonuje się tak jakby się chciało kopnąć z obrotu, ale noga nie wykonuje kopnięcia, tylko podhacza nogę przeciwnika, aby wytrącić go z równowagi), które nie sięgnęło celu. Chciałem skontrować, a tutaj niespodzianka: koleżanka wyprowadziła cios kantem dłoni w bok mojej głowy. Trafiła tuż pod ucho, w miejsce gdzie kość szczęki łączy się z resztą czaszki. Do końca treningu myślałem, że wszystko spoko, ale po treningu i na następny dzień coś mi tam "strzykało".

[budo_buasheii]

Patrol: może Ci szczena wypadła, jak Jurkowi

nie... to wcale nie jest OT

[budo_patrol]

Raczej nie, chyba że potrafi też sama z powrotem wskoczyć na miejsce .

[budo_scorpio]

Patrzac chociazby na profesjonlane bokserki(np. Regina Halmich),to mozna powiedziec,ze co prawda bicepsy rosna,kobieta staje sie troche szersza,ale nic strasznego,
bo dowodem na to jest,ze w.w. bokserka mial sesje zdjec w gazetach dla mezczyzn(bez skojarzen:).Oznacza to,ze niektore kobiety trenujac sporty silowe,do ktorych naleza SW,wcale nie staja sie nieatrakcyjne dal mezczyzn.

może nic straszneg się z nimi nie dzieje ale napewno nie ładnieją
mi w każdym razie mi nie podobają się kobity z szerokimi plecami i barkami
np Agnieszka Rylik jest dalej ładna mimo że ćwiczy boks ale gdyby go nie ćwiczyła była by napewno ładniejsza
tak samo myśle o fitneskach są zwykle ładne ale nie dzięki temu że mają mięśnie ale mimo tego bo poprostu były łane zanim zaczeły mocno ćwiczyć

Jesli sila jest rozwijana naturalnie,tj. pompki,ewentulanie silownia,podciagnie na drazku itd.,to nie ma sie co bac o zdeformowanie ciala kobiety.

może się strasznie nie zdeformują ale napewno dzięki takim ćwiczenią też można nabrać mięśni i poszerzyć się na co dowodem są chociażby zapaśniczki które z tego co czytałem polskie zapaśniczki nie robią zbyt wielu ćwiczeń na siłowni a sporo z wykorzystaniem własnej wagi
ale bardzo wiele zależy od genetyki niektóre dziewczyny mogą mieć skłonności donabiernia masy i rozrastania się a inne nie i na niektóre takie ćwiczenia mogą podziałać a na inne nie

[budo_malta]

to i ja sie wypowiem
uważam, ze moje ciało zyskało baaardzooo wiele własnie dzieki regularnym treningom, juz w ciagu pierwszego roku trenowania sylwetka tak mi sie zmieniła ze ojej. teraz jest coraz lepiej.
podobaja mi sie wysportowane, zdrowe sywletki, facet nie musi wygladac jakby chodził na siłkę każdego dnia (to samo tyczy sie kobiet) ale miło jest patrzeć na ludzi, którzy nie przedstawiają soba okazu sflaczałego.
tak więc dziewczyny i panowie - SW tylko dodaja kobiecemu ciału dodatkowego uroku. :wink:

[budo_buasheii]

Patrol: potrafi, jak najbardziej, czasem starczy że ruszysz szczęką i wpada spowrotem

Co ćwiczeń i kobiet... jedna z najpiękniejszych kobiet jakie znam ćwiczyła sw, teraz łyżwiarstwo figurowe i tańce towarzyskie