Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kopnięcia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

A ja się stary zrobiłem i nóg mi się już wysoko Jak się toto nazywa nie mam pojęcia - wygląda trochę jak frontkick na wysokość kolana, wykonywany jednak z mocno naciągniętymi do siebie palcami (pięta z przodu), i stopą skręconą na zewnątrz. Kopnięcie wykonuję zamiast normalnego kroku w przód - szybkie, mało widoczne, wchodzi zupełnie naturalnie - nie miałem tylko okazji przetestować go silniej niż na 5-10% - jakoś nie mam serca przypieprzyć partnerowi na treningu w kolano, a na ulicy mnie jakoś nikt nie zaczepia. Może jakieś zdjęcie wkleję, jak będą wątpliwości o co mi chodzi ;)

Pozdrawiam,
AdamD


Adam jezeli Cie dobrze zrozumialem to tez to lubi robic wiekszosc ludzi nawet niezauwaza kiedy dostali :)
  • 0

budo_abes
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 236 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

Może jakieś zdjęcie wkleję, jak będą wątpliwości o co mi chodzi ;)


Może jednak wklej te zdjęcie, by nie było niedomówień ;)
  • 0

budo_imadło
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 336 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia
Ale to kopnięcie jest dobre jako takie destabilizujące. Dekoncentruje napastnika. Jest bardziej techniką zaczepną. "Jak nie masz co robić to kopnij tak i zobacz co sie stanie". Ja często je wplatam w kobinacjach. Ale nie jest ono kluczowe. Celowane również różnie czy to piszczel, kolano czy udo.
Ale wracając do kopnięć na ulice to świetnie sie sprawdza front kick, low kick, kolano i w pewnych sytuacjach boczne. Szczególnie mierzone na udo lub kolano zblizającemu sie przeciwnikowi. Ponadto wszystkie kopnięcia wykonywać należy piszczelą lub czubem. A nie obciągnięta stopą.
To mój asortyment na ulice. Pozdrawiam
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

Ale to kopnięcie [...] jest bardziej techniką zaczepną.


Chwilę się pozastanawiałem... znasz inne techniki "kopiące" niż zaczepne? No dobra, łapię Cię za słówka ;)

"Jak nie masz co robić to kopnij tak i zobacz co sie stanie". Ja często je wplatam w kobinacjach.


Ja bym powiedział raczej "jak masz zrobić krok w przód to przy****dol przy okazji w kolano, zobaczymy co się stanie" ;)
No właśnie. W kombinacjach. Samo wychodzi ;)

Ale wracając do kopnięć na ulice to świetnie sie sprawdza front kick, low kick, kolano i w pewnych sytuacjach boczne.


Jak już napisałem - na ulicy nie miałem okazji popróbować - z czego się swoją drogą bardzo cieszę i mam nadzieję że to już tak zostanie do końca moich dni - ale frontkicka bym chyba nie robił, bo jakiś taki słaby trochę ten frontkick mam, boczne to jak dla mnie zaczyna już być trochę rzeźba - ale może to dlatego że jestem kiepsko rozciągnięty - co przeszkadza nawet jak się kopie dość nisko. Natomiast loki i kolanka - to ja nie mam nic przeciwko ;) Z tym, że loków się trochę boję, bo mam popsute piszczele - i strzał piszczelem w coś twardego to jest dla mnie knock-down :?

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_imadło
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 336 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

[Ja bym powiedział raczej "jak masz zrobić krok w przód to przy****dol przy okazji w kolano, zobaczymy co się stanie" ;)
No właśnie. W kombinacjach. Samo wychodzi ;)
AdamD

To kopnięcie nie jest zadawane na przebicie. Jak idziesz do przodu to front kick, bo tym nie przesuniesz kolesia. Raczej to taki "szoker" jest. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
Pozdrawiam
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

[Ja bym powiedział raczej "jak masz zrobić krok w przód to przy****dol przy okazji w kolano, zobaczymy co się stanie" ;)
No właśnie. W kombinacjach. Samo wychodzi ;)
AdamD

To kopnięcie nie jest zadawane na przebicie. Jak idziesz do przodu to front kick, bo tym nie przesuniesz kolesia. Raczej to taki "szoker" jest. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
Pozdrawiam


sorry ale zle Ci wydaje :) kopniecie to masz robic na przeciwnika ktory jest w ruchu i walisz w kolano lub pod kolano ale tak zeby sie noga zlozyla i przeciwnk sie tak ladnie wywraca :twisted:
i zeby niebylo ze to teoria bo zrobilem to juz pare razy....
  • 0

budo_john echevarria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia
Zdjęcie mile widziane :) .
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

...tak zeby sie noga zlozyla i przeciwnk sie tak ladnie wywraca :twisted:
i zeby niebylo ze to teoria bo zrobilem to juz pare razy....


O :) No takie przez skórę miałem przeczucie, ale nie byłem pewien - bo niby jak miałem sprawdzić bez robienia awantury? ;) A tu widzę kolega z praktycznym doświadczeniem :twisted:

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

...tak zeby sie noga zlozyla i przeciwnk sie tak ladnie wywraca :twisted:
i zeby niebylo ze to teoria bo zrobilem to juz pare razy....


O :) No takie przez skórę miałem przeczucie, ale nie byłem pewien - bo niby jak miałem sprawdzić bez robienia awantury? ;) A tu widzę kolega z praktycznym doświadczeniem :twisted:

nie jestem pewien Adam czy sie nabijasz czy nie :wink: :?:

ktora noga kopiesz? ja zewsze tylna tak jak pisales z kroku w przod albo po przekroku do tylu. aha dla niewtajemniczonych to potrzebne sa buty zeby to kopac do walk sportowych to sie nie nadaje mozna sobie stope uszkodzic
pozdrowionka
tomek
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia
Wcale się nie nabijam ;)

Co do kopania... zawsze tylna noga, czasem się udaje krok do przodu, czasem noga wraca na miejsce... BTW, to chyba jedyne kopnięcie jakie udaje mi się wsadzić w naprawdę krótkim dystansie ;)

O co chodzi z "przekrokiem do tyłu"? Jakoś wyobraźnia zaczęła zawodzić :(

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

Wcale się nie nabijam ;)

Co do kopania... zawsze tylna noga, czasem się udaje krok do przodu, czasem noga wraca na miejsce... BTW, to chyba jedyne kopnięcie jakie udaje mi się wsadzić w naprawdę krótkim dystansie ;)

O co chodzi z "przekrokiem do tyłu"? Jakoś wyobraźnia zaczęła zawodzić :(

Pozdrawiam,
AdamD


przekrok do tylu: przeciwnik idzie z krokiem do przodu (bliski dystans) coafsz sie zmieniajac noge ale w tym samym czasie noga ktora byla przed zaczeciem ruchu z tylu wchodzi z kopniciem tak ze kopiaca noga bo zakonczeniu ruchu jest przednia noga w Twojej pozycji, sile tego kopniecia uzyskujesz z rotacji bioder, musi byc wykonane dynamicznie i nanjalepiej jak sie szarpiesz z przeciwnikiem (wlozylem to paru lapaczom :) )
pzodrowionka
tomek
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia
A w którym momencie przekroku zaczyna się kopnięcie? Bo poszedłem sobie właśnie zrobić kawę tylko po to, żeby w naszej biurowej kuchni w samotności spróbować wcielić pomysł w życie, i jakoś ta rotacja bioder mi ni cholery nie chciała wyjść - ale może za późno się zabierałem za "wystrzelenie" nogi - bo PO przekroku biodro mam ustawione tak, że muszę je cofnąć żeby móc kopnąć. A to już mi pachnie rzeźbą :?

Łatwiej by było po prostu pokazać, co? :)

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

Zdjęcie mile widziane :) .

Oni pewnie mówią o czymś podobnym do tego z Savate
Dołączona grafika
Tylko żabojady nie robią tego z krokiem w przód, więc pewnie sylwetka i układ ciała jest inny. Ale ułożenie stopy pewnie takie
Dołączona grafika


Fotki ze strony
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia
Jeśli o mnie chodzi to noga i owszem, ale ciało ułożone "cokolwiek" inaczej... pionowo znaczy, z ogólną tendencją do lekkiego wychylenia i owszem - ale w przód. No, pozycja walki znaczy się po prostu. I w ten to prosty sposób do potężnej siły mojej patyczkowatej nogi ;) mogę dołożyć jeszcze porażającą masę moich 67kg :)

Pozdrówka,
AdamD
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

A w którym momencie przekroku zaczyna się kopnięcie? Bo poszedłem sobie właśnie zrobić kawę tylko po to, żeby w naszej biurowej kuchni w samotności spróbować wcielić pomysł w życie, i jakoś ta rotacja bioder mi ni cholery nie chciała wyjść - ale może za późno się zabierałem za "wystrzelenie" nogi - bo PO przekroku biodro mam ustawione tak, że muszę je cofnąć żeby móc kopnąć. A to już mi pachnie rzeźbą :?

Łatwiej by było po prostu pokazać, co? :)

Pozdrawiam,
AdamD


kopniecie zaczyna sie od ruchu obrotowego biodra i kopniecie musi isc idealnie z tym ruchem masz racje jest to trudno wytlumaczyc i jest to trudno zrobic... pracowalem nad tym ruchem dosc dlugo, jak mi pierwszy raz to pokazano myslalem ze nigdy tego tak plynnie nie zrobie :)
to jakby taka szybkie zmiana nog bo ledwo noga robiaca krok do tylo dotknie podlaz to noga kopiaca juz prawie zakonczyla do kopniecie

wazna jest koordynacja i powiem szczerze na poczatku latwiej jest to zrobic jak sie z kims szarpiesz za ramiona lub ktos Cie trzyma niz tak bez partnera
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

Jeśli o mnie chodzi to noga i owszem, ale ciało ułożone "cokolwiek" inaczej... pionowo znaczy, z ogólną tendencją do lekkiego wychylenia i owszem - ale w przód. No, pozycja walki znaczy się po prostu. I w ten to prosty sposób do potężnej siły mojej patyczkowatej nogi ;) mogę dołożyć jeszcze porażającą masę moich 67kg :)

Pozdrówka,
AdamD


zgadzam sie cialo jest pionowo i mozna jeszcze zrobic maly jakby przysiad (ale bardzo maly) na nodze podporowej w ostatniej sekundzie tzn juz prawie uderzania kiedy dotyakn sie wrecz ciala przeciwnika butem i w ten sposob zwieksza sie sile to jakby taki wyrzut sprezyny

aha co do opisu to Adam zapomnilem poweidzic cos waznego noga idaca do tylu nie robi calego kraku stawiasz ja za noga podporowa w miare blisko takie pol kroku po to jest takie oszukiwanie przeciwnika ze niby sie cofamy jak on podaza to my nagle kontra...
kurde to napraw2de latwiej pokazac :?
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

aha co do opisu to Adam zapomnilem poweidzic cos waznego noga idaca do tylu nie robi calego kraku stawiasz ja za noga podporowa w miare blisko takie pol kroku po to jest takie oszukiwanie przeciwnika ze niby sie cofamy jak on podaza to my nagle kontra...
kurde to napraw2de latwiej pokazac :?


Fakt... ale teraz już chyba zrozumiałem 8)

Spróbuj to samo zrobić wykonując pełny krok do tyłu, i zobacz jak się fajnie kręci bioderkami wariat jak już, że tak powiem, "przednie biodro" masz dość mocno wysunięte do przodu rotfl have-a-fun :)

Pozdrawiam, (i wracam do kuchni... 8) )
AdamD
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia
tak krotko sprobuje wypowiedziec swoje zdanie:
w co wierze:
1 w mocne fronkicki wpakowane "gdzies w korpus". bo wchodza.
2 w lowkicki. bo wchodza.
3 w fronkicki na kolano i okolice. bo jak wejda to kaplica.
w co nie wierze
1 w roundkicki - o czym chyba niektorzy trenerzy samoobrony zapominaja bardzo czesto bijemy sie w ciasnym pomieszczeniu (autobus, dyskoteka, klatka schodowa itd. itd.) wtedy po prostu na taki kop nie ma miejsca. lub na sliskiej powierzchni (trawa, zima-cokolwiek itd.) wtedy taki kop to duze ryzyko wywrocenia samego siebie.
2 w kopy wysokie. sa za wolne, sygnalizowane, latwe do skontrowania. (wyjatek to kopy konczace na typa ktory juz jest rozpakowany. tzw dobitka)

oprocz tezy o nieskutecznosci z czym mozna dyskutowac, generalnie twierdze rowniez ze kopniecia wysokie sa "nieekonomiczne". doprowadzenie swojego organizmu do stanu w ktorym takie kopniecia zaczynaja ladnie (wysoko, szybko, mocno) wychodzic jest straszliwie pracochlonne. wiecie kilka lat rozciagania szpagaty, te rzeczy. gdyby ten wysilek ludzki (ilesset godzin treningu) skierowac na nauke technik uderzanych recznych oraz zapasniczych to zysk dla cwiczacego (mowie o samoobronie oczywiscie) bylby nieporownywalnie wiekszy.
  • 0

budo_zagier
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 738 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Goettingen

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia
Według mnie każdy powienien stosować kopnięcia w zależności od stopnia swojego rozciągniećia.
Po co niepotrzebnie "pajacować" a na ulicy dostać czape bo zachciało się kopać w głowę.
Najlepsze techniki to takie które nauczyliśmy się w 100% kontrolować i nie jest wżne czy nazywają się axe, roundhouse, czy inny kick.
Każdy jest inaczej uwarunkowany genetycznie, dlatego to co jednemu przychodzi z łatwością innemu może sprawiać trudności.
Ćwicząc tkd i yoge jestem nieźle rozciągnity, żadko mi się jednak zdarza poza treningiem wyprowadzić kopnięcie powyżej klatki piersiowej.
  • 0

budo_john echevarria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kopnięcia

1 w roundkicki - o czym chyba niektorzy trenerzy samoobrony zapominaja bardzo czesto bijemy sie w ciasnym pomieszczeniu (autobus, dyskoteka, klatka schodowa itd. itd.) wtedy po prostu na taki kop nie ma miejsca. lub na sliskiej powierzchni (trawa, zima-cokolwiek itd.) wtedy taki kop to duze ryzyko wywrocenia samego siebie.



Czy to jedyny powód braku u Ciebie wiary w to kopnięcie? Tzn. czy jeśli walczysz na świeżym powietrzu, na jakimś szarym osiedlu, to ciągle traktujesz roundhouse-kicki jako kiepskie kopnięcia, czy ich używasz - bo wreszcie masz okazję to zrobić?


  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024