64 odpowiedzi w tym temacie

[budo_grzegorz]

Czy uczycie swoje kobiety jak mają sie bronić, co maja robić itd ?

[budo_marta]

Z tego co pamietam to ucza

[budo_silvio]

Czy uczycie swoje kobiety jak mają sie bronić, co maja robić itd ?

czy to pytanie jest skierowane do chłopaków, którzy są w związkach z dziewczynami, czy może do instruktorów?

Silvio

[budo_adamd]

Uczę.

Pozdrawiam,
AdamD

PS: chyba mój najkrótszy post

[budo_robertp]

Czy uczycie swoje kobiety jak mają sie bronić, co maja robić itd ?

Ja swoją żonę (wówczas narzeczoną) uczyłem paru technik, uwalnianie rąk, zbicie duszenia, uwalnianie z uchwytu. Kiedyś sobie poradziła z napastnikiem w windzie (klucze w twarz). Ale ona nie przepada za tym, po ślubie już nie ćwiczy, ma mnie :-) Za to łatwo jej włączyć "combat mode"

[budo_john echevarria]

Uczę, jak najbardziej . Zna już podstawy Kicka, a niedawno sama zaproponowała, żebyśmy zapisali się do seksji Judo :twisted: . Oczywiście skorzystam. Planuję jeszcze wspólne machanie nożem... :wink:

[budo_mistake]

uczą uczą czasami aż za bardzo

[budo_kim-lan]

OJ tak również mogę liczyć na pomoc w nauce bardzo się przydaje...i tu chyba niestety bo to swiadczy jak bardzo jest teraz niebezpiecznie :?

[budo_malkavian]

ja za kazdym razem kiedy moja mam gdzies idzie to powtarzam jej ze powinna uderzac przede wszytkim w krtań ale ona to traktuje chyba z przymruzeniem oka :?

[budo_słoniak]

Moze dobrze, bo rada taka sobie.

[budo_^marudka^]

ja uczylam exa :wink:

[budo_campo]

... a najlepiej to uczyć parteru

[budo_malkavian]

rada taka sobie ale zawsze jakaś a to jedna w wielu podstawowych. zastanawiam sie czy nie kupić jej gazu obezwładniającego na dzień matki :wink:

[budo_mameha]

rada taka sobie ale zawsze jakaś a to jedna w wielu podstawowych. zastanawiam sie czy nie kupić jej gazu obezwładniającego na dzień matki :wink:

Słoniak jak zwykle mówi za delikatnie. I ludzie go nie rozumieją.

Malkavian, a gdzie, jeśli wolno spytać, takie podstawy propagują? Może na tych jednodniowych seminariach samoobrony dla kobiet? Czy w kolorowych czasopismach typu naj...? A próbowałeś ty empirycznie sprawdzić to uderzenie w krtań na kolu, który na ciebie napiera?

Rada jest do duszy i jeżeli kiedykolwiek ktoś chciałby się do niej zastosować, to ją z całą stanowczością odradzam.

[budo_desmo]

tym bardziej ze wiekszosc kobiet jest nizsza od facetow i jak jakis koles stoi naprzeciw niskiej babki to wystarczy ze z racji roznicy wzrostow troche obnizy glowe i ma krtan zaslonieta. To + odruch bezwarunkowy "skulenia sie w sobie" powoduje ze jak ktos Twoja panna chce go uderzyc to rozwala sobie palce na jego podbrodku a koles ją zakatowuje. Cudowna rada

[budo_authority]

... a najlepiej to uczyć parteru

Swiete słowa...rozwija timing i prace róznych mięsni...genialny zestaw cwiczeń

[budo_mero]

Taaaa co do uczenia kobiet.... z jednej strony warto żeby nasza piękność, jeżeli nadaży się taka sytuacja a nas nie będzie w pobliżu, umiała się obronić... z drugiej strony co ONA będzie umiała nam zrobić 8O Dlatego jak uczymy to poźniej ostrożnie panowie... ostrożnie :)

[budo_malkavian]

dzieki dzieki :wink:

[budo_^marudka^]

... a najlepiej to uczyć parteru

taaa parter jest najlepszy

[budo_marwoj]

taaa parter jest najlepszy

Święte słowa. A wolisz walczyć gardą czy w dosiadzie?