składanie hakamy
Napisano Ponad rok temu
Dobra, dobra. Szacunek, szacunkiem. Ale to "składanie" to już przesada! Rozumiem ukłon. No ale to???
Nikt Ciebie do tego nie zmusza, tak samo jak nie musisz całować dłoni kazdej kobiety, kórą dane Ci bedzie spotkać. Po prostu jest to w dobrym tonie.
W niektorych kregach, tego sie nie robi i tyle. Nawet wiecej w niektórych dojo wogole rezygnuje się z etykiety. A zdrugiej strony znajdziesz tez ludzi którzy ten miły zwyczaj wypaczają. (Np. jeden taki gaduła z tego forum, który kiedyś pisał, że od składania hakamy to ma swoje małpy).
Czy jest to przesada? Chmmm... To tak jakbym miał cukierki. Wertersy czy cuś. Ale jestem w towarzystwie. Nihuja nikogo nie poczęstuje, niech se sami kupiom sempy jedne. Bede im dawał, przeca to przesada...
Jak widzisz ten przypadek to też dobra wola. Nikt ciebie nie zmusza zebys nimi częstował.... Troche nienajlepiej dobrany bo towarzystwo zacznie cie uwazac za sępa, a jak nie bedziesz sie rwał do złożenia hakamy, to i tak sie znajdzie kilku innych chętnych którzy to zrobią A jak nie to następnym razem sensei zrobi 10 min. krótszy trening i tak juz zostanie
Napisano Ponad rok temu
Prosba o zlozenie hakamy powinna wyjsc od nizszego stopniem.. no ale co kraj to obyczaj..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
,jak bym nie miala pieniedzy,to bym prosila sensei'a o pranie ,sprzatanie,skladanie hakamy,mycie plecow :wink: ,moze by sie zgodzil
Dobrze, Pasqda, Dobrze!!! widze ze robisz ogromne postepy na drodze....
rotfl rotfl rotfl
Napisano Ponad rok temu
no tak ale mi bardziej chodzi o to czy takie zachowanie, bycie bardziej japońskim niz japończycy ma jakikolwiek sens w naszej kulturze.
nie ma zadnego,uprzejmosc prosze bardzo,ale bez przesady.
Jak ktos ma ochote lechtac ego trenera lub instruktora aikido ,zwanego z uprzejmosci sensei'em ,to prosze bardzo.
Spotkalam w swym zyciu paru ludzi budzacych szacunek,za swoja wiedze,madrosc i czlowieczenstwo,byli skromni i nie przyjmowali tego rodzaju gestow.
Uslyszalam kiedys ,ze nie rozumiem tej relacji: sensei a uczen.
Moze,ale nie musze,poki co mam prawo do wlasnego zdania.
Ten kto pozwala jakiemus uczniowi skladac swoja hakame jest wladczy i prozny.
Napisano Ponad rok temu
Ciekawe czy jak za pare lat pasqda jakis uke bedzie ci chcal poskladac hakame.. tez bedziesz wladcza i prozna?
Napisano Ponad rok temu
Dziwne podejscie.. to jakby powiedziec ,ze jak kobieta pozwala sobie otwierac drzwi to jest prozna.. Ktos okazuje szacunek i jest to mily gest.
Ciekawe czy jak za pare lat pasqda jakis uke bedzie ci chcal poskladac hakame.. tez bedziesz wladcza i prozna?
Aiki,ja jestem wladcza i prozna,wiec kto wie :wink:
Jak juz ktos pozwala sobie skladac hakame,to niech udaje swietego,albo mowi o zwyczajach,szacunku i takich podobnych sprawach.
Tak Aiki,to wladczosc i proznosc..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Spotkalem sie miejscami ,gdzie uke skladaja hakamy wszystkim ktorzy nosza hakamy. I nikt tego nie odbiera jako umizgi. Taki zwyczaj.
Nie można kwestionowac lokalnych obyczajow.
Poza tym.. a troche dojo zwiedzilem w swoim zyciu i jakos nigdzie nie spotkalem sie z tym , by ktos nie skladl hakamy swojemu sensejowi. Czasem bywala nawet spora kolejka do tego.. i swietnie.
Nie rozumiem podejscia ,ze gest skaldanie hakamy moze byc pejoratywny. To ,ze ktos każe skalda - oweszem.. ale jak prosi o złozenie to nie.
Taki jest światek aikido.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Glupio sie bym czula,gdyby mi ktos chcial zrobic taka "uprzejmosc",dziwnie sie czuje jak ktos koniecznie chce mnie calowac w reke i nie trzeba mnie przepuszczac pierwsza przez drzwi.
Rozumiem,ze ktos ma przemozne pragnienie okazania szacunku ,chociaz to nie jest normalne i nie ma nic wspolmego z pokora ,ale pelen pokory posiadacz hakamy powinien przyjac gest z wdziecznoscia ,ale odmowic.
A swiat aikido jest taki jak my sami,jakim go tworzymy,nie musimy dublowac calkowicie obcej kultury.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a co gdyby ta odmowa zrobil przykrosc temu co by chcial skladac ?
pisze przeciez,ze ma mu okazac wdziecznosc,a doznawania smutku wychodzi czasem na zdrowie.
Jak robisz cos komus,to robisz to dla niego czy dla siebie?
Jak wybierasz prezent dla osoby ktora lubisz,szanujesz,czym sie kierujesz? wlasnym upodobaniem,gustem, czy tym co by sprawilo radosc obdarowanemu?
Jesli Twoj gust jest zbiezny ,to ok.
Jesli chcesz skladac hakame i twoj sensei to akceptuje,to zrob to.
Bede wdzieczna jak sie podzielisz ze mna swoim przezyciem tej sytuacji.
W pewnym sensie jest to akt wielkiej odwagi,zwazywszy ,ze wiekszosc sekcji bedzie lac z Ciebie.
Ja nie bede,wlasciwie to Cie rozumiem,sensei'a tez rozumiem,taka wasza droga.
Napisano Ponad rok temu
pozatym dokonca to niebyl bym tego pewien
Napisano Ponad rok temu
no to moze czas sie zmienic?Glupio sie bym czula,gdyby mi ktos chcial zrobic taka "uprzejmosc",dziwnie sie czuje jak ktos koniecznie chce mnie calowac w reke i nie trzeba mnie przepuszczac pierwsza przez drzwi
Mezczyzna tego oczekuje.. Dlaczego ? Bo taki jest zwyczaj . I juz. Jak kobieta nie chce byc traktowana jak kobieta to chodu jak najdalej.
jak sensej nie chce byc traktowany jakos sensej to tez straci powazanie.
Nie znam zadnego z trenerow aikido , ktory by odmowil zlozenia hakamy..
Ja pozwalalem sobie skladac tylko wtyedy gdy uczylem swoich uke skladania hakamy. Taki jeden trenieg 1 skladal hakame reszta cwiczyla i potem nastepny.
dublowac obca kulture? Heh no to nie dublujmy.. ubierzmy zamiast keikogi kufajke i beret z antenka.. po polsku tradycyjnie.. do tego walonki i wisnia wystajaca z kieszeni..
Wisnia jest wisnia
Japonia to kraj przekwitlej wisni..
Napisano Ponad rok temu
no to moze czas sie zmienic?
Mezczyzna tego oczekuje.. Dlaczego ? Bo taki jest zwyczaj . I juz. Jak kobieta nie chce byc traktowana jak kobieta to chodu jak najdalej.
jak sensej nie chce byc traktowany jakos sensej to tez straci powazanie.
Nie znam zadnego z trenerow aikido , ktory by odmowil zlozenia hakamy..
Ja pozwalalem sobie skladac tylko wtyedy gdy uczylem swoich uke skladania hakamy. Taki jeden trenieg 1 skladal hakame reszta cwiczyla i potem nastepny.
dublowac obca kulture? Heh no to nie dublujmy.. ubierzmy zamiast keikogi kufajke i beret z antenka.. po polsku tradycyjnie.. do tego walonki i wisnia wystajaca z kieszeni..
Wisnia jest wisnia
Japonia to kraj przekwitlej wisni..
Duzo jest roznych zwyczajow, Ty pewnie tez nie wszystkie stosujesz w swym zyciu,pewnie tylko takie co Ci pasuja.
Skladanie hakamy znaczy tyle samo co sam hakama,jak moj sensei jest bez hakamy to dalej jest sensei czy trenerem.
To ze cwiczymy w keikogi jest praktyczne,ktos madrze wymyslil takie ubranko ,bo sie w nim dobrze cwiczy i ja to traktuje jak logiczna asymilacje.
Napisano Ponad rok temu
pomyslalas jak to napisalas?Skladanie hakamy znaczy tyle samo co sam hakama
do do zwyczajow.. ja wejdzieswz miedzy wrony kracz jak ony.. jak jestes w dojo masz sie podporzdkowac. szlus
Napisano Ponad rok temu
pomyslalas jak to napisalas?Skladanie hakamy znaczy tyle samo co sam hakama
do do zwyczajow.. ja wejdzieswz miedzy wrony kracz jak ony.. jak jestes w dojo masz sie podporzdkowac. szlus
Co do pierwsego pytania,to oczywiscie ,ze pomyslalam.Takie mam zdanie na ten temat.Hakama jest jak dla mnie niepotrzebna, tak jak jej skladanie przez ucznia.
Co do zwyczajow to sie z Toba zgodze ,lecz nie do konca.Asymiluje tylko te zwyczaje,ktore nie sa sprzeczne z moja natura.
Pewne obyczaje japonskie jak klanianie sie sobie,czy nauczycielowi moge robic,bo widze ich sens,inne np. klaniane sie scianie,czy obrazowi jakiegos dziadka w sumie tez,bo to dla mnie rybka,a jesli chodzi o ewentualny feudalizm,robienie z trenera guru ,to jestem zdecydowanie przeciwna.I nie wykonuje polecenien jesli uznam,ze sa dla mnie niebezpieczne,niestosowne,uragaja mojej godnosci,lub sa niesprawiedliwe.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
zainteresowanie sztukami walki...
- Ponad rok temu
-
Stosunki senseja i ucznia
- Ponad rok temu
-
przepraszam, ale nie moglam sie powstrzymac...
- Ponad rok temu
-
kary
- Ponad rok temu
-
pady
- Ponad rok temu
-
Staż - fatamorgana
- Ponad rok temu
-
Yamada ale o co chodzi ?
- Ponad rok temu
-
Sugano sensei w szpitalu...
- Ponad rok temu
-
rozgrzewka
- Ponad rok temu
-
Staż z Katsuaki Asai
- Ponad rok temu