Skocz do zawartości


Zdjęcie

Krakowskie Ving-Tsun


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
89 odpowiedzi w tym temacie

budo_jarek m.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rząski k. Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Mam pytanko do Yareck
Małe przypomnienie

prosisz o konkrety na Twoje pytanie, lecz takowe nie sa tak do konca mozliwe bez naruszania pozycji i opini innych, gdyz kazdy ma wlasne spojzenie na styl, lub w tym przypadku odmiane WC jaka cwiczy.

Dlaczego różne poglądy mają prowadzić do jakichkolwiek wojen, skoro to są tylko opinie, oparte na doświadczeniu lub nie, które warto poznać i czegoś nowego się dowiedzieć, zweryfikować, "otworzyć" się na coś nieznanego! lub różniącego się. Ja bardzo chętnie poznał bym opinie ludzi ćwiczących WC w wersji Chengowskiej i Tinga, a dlaczego nie, nadmiar wiadomości jeszcze chyba nikomu nie zaszkodził ;)
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Witam!
zgadzam sie z Toba i tez jestem chlonny wiedzy, nie zamykam sie na jednej szkole... jeszcze nie przesiaklem :wink: , aczkolwiek w wing chun z lini przekazu Yip Mana wybralem juz wlsna wersje, tak mi sie wydaje, choc narazie jestem na "wakcjach"...(niektore osoby prosze bez komentarza)
Dyskusja, oczywiscie, tylko przypominam Ci Twoje pierwsze pytanko :

Chciałbym żebyście mi doradzili odpowiednią szkołę, powiedzieć coś o treningach (wielkość składki jak podacie, to też się nie obraże;)) i pare słów o swoich masterach, także będe wdzięczny.

i z nim byla zwiazana odpowiedz.
Co do roznic, jasne wiele chce je poznac. VingDragon ruszyl twarda dyskusje na ten temat :

poniewaz Wing Chun i jego pochodne to wielkie wyzwanie dla wszystkich fanatykow tego stylu; proponuje otworzyc nowy dzial WINGCHUN lub tym podobny - co wy na to? bez moderatora, bez admina itd... i niech wszyscy pisza


wojny pomiedzy stylowe powstaja wtedy gdy ktos chce udowodnic innym ze to szkole do ktorej uczeszcza jest najlepsza, ze tylko "jego Bog zapewnia zycie wieczna", ale prawda jest inna a weryfikacja jest na ilicy, nie trzeba czekac smierci, ale i tak to nie styl, czy szkoala walczy tylko czlowiek :D ... przestaje gadac te bzdety... bo to takie oczywiste... tak mi sie wydaje...
ale jestem za podtrzymaniem tematu, poniewaz przynajmniej wiem ze nie klade sie spac glupszy :wink:
pozdrowionka
  • 0

budo_wij
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Czesc
Jarek M- wlasnie domyslajac sie :) ze chcesz porownac roznice pomiedzy tym co cwiczyles a wersja Cheunga zaproponowalem ci pofatygowanie sie na ulice Starowislna (cheche zaden opis wody jej nie zastapi- lub jakos podobnie :) )
Dla mnie wlasnie ta wersja jest bardzo dobra dlatego ze:
Zdaje sie ze jest w niej wiecej ruchu (poruszania sie) niz w odmianie Tingowskiej, wiecej tez tzw. luzu w rekach. (mniej napiecia)
Trening chi sao to raczej zabawa pomiedzy partnerami w ktorej szuka sie furtek, otwarc itp. a nie chce mu sie przywalic na sile.
Te i inne niuanse sprawiaja to, ze wersja ta jest wersja odpowiednia pod moje skromne parametry fizyczne :paker: .
Jesli chcesz cos wiecej na temat roznic wystepujacych pomiedzy odmianami w ch to znajdziesz te informacje w innym temacie, lub najlepiej oczywiscie przejdz sie na trening do pana Szuszkiewicza i ocen je sam.
Pozdrawiam
Acha co do bon sao to nie podzielam zdania Milosza, wszystko jest zalezne od interpretacji techniki, dystansu itp. Ale nie widzialem tych zdjec w Samuraju, wiec jesli mozesz to umiesc ich skany.
  • 0

budo_jarek m.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rząski k. Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Cześć.
Fajnie że nie tylko ja chciałbym poznać obiektywne opinie na temat innych odmian WC, już nawet nie chodzi o te w krakowie. Ja nie twierdze że moja odmiana była jedyna i słuszna, bo w pewnym stopniu zaawansowania człowiek sam dostrzega wady i zalety, także chętnie bym o nich poczytał. narka
PS. Tak moim skromnym zdaniem to jednak przychiliłbym się ku opini Miłosza jeśli chodzi o ten bong sao p. A. Szuszkiewicza :)
  • 0

budo_wij
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Jarek M- tutaj masz przyklad "zlego bon sao" w wykonaniu sihinga Istvana Kun szkoly Tinga: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] :)
  • 0

budo_wij
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Nastepnie wejdz w galerie i to bedzie 8 zdjecie od gory po lewj stronie[/url]
  • 0

budo_wij
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
W dziale Techniki, aplikacje chum kiu goscie z 2 i 1 stopniem mistrzowskim robia bon sao z taka sama dziura- trzecie zdjecie od gory po lewej stronie
Pozdrawiam i papa
  • 0

budo_peter
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 523 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Bylem na pokazie p. Szuszkiewicza z okazji Nowego Rocku :-) chinskiego w knajpie co sie chyba Laznia nazywa. Moze ktos mi powie jaki byl stopien zaawansowania grupy ktora robila ten pokaz?
P
  • 0

budo_miłosz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 65 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Cześć Peter,
a czy mógłbyś nam opisać jak wyglądał ten pokaz i czy sam pan A. Szuszkiewicz występował?
Obserwując ludzi, którzy chętnie "obnażają się" ze swoim kung fu (galerie :!: ) dochodzę do wniosku, że chcą albo narzucić wszystkim swój sposób wykonywania czegoś (całkiem nowatorski i "niepowtarzalny") albo po prostu nie zdają sobie sprawy ze swojej kompromitacji.
Wij, dzięki za stronkę! Jest niesamowita - moc piekielna :twisted: Ciekawi mnie co na te "wybryki" powiedzieli Ting i Hawkins Cheung (te fotki były chyba robione w ich kwoon?)...
Miłosz
PS: a co do zdjęć p. Szuszkiewicza to po prostu zastanawia mnie interpretacja, którą bardzo chciałbym poznać. Wydaje mi się, że można ją łatwo obalić - ja osobiście bał bym się ją stosować gdziekolwiek (szczególnie te zastosowania motylków w obronie :wink: )
  • 0

budo_miłosz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 65 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

:?: :?: :?: :?: :?: :?:

Nie wiem co Wy na to ale ja tu widzę Capoeirę
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Witam!
moze przestaniemy sie czepiac zdjec, ktore sa tylko utrwaleniem chwili, mozna by podac setki zdjec z piekna technika, ustawic mozna kazdego...

a co do zdjęć p. Szuszkiewicza to po prostu zastanawia mnie interpretacja, którą bardzo chciałbym poznać. Wydaje mi się, że można ją łatwo obalić - ja osobiście bał bym się ją stosować gdziekolwiek

Milosz, musisz byc naprawde dobry. :wink:
wydaje mi sie ze wiele interpretacji mozna by obalic, dziala u jednych a nie u drugich. Jesli chesz poznac interpretacje tego bon sao, to chyba najlepiej bedzie jak zglosisz sie do autora bloku? co o tym sadzisz?

Fajnie że nie tylko ja chciałbym poznać obiektywne opinie na temat innych odmian WC

to nie sa obiektywne opinie, tylko lapanie ludzie na zdjecia hmm. Milosz wiesz nie chce mi sie isc na stronke, ktora sie wyswietla na dole Twego postu, bo napewno bym znalazl luki, ale zadnej przyjemnosci by mi to nie dalo. Wolalbym zobaczyc tych ludzi w akcji, a nie oceniac po zdjeciach. Ewentualnie filmiki, ale jeszcze...
z powazaniem
  • 0

budo_jarek m.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rząski k. Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Witam.
"Wij" rzeczywiście, oni nie są mistrzami tej techniki, a przyczyn tego może być kilka, między innymi: zły przekaz od swojego SiFu, nieznajomość intrepretacji i zastosowania bloku, krótki staż, może olewa system , cholerka wie ale puki on nie jest znaną osobistością (ja go nie znam, a Ty?), to takie rzeczy może se zamieszczać, ale człowiek cieszący się dużym autorytetem wśród innych masterów i publiczne pokazujący techniki na łamach prasy powinien bardziej zwracać uwage na poprawność techniki? tak mi się wydaje? a Tobie?.
Zresztą popatrz na zdjęcie na stronie głównej, tyle interpretacji co uczniów!!!, jeden poprostu wyciąga ręke z otwartą dłonią inny prubują zrobić tarn sao ale i tak go źle wykonują, także nic dziewnego że tamten koleś tak wykonuje bong sao!!! Dobże że nie pokazali zdjęć tych kolesi z tyłu w białych koszulkach;))))

Nie wiem co Wy na to ale ja tu widzę Capoeirę

rzeczywiście, takiej techniki na WC nikt mi nie pokazywał, bo to łamie kilka zasad WC! ale to chyba każdy wie;)
Mam pytanko do Peter-a, Widziałeś może żeby ktoś utrwalił ten pokaz na filmie lub zrobił kilka fotek? Z chęciom bym je zobaczył.
Pozdrawiam i do zobaczenia
  • 0

budo_jarek m.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rząski k. Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Skleroza;)
Yareck to nie jest łapanie ludzi na zdjęcia, ponieważ gdy je zamieszczali musieli być świadomi tego że nie tylko oni będą je oglądać i weryfikować!
Czy ty zamieścił byś zdjęcie bez uprzedniego zweryfikowania techniki pod kątem jej poprawności?. Jeżeli raz ci się nie udało ładnie uchwycić techniki spróbuj ponownie! kto ci broni, ale jeżeli ktoś zrobił błąd i to śwoadomie zamieścił to już jego problem! co o tym myślisz?
narka.
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
mysle ( :wink: :?: ) ze stronki internetowe to nie tylko reklamowki, lecz rowniez proba komunikowania z ludzmi cwiczacymi. NIe wiem czy juz robiles stronke internetowa, nie wiem czy wiesz jak to sie robi? ale nie umieszcza sie tylko zdjec doskonalych, poniewaz zdjecia przedstawiaja ruch, ktory nie latwo uchwycic, w innym przypadku jest to pozowanie, czyli priekno techniki jest do wykonania, ale czy to jest cel?
prpoponuje Ci nacisnac na nastepujace linki :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] po co tu konczyc kopa, skoro leci piacha?)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (gdzie jest garda?)
mozna by kontynuowac, ale to niczemu nie sluzy i bardzo przepraszam autorow tej stronki, bardzo ich przepraszam ze biore ich za przyklad ruchu. Sadze, ze milosz potwierdzi mi, ze byla selekcja, a jednak te zdjecia pozostawiaja do zyczenia! moglbym jeszcze znalezc kilka zdjec z przprostowana reka przy prostym uderzeniu, itd itp.
Jeszcze raz przepraszam jesli kogos urazilem, tym samym przestaje sie trzepiac zdjec, a raczej wyszukiwania malutkich bledow... a Wam zycze powodzenia w szukania tych bledow a jednoczesnie proponuje pozowania do zdjec!! jednym z lepiej wykonujacych filmy o sztukach walki aktorow, przedstawiajacych czysta technike i ruchy jest J Chan, ale on jakos nie chce sie sprawdzac. Natomiast inni wykonuja moze mniej sliczne techniki, miniej poprawnie ale jesli to dziala?
Fakt, ze niektore forki sa smieszne, ale moze o czyms bardziej konstruktywnym...
wyczerpalem sie... inne sie napic, bo mi w gardle zaschlo...
  • 0

budo_darsit
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Cześć!

JarekM:w pewnym stopniu zaawansowania człowiek sam dostrzega wady i zalety, także chętnie bym o nich poczytał.


Ja tez bym poczytał, to może jeśli dostrzegasz jakieś strony w tym co ćwiczyłeś to może o nich sam nieco napisz Jarku M?

JarekM Tak moim skromnym zdaniem to jednak przychiliłbym się ku opini Miłosza jeśli chodzi o ten bong sao p. A. Szuszkiewicza


Taaak to mnie nie dziwi, prawdopodobnie wiecie o wing chun mniej wiecej tyle samo...Powinniście najpierw jednak poćwiczyć jeszcze zanim będziecie wyglaszać opinie, na dodatek tak absurdalne... Jeszcze raz (bo poprzedni nie dotarł zdaje się) zapewnię Was ,że Andrzej Szuszkiewicz zna wersję bon sao ,która zadowoliłaby obu panów...
Możecie się zgadzać w stanowisku, ale zapewniam że obaj jesteście w błędzie! Dyskusja trąci takim dyletanctwem , nie będę więc jej ciągnął na tak nieciekawym poziomie:lol: :lol: :lol:


Obserwując ludzi, którzy chętnie "obnażają się" ze swoim kung fu (galerie ) dochodzę do wniosku, że chcą albo narzucić wszystkim swój sposób wykonywania czegoś (całkiem nowatorski i "niepowtarzalny") albo po prostu nie zdają sobie sprawy ze swojej kompromitacji.


NIKT nie da sobie niczego narzucić Ty powinieneś o tym wiedzieć najlepiej...Wraz z wiekszym zrozumieniem zmienia się i pogląd - zapewniam. Zmieni się pewnie kiedyś i Twój...Kompromitujesz się jedynie Ty wypisując głupoty i nawet nie zdając sobie z tego sprawy... :oops:

Poza tym Milosz chyba czas ,żebyś nas zaskoczył czymś wyjatkowym, bo fakt wielbienia Bruce`a Lee, to jeszce za mało ,żeby stawiac sie w roli "wykwalifikowanego" krytyka? Zdumiewające z jaką siłą starasz się zwalczać "konkurencję" mimo ,że nie jesteś chyba bezpośrednio zainteresowany...Jesteś :?: Wyglada jakbyś chciał zająć miejsce Andrzeja w czasopiśmie.. Tam dla Ciebie też się znajdzie miejsce! Dawaj, oswieć nas (mnie), pokaż pare super rzeczy z ... no już nie wiem sam ... co mi tam JKD i wing chun!!!

Acha...Zebyś się nie skompromitował...reakcja różnicowa i z wyborem, rozbijanie bariery szybkości, elektrostymulacja mięśni (wiesz ,żebyś do pełnego tężca nie probował dojechać..) - kumasz już te duperelki? Wiesz dla BL to był chlebek powszedni... jakby inaczej atrybuty mogł rozwijać nie?Ja tam fachowcem jak Ty nie jestem ale,trochę z dawnych lat pamiętam... Też chciałem kiedyś być Brusli :wink: Ale dupa siad i sie nie udało.... :cry: Teraz czekam na nowego Brusa... może juz go znam :idea: :?: :?: :?: Na razie wirtualnego , ale może...

DarSit
  • 0

budo_miłosz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 65 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Yareck, nie mogę się z Tobą zgodzić bo moim zdaniem po prostu nie masz racji,
lećmy po kolei:
1. Zdjęcia ze strony (z niby Bong Sao jak i statyczna fotka reklamowa pana Szuszkiewicza) spełniać mają z założenia zadanie statycznych i ładnych technik (wzór jak powinny wyglądać po zakończeniu). To widać. Widać wyraźnie że były starannie przygotowywane lecz są nadal z błędem co mnie bulwersuje.
2. Spójrz z przytoczonej przez Ciebie stronki na statyczne zdjęcia, które miały spełniać takie same zadanie (prezentacja techniki po zakończeniiu - pełna, prawidłowa postawa i wykonanie techniczne). Za przykład: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Możesz się tu czegoś czepić? Chyba tylko fryzury wyjkonującego albo wystroju sali :lol:
3. Podane przez Ciebie przykłady są właśnie fotkami "pstrykanymi" w ruchu, więc nie takimi o których pisałem na początku (patrz fotografie p. Szuszkiewicza). Poza tym rozmawiam o Wing Chun a Ty sie pytasz gdzie jest garda z BJJ w parterze ... ... ... :roll:
4. Nie rozumiem Twojego pytania do tej fotogrfii - "po co tu kończyć kopa, skoro leci piącha?" [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Przecież to interpretacja przchwytu Kan Sao kopnięcia (co Ci sugeruje już nagłówek strony) typu mawashi geri. Gdzie tu widisz lecącą piąchę???
Te ręce w górze niektórzy nazywają gardą :lol:
5. "Malutkich błędów" o których piszesz sam nie lubię się czepiać. Szczególnie jeśli są fotografowane w ruchu. Ale coś co jest pokazywane za przykład w "poważnych" pisamch a'la jakiś Szogun czy inny prymitywny zabijaka to już lekka przesada.
Wydaje mi się że tacy mistrzowie z gazet powinni zatrudniać choreografa sztuk walki by "ustawił" ich poprawnie do zdjęć :wink:
Miłosz
  • 0

budo_miłosz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 65 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Sorry Darshit, że Cię rozczaruję ale ja chciałem rozmawiać o statycznych fotografiach prezentujących wizerunek poprawnego Wing Chunu a nie o Bruce'ie Lee. Kto jak kto ale on by się poprawności bong sao na bank nie czepiał.
Sugerujesz mi że miałbym sobie porobić trochę fotek obok p. Szuszkiewicza dla porównania. Chyba oszczędzę komuś kompromitacji (bynajmniej nie sobie).
A to, że p. S może wykonać Bon Sao w różnych wersjach to wiem! Widziałem na seminarium (wersja pt. "spierdalam bo mnie jeszcze zabiją" - robiła wrażenie!!). Ta była najlepsza z nich wszystkich 8O
Miłosz (a ku Twojej ciekawości - naśladowanie BL przeszło mi już w latach 80-tych)
  • 0

budo_jarek m.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rząski k. Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Witam.
Musze się przyznać do pewnej nieścisłości. Zaczerpnołem kilku opini i muszę to sprostować, ok. przyznaje się do małego błędu;) (ten bong sao na zdjęciu ze stronki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 8 od góry itd. może być poprawny, gdyż jest on z wresji Tinga) ale i tak dlaczego A. Szuszkiewicz uczący wersji WC Chenga ewidentnie pokazuje bong sao z wersji Tinga, a z tego co wiem technika ta różni się w tych odmianach, co by tłumaczyło reakcje miłosza ???.
Teraz jeśli chodzi o te zdjęcie z stron, które podałeś, to te zdjęcia zasadniczo różnią się od tych z "zigzag" gdyż tu ewidentnie widać szybkość i ruch, w przeciwieństwie do tamtych kolesi. A jeśli chodzi o te zdjęcie zatytułowane "gdzie garda" to dlaczego miała by ona być, skoro oni walczą w parterze, a WC nie słyszałem o parterze!
A pozatym przez robienie kilka razy tej samej techniki nie miałem na myśli pozowania!!!
Dobra zakończmy spory o zdjęcia;)
  • 0

budo_jarek m.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rząski k. Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Pytanko do DarSit!

Cytat:
Obserwując ludzi, którzy chętnie "obnażają się" ze swoim kung fu (galerie ) dochodzę do wniosku, że chcą albo narzucić wszystkim swój sposób wykonywania czegoś (całkiem nowatorski i "niepowtarzalny") albo po prostu nie zdają sobie sprawy ze swojej kompromitacji.


NIKT nie da sobie niczego narzucić Ty powinieneś o tym wiedzieć najlepiej...Wraz z wiekszym zrozumieniem zmienia się i pogląd - zapewniam. Zmieni się pewnie kiedyś i Twój...Kompromitujesz się jedynie Ty wypisując głupoty i nawet nie zdając sobie z tego sprawy...


DarSit tak mam cichą nadzieje że nie udeżasz w mnie? bo to nie ja napisałem i prosiłbym o sprostowanie!
A pozatym nigdy nie mówiłem że jestem dobry w WC, tylko że jestem otwarty na nowe wiadomości i poglądy! .
  • 0

budo_jarek m.
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rząski k. Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakowskie Ving-Tsun
Teraz pytanko do Miłosza!!!
Skoro nas porównano to może napiszesz coś o sobie, co?

Taaak to mnie nie dziwi, prawdopodobnie wiecie o wing chun mniej wiecej tyle samo...


Miłosz zauważyłem że dość odważnie krytykujesz ludzi z autorytetami!!! może powiesz mi coś o sobie, żebym wiedział że to nie jakiś pisklak znalazł sobie radoche i najeżdza na wszystkich?
Napisz ile trenujesz, z kim , jak długo, co poznałeś, co wiesz na temat innych odmian WC, co? bardzo mnie ciekawi, skoro tak się wypowiadasz!
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024