Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sposób prowadzenia treningów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Chociaż przy rosnącej popularności K1 (cytuję jego plakat reklamowy:"18 sal w Poznaniu,formuła walki K1!") może on trochę zarobić na karkach,którzy przyjdą,by komuś wpier....Ale tacy zazwyczaj długo nie trenują.
Swoją drogą ciekawe może być tam kumite-10 letni chłopaszek z napakowanym miśkiem :)
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Sepulka
jesteś za młody aby pamiętać lata 80-te kiedy własnie sale pękał w szwach od trenuujących karate shotokan czy kyokushin ,gdyz innych cudaków jeszcze nie było!!!
Mike pan Olejnik to małt wycinek poznańskiego karate ,gdyz kiedy sale był pełne to prowadził to sempai Pejka ale ciebie jeszcz nie było w tych czasach.
PS mam nadziej,że nikogo nie obraziłem-osu :(
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Sempai Pejka?Gdzieś mi się to obiło o uszy...Przybliż proszę trochę ten temat,karateka...
Istotnie,w zasadzie dzisiaj wszyscy mają przeszłość shotokanowską albo kyokushinowską :-)
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
chrzanienie! przeginać nie można ani w jedną ani w drugą stronę - u nas też był taki gość, który naprawdę był straszny na zadymach i w sali treningowej jak walczył, ale co z tego skoro tak lał ludzi, że nikt nie chciał do niego chodzić bo wszystkch kontuzjował. Idąc w drugą stronę - nie mówię by tłuc nowych ludzi w sekcji, ale należy pokazać im, że trening sztuk walki to nie gimnastyka korekcyjna w szkole, muszą nabrać szacunku do tego co chcą robić a nie od początku mieć przeświadczenie o tym, że to luzik i nie trzeba się wcale wysilać a ci inni z ciemnymi pasami to leszcze. To też zależy od indywidualnego przypadku, jeden musi dostać kopa i wtedy wie, że to jest OK, innemu wystarczy demonstracja umiejętności przez trenera.
  • 0

budo_sepulka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 239 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mojego pokoju

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów

Sepulka
jesteś za młody aby pamiętać lata 80-te


rzeczywiscie, bo mam zaledwie 17 wiosen :P

marcin954 - zgadzam sie ze ludzi, ktorzy oprzychodza do sekcji nalezy "uswiadomic". Nawet jesli nie stanie sie to na wstepie, np przez jodan tsuki to i tak predzej czy pozniej kazdy lapie o co chodzi. No chyba ze treningi sa prowadzone jak gimnastyka korekcyjna :wink:
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Sztuka polega też na tym,by podejść do każdego indywidualnie-myślę tu zwłaszcza o sekcjach dla dzieciaków,bo głupotą byłoby dzielenie grupy starszej na tych,co lubią jumping,a nie lubią seiken etc...etc...
Ale nawet dzieciaków trzeba od początku uczyć dyscypliny,bo muszą wyrabiać w sobie nawyk pracy nad sobą i swoimi umiejętnościami.
  • 0

budo_sepulka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 239 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mojego pokoju

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Moim zdaniem w ogole dzielenie grupy na tych ktorzy lubia jedno a nie lubia drugiego jest bez sensu. Mozna dokonac podzialu pod wzgledem zaawansowania - wtedy bardziej doswiadczeni cwicza cos trudniejszego, a ci mniej doswioadczeni - podstawy. Bo te postawy sa wprowadzeniem do trudniejszych rzeczy, a nie da sie przeciez nauczyc ludzi czytac jesli nie znaja liter. :idea:
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
No i tak jest właśnie u nas w klubie.Przecież nikt nie będzie uczył nowicjusza powiedzmy,yoko tobi geri czy sanchin kata.O mocnym kumite nie wspominając 8)
  • 0

budo_jagas
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 120 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
co do obijania ludzi na treningach to na pewno jest potrzebne bo tylko tak można się przyzwyczaić do przyjęcia ciosu (chyba że ktoś zakłada, że nikt go nigdy nie trafi, jak mój kumpel z aikido). jeśli robi to idiota, który wyżywa się na ludziach to jest to chore :X . jak miałem 12 lat trafiłem do instruktora kk, któryy nie potrafił wyczyć granicy (potrafił takiego dzieciaka strzelić w brzuch tak, że nie można było wstać i ciągle powtarzał, że mamy być twardzi). odpadłem po 3 miesiacach i na dardzo długo miałem uraz do jakichkolwiek ma.

mam pełne zaufanie do swojego obecnego senseja (J. Chrzanowski; Shorin-Ryu) bo zawsze gdy od niego dostałem to czułem, że umiał wyczuć granicę, której nie dałbym rady przekroczyć. to samo z ludźmi, którzy są mniej lub bardziej utwardzeni. każdy dostaje tyle ile powinien i nigdy nie ma odczucia, że sensej chce nam pokazać jaki to on jest silny. jak powiesz dość to jest dość. motywacja do tego żeby być twardym przychodzi sama po pewnym czasie i samemu się prosi o mocniej. zawsze czułem (oj czuuuułem :) ), że to ma sens, a nie tylko ktoś się na mnie wyżywa. dużo bardziej mnie to utwardziło niż poprzedni gość.


raz ćwiczyłem z gościem sporo starszym stopniem. zapytał czy może udeżyć mocniej bo do tej pory ćwiczyliśmy technicznie. pomyślałem, że gość wie co robi i pozwoliłem... złamał mi łokciem żebro... skutek - straciłem kilka treningów. takie obijanie mi się nie podoba :( . we wszystkim trzeba mieć umiar...

wniosek: utwardzać ! ale nie przez niszczenie i odbudowywanie z ruin twardziela.

jak wszędzie w życiu tak i w karate : sensej, który nie szanuje swoich uczniów sam nie zasługuje na szacunek...

mike & sepulka: zgadzam się że podział na grupy wedle zainteresowań ma mały sens, chyba, że trafiasz do grupy w której musisz robić to czego nie lubisz :? i do ćwiczenia czego samemu ciężko jest ci się zmusić :wink: .
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
A prawda to,prawda. :D
  • 0

budo_sepulka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 239 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z mojego pokoju

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
jagas - wyjales mi to z ust :)

Zaufanie do senseia to podstawa, bo jak mozna powierzyc swoje zdrowie osobie, ktorej niz mozna ufac? :twisted:
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Dlatego nauczycielami MA nie mogą być byle cwaniaczki,którzy nie wiadomo jak i za ile uzyskali czarne pasy...
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Jeżeli chodzi o PZk to tutaj aby uzyskać czarny pas to przeciętna lat treningu wynosi około 12 lat.Poza aspektem fizycznym biora pod uwage predyspozycje psychincze .Do tego aby prowadzić zajęcia nalezy mieć ukończony kurs instruktorski ,który trwa kilka miesięcy i skłąda się z dwóch cześci.
To skutecznie wyeliminuje cwaniaków i nawiedzonych gości chociarz jak zawsze są wyjątki! :)
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sposób prowadzenia treningów
Kurs instruktorski jest bodajże obowiązujący też w innych sztukach/sportach walki.
Jeżeli zaś chodzi o czarne paski,to PZK/Komisja KK (nie wiem jak temat wygląda w Komisji Shotokan) naprawdę może służyć przykładem 8)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024