Skocz do zawartości


Zdjęcie

Schizy po MA


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
79 odpowiedzi w tym temacie

budo_imp
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 89 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bialystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Nie rozumiem tego waszego slangu :)
Ja mam odruchy zapewne jak wiekszosc, podwojna zaslona jak pilka we mnie leci, ktos podnosi rece to od razu garda, czasami unik jakis albo blok :P
  • 0

budo_menth0l
  • Użytkownik
  • Pip
  • 41 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraśnik/Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Zapalam światło mawahami, yoko, czasem cwicze rozne kombinacje na mojej mamie jak do mnie mowi (oczywiscie bez dotyku :) ) Jak skacze na koncertach pod scena to trzymam garde i sie lokciami rozpycham..

No i kiedyś do wykladowcy powiedziałem : 'osu!' :)
  • 0

budo_mesjasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1074 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:Ninjitsu

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

Jak skacze na koncertach pod scena to trzymam garde i sie lokciami rozpycham..

To moze byc całkiem przydatne przyzwyczajenie...zwłaszcza przy ostrzejszym pogo :)
  • 0

budo_mjr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 161 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jaworzno

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
jak gramy w noge to:

kumpel: pilka leci z boku w strone jego glowy ten blokuje tak jak blokuje mawashi :)

ja: mimo ze nie jestem bramkarzem ktos podaje pilka leci w moja strone ja stawiam garde :) zamiast przyjac/wybic :)

pozdr. mjr
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Tak, też mam tak, że w piłce nożnej za wysoko kopię przez MA. Z tego typu zachowań jeszcze lubie w domu wykonując bloki albo ciosy rękowa gasić/zapalać światło zamykać/otwierać drzwi/lodówkę. Czasami jeszcze przeskakuje nad szklanym stolikiem i ląduję na kanapie, gdzieś w powietrzu chwytając pilota od TV leżącego na owym stoliku.
  • 0

budo_jsobanski
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Mam kłopot przy tańczeniu solo do muzyki tanecznej. Podobno dziwnie ruszam barkami, bo dużo z moich ruchów to są uniki, tak ruszam się trochę na bokserski sposób i nie mogę tego opanować, a jeśli opanowuję, to wtedy jestem niby bardzo sztywny. Jeszcze kiedyś trenowałem przez krótki okres judo, od tego mi zostało coś takiego, że idąc między ludźmi to się między nimi przeciskam wchodząc bokiem najpierw biodrem, a potem resztą ciała %-)
  • 0

budo_taxx
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 687 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomianki

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
heheheh
jak sobie tańcze to tez mam w rażenie że "jakby" troche mi sie to kojarzy z Ma (ale chyba coś bardziej w stylu kung-fu :PPPPPP)
  • 0

budo_agrawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 250 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ciemna str. księzyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
przy siatce i noznej kumple na lekcjach sie wkurzaja,bo wysokie kopnięcia,lub kolanka mi "wyskakujA' i boją sie trochę.....z łokciami w pogo mam podobnie....razem z kilkorgiem znajomych(trenujących)mamy taki dziwny nawyk,kopnięcia podcinającego(czasmi w locie jakieś kolano;ja takl mam szczególnie)i łokcie....kiedyś odprowadzałęm moją Panią wieczxorkiem(no w sumie to juz noc była)i wracajac szedłem w kapturze(nie lubie ze względu na ograniczoną widocnzośc i troche gorzej słysze);nagle słyszę ktos za mną biegnie,momentalnie zerwałem kaptur i przyjąłem garde co nieco zaskoczyło moją Panią,ktora biegła by mi coś powiedziec(chyba sie przytulic :wink: )...acha,jeszcze mam taki głupi nawyk,ze czasami jak lezymy sobie to zastanwiam się jak wyjśc z tej pozycji i co można by zastosowac,albo wymyślam nowe techniki odnośnie syt. :wink: Kotek mówi juz,ze niebezp. ze mną schodzic w parter....staram się chamowac to,ale czasmi nie moge....żeby ktos nie pomyslał,ze robie jej krzywde czy,ze wykorzystuje nowe jakies technik...nie nie,nie na tym rzecz polega.....
pozdr. :wink: :)
  • 0

budo_trzyule
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:centralna polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
rzadko mam odruchy. czasem mi się śni, że robię kata, albo biegam z kataną, co jest tym dziwniejsze, że nigdy nie trenowałem z mieczem :)
kolega grapler opowiadał kiedyś jak włączył mu się inny film i kobietę wymostkował. niestety nie znam szczegółów...
  • 0

budo_administrator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4477 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
mi sie takie rzeczy nie zdazaja. Moze ja trenuje za krotko (1.5 roku)

A Wy?
  • 0

budo_wodnik szuwarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zachodnia Stolica Przemytu
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
zdarza mi się kałanianie VIPOM i bardzo dobrym znajomym, których bardzo szanuję..
a ossss- to klasyczna sekwencja z moich dialogów z moją narzeczona... :)
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

No i kiedyś do wykladowcy powiedziałem : 'osu!' :)

To nic, ja kiedyś wchodząć do kościoła(kjak jeszcze chodziłem) to się ukłoniłem :)
  • 0

budo_taketa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Mnie ostatnio za to chca wziasc do miejskiej ligi pilkarskiej jak zobaczyli ze wybijam pilki udezeniami i kopnieciami z bramki :') . A pozatytm to mialem w szkole niezlego stresa zanim nie nauczylem sie opanowywac odruchow :) ii tak zostal mi do tej pory Irimitenkan jak biegne przez korytarz :)
  • 0

budo_three
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 463 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
u mnie osu do profesora dość czesto sie zdarza, na szczescie tak pod nosem ;)
kiedys taka akcja: stoje pod pokojem, czekam na dyra, kazał mi wejsc do srodka a ja osu z uklonem na progu... ale mial mine, ale o nic nie pytal - pewnie sadzi, że biedne dziecko ma tiki nerwowe :)

poza tym jakies nerwowe dygniecia przed sala gimnastyczna (to jest silniejsze ode mnie) i problemy w kontaktach z nietrenujacymi znajomymi - kiedy dostajemy głupawki :) i zaczynamy sie wydurniac na maxa, jakies male zapasy, walki o szalik itp to sie musze solidnie kontrolować, żeby któremus odruchowo z łokcia nie przyfasolić ew z lowka...
bo ci co trenuja, to sie obronić potrafia, a i jeszcze oddac :)

plus takie schizy standartowe - światełko przez mae keage, zamek soto uke, jak mi piłka na twarz leci, to blok i unik, w tramwaju sanchin, a na imprezie nie wiadomo skad jakies takie pogo sie zdarza z kawałkami kata....

jak tak te wypowiedzi czytam, to niezla z nas banda wariatów :)
  • 0

budo_mieczit
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 89 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
A mnie przydają się tam odruchy, jednym odruchem zabijam muchy , innym niepożądane komary, wszystko w imie dobrych manier 8)

Pzdr
  • 0

budo_kirin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Hmm.. . Pamiętam jeszcze minę psorki, której w liceum odpowiedziałem Osu. Poza tym tatendencja do kłaniania się, łapania komparów w locie...
Kiedy dochodzi do przepychanek z bratem to mam problemy - on trenuje judo, ja- karate. W efekcie ma nade mną tąprzewagę, że może bezkarnie wchodzić do trzymań i dźwignie, ja zaś nie mogę zrobić NIC, bo jeśli rozkwaszę mu nos to się staruszkowie wściekną. :)

Poza tym pełna monotematyczność- o MA mogę nawijać godzinami. Znajomi już wymiękają. :wink:
  • 0

budo_johnny_bit
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 175 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Ja trenuje już 9 miechów, ale juz od dawnia nie włączyłem czy wyłączyłem śiatła normalnie, a odruchy jakie mam w szkole są innego rodzaju: na piłce nożnej mawachami kope, co czasem daje efekt piłki ścinającej z nóg, a na koszykówce mam niepochamowaną chęć technik kyokushinkaikówki... ale osu machnąć gdzie indziej niz na dojo mi się nie zdarzyło (może się zacznie zdarzać później)
  • 0

budo_lordprzemo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Browary Łódzkie

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
uklony do "vipow" juz opanowane, to samo ukemi podczas grania w pilke czy kosza :D... czasem rowniesz jakies ayumi ashi w stylu kung fu na korytarzu w szkole ;d...
  • 0

budo_kirin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
heh... no i jest jeszcze to niezrozumiałe dla "cywilów" podejście: "Jeśli może wstać i nie krwawi to znaczy że go nie sfaulowałem". :)
  • 0

budo_pablitor
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
to i ja się dorzucę:
często robię hakama sabaki w kościele - podczas klękania i chiburi, strząśnięcie krwi przy krojeniu czegokolwiek większym nożem :-)
jak chodziłem na kurs tańca z moją panną, to narzekała, że ją za szybko obracam :roll:

włączanie światła, zamykanie drzwiczek nogą to standard :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024