Skocz do zawartości


Zdjęcie

Schizy po MA


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
79 odpowiedzi w tym temacie

budo_tae tad
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Jak gram w noge to sie kumle wsciekaja i wrzucaja mnie na obrone, bo w to pilke kopie jak w worek i dobrze wybijam :) Pozatym jak sobie sasypiam i mysle sobie o walce jakies (marze :) ) to czasami mam tiki konczyn, tak samo jak ogladam walki w tv przy jakims mocnym uderzeniu mam ten tik
  • 0

budo_modzewa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 309 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Elbląg (DresSiti)/Grecyja
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
hehe widze ze to wszyscy maja jakeis "zawodowe zboczenia", u mnie oprocz standardowych uklonow i osu , to zdarza mi sie tez czesto na wf sciagac buty i na bosaka na sale leciec, ale jakos zawsze ktos to zauwazy i mi powie, bo jzu mi sie tak utarlo, ze na sale to na bosaka ide.. a to ze mowie do wuefistt czasami "trenerze" to chyba sie juz przyzwyczail :wink:

pozdro600 :)
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Ja jestem w tej chwili single, ale moi żonaci koledzy opowiadali, że żony czasem się uskarżają, że przez sen robią dziwne rzeczy. Raz jeden wyjechał swojej z dyńki, bo mu się walka śniła... :wink:
  • 0

budo_taxx
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 687 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomianki

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
:P :P :P
  • 0

budo_kirin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

Ja jestem w tej chwili single, ale moi żonaci koledzy opowiadali, że żony czasem się uskarżają, że przez sen robią dziwne rzeczy. Raz jeden wyjechał swojej z dyńki, bo mu się walka śniła... :wink:

Ciekawe czy zdarzyło mu się kiai gdy dochodził :) :)
  • 0

budo_streeter
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 83 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gdzie diabeł mówi dobranoc

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
no ciekawy temat ale to fakt że odruchy pewne są. mi osobiście zdarza sie robić uniki i bloki jesli ktos w towarzystwie gwałtownie podniesie reke do góry. raz jak dziewczyna mi sie chciała rzucic na szyje i podniosła rece do góry to zrobiłem zejście i wszedłem prawym hakiem na łuki żebrowe a potem poprawiłem łokciem na twarz heheh zartuje oczywiscie ale zejście zrobiłem!!! raz jak chciałem wyłaczyc światło noga to potłukłem jakąś figurke :wink: i pare osób było zdenerwowanych :D
  • 0

budo_master of death
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 59 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Vallinor

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

heh... no i jest jeszcze to niezrozumiałe dla "cywilów" podejście: "Jeśli może wstać i nie krwawi to znaczy że go nie sfaulowałem". :)


ja mam dokładnie to samo jak gramy w nogę w szkole :-) no i kumple się wściekają... A najlepsze akcje to są na obozach treningowych SW jak sobie w nogę pogrywamy :-) fajne pady wychodzą czasem...

przy wchodzeniu do jakiś większych pomieszczeń często zdarza mi się ukłon z "czinkli" (nie wiem jak to po chińsku napisać) - raz to niezłą bekę ze mnie mieli kumple, a ja nie wiedziałem nawet o co im chodzi...
ze standardowych odruchów to oczywiście jak ktoś mnie zaskoczy z podaniem reki to automatycznie garda i blok, zapalanie/gaszenie światła lan fan tan kuk (nie wiem jak dokładnie się to pisze :-/ ), no i otwieranie drzwi też

pozdrawiam
  • 0

budo_liczmistrz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2877 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Oj tak, przy graniu w gale to tak. Czasem przeciagnie mi sie jakies mawashi i jak ktos postawi noge to lezy :)
  • 0

budo_biceps
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Trenuję kyokushin. Raz zdarzyło mi się przy wejściu do klasy zamiast "Dzień dobry. Przpraszam za spóźnienie." powiedzieć "ous" i stanąć przez chwilę w fudo dachi jak to zwykle robię przed wejściem i wyjściem z dojo. Dobrze że nie siadłem w seiza w kącie :lol: :lol: :lol:
  • 0

budo_joannaz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:London/Rio

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
eeeeeh
niestety...
smiertelne mataleo na moim kocie podczas snu, a wlasciwie to w pol-śnie :cry:
  • 0

budo_vandal
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Miasto Siedmiu Wzgórz

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

eeeeeh
niestety...
smiertelne mataleo na moim kocie podczas snu, a wlasciwie to w pol-śnie :cry:


Powaznie???
To wspolczuje Twojemu facetowi. :wink:
  • 0

budo_joannaz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:London/Rio

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Mój facet sam ze trzydzieści razy dziennie mnie poddusza, albo zakłada dzwignie na noge ;)
  • 0

budo_zwierzak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
To ja mam zupełnie inną historyjkę.
Zajmuję się szermierką historyczną(szabla i rapier) i raz na Kyokushinie podczas kumite patrząc na przeciwnika z rękoma w gardzie wyprowadziłem prawą ręką cięcie szablowe na udo(bardzo częsty manewr w fechtunku, gdy ktoś ma za wysoko broń). Gość popatrzył chwilę na mnie jak na innego, ale ocknął się i jechaliśmy dalej.
:wink:
  • 0

budo_tae tad
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

Mój facet sam ze trzydzieści razy dziennie mnie poddusza, albo zakłada dzwignie na noge ;)


Nie majac wiekszego pojecia o parterze, cwiczylem na "mojej" balaszke :)
No i podczas wiekszosci rozmow cwicze "na niej" walke z cieniem, ona stoi i mowi a ja dookola niej boksuje lekko ja dotykajac :) "USPOKOISZ SIE WRESZCIE :!: :!: :!: :evil: :evil: :evil: " a ja boksuja dalej "mow mow kochanie, caly czas cie slucham" :) :) :) :) :wink:
  • 0

budo_)pit(
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100Lica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

Oj tak, przy graniu w gale to tak. Czasem przeciagnie mi sie jakies mawashi i jak ktos postawi noge to lezy :)


Niepamietam czy jusz sie tutaj udzielałem (bo wziołem odrazu na 4 strone:)), ale teraz akurat mi się przypomniało cos takiego.

Kiedyś jak grałem na sali w halówke to kumpel wyskoczył, chciał piłke uderzyć piłke głową, ale moja mawaszka była szybsza :]
potem tylko tak na mnie dźiwnie spojrzał i cieszył się ze to jednak ja byłem szybsza:)

A co do osu jak mnie ktos poprawia lub za cos gani to osu to standard (np. w szkole) ;)
  • 0

budo_tachi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
nie czytalem wszystkich wypowiedzi

zdaje sie, ze chodzi o dystonie; czyli bezwiedne wykonywanie xyz
czytalem dosc obszerne opracowanie na temat muzykow. wiecie, ze powiedzmy trebacz, nie majac 'w ustach' trabki takze porusza wargami tak jakby gral. pianista pyka sobie bez fortepianu. co ciekawe pisarz praworeczny po przestawieniu na lewa reke, takze jest meczony; dystoniami, w postaci chodzby mimowolnego obrotu glowa w celu spogladania pod katem na kartke, bezwiedne ruchy nadgarsta, przedramienia, stawu lokciowego.
poszperam, jak wiecej sie dowiem, bardzo chetnie ukroje tego torta,
howh!
  • 0

budo_kosciey
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Zboczenie zawodowe to sa :) moj kumpel gran na perkusji i caly czas chodiz i jak w cos nie poknie noga albo lapa to go nosi...ja tez mialem przypal jak gralem w pilke nozna na w-f. koles na mnie biegnie a ja mu frontalne na klate :)
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Ja dość często coś kombinuję jak mnie nosi... I kiedyś przez przypadek trafiłem kolege w... krocze :) luźną ręką... Strasznie go bolało, a mi było trochę głupio... 15 minut później wsadziłem drugiemu koledze palce w oczy :wink: To nie był mój dzień. Tym bardziej, że to raczej dobrzy koledzy... 8O
  • 0

budo_streeter
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 83 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gdzie diabeł mówi dobranoc

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA

Mój facet sam ze trzydzieści razy dziennie mnie poddusza, albo zakłada dzwignie na noge ;)


Nie majac wiekszego pojecia o parterze, cwiczylem na "mojej" balaszke :)
No i podczas wiekszosci rozmow cwicze "na niej" walke z cieniem, ona stoi i mowi a ja dookola niej boksuje lekko ja dotykajac :) "USPOKOISZ SIE WRESZCIE :!: :!: :!: :evil: :evil: :evil: " a ja boksuja dalej "mow mow kochanie, caly czas cie slucham" :) :) :) :) :wink:


heheheheh to widze że nie jestem osamotniony co prawda walki z cieniem na dziewczynie nie ćwicze ale nowe techniki z parteru owszem owszem :D czasami symuluje lekkie kopnięcia, no i ostatnio to pokazuje jej patenty. troche ja boli ale znosi dzielnie- twarda dziewczyna :wink:
  • 0

budo_p-chan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 848 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Schizy po MA
Joanna... :P Nie przejmuj sie. Ja prawie zabiłem mojego pinczerka gilotyną. :X
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024