pokonac strach
Napisano Ponad rok temu
jak pokonac strach przed zrobieniem np. salta do tylu ?
czekam na wasze opinie
Napisano Ponad rok temu
Od tamtego czasu jakoś nie mam duzych obaw przed elementami akrobatycznymi
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o to żeby mieć komfort psychiczny ,że nic sie nie może stać .Wtedy najłatwiej przezwyciężyc strach
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W każdym razie u nas na pasach od kimona ludzie trenują (mozna takie kupic w sklepach sportowych).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pokonac strach najlatwiej jest probujac , na poczatku z asekuracja i najwazniejsze nie zrazac sie jak cos nie wyjdzie tylko zastanowic sie nad tym co zrobilo sie zle ) That's all folks )
Tym razem nie pozdrawiam GRANDE bo nie u niego siedze ) hahaha )
Napisano Ponad rok temu
a jak to robicie na pasach ?? mozesz mi wytlumaczyc w jaki sposob wiazecie sie tymi pasami??
Jeden pas obwiązujesz dookoła siebie w na wysokości bioder.
Drugi pas przeciągasz (przeplatasz) z tyłu przez ten pierwszy.
Wystające końce chwytaja jakies osoby i asekuruja cię stojąc po twoich bokach.
Kiedy zaczynasz robić salto muszą oni mocno napiąć pas i ewentualnie podciągnąć go troche do góry.
Napisano Ponad rok temu
udałem sie z tym problemem do mojego włefisty no i on mi powiedział że należy zrobić najpierw pod rząd kilka półsalt a gdy nabieże sie prędkości to trzeba starać sie nie podpierać sie rękami
on twierdzi że tak sie tego nauczył
Napisano Ponad rok temu
Salto po fiflaku to już wyższa szkoła jazdy.
Jak dla poczatkującego to polecałbym ci najpierw salto z miejsca albo po roundaku.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak widac jestem tu nowa. Moze Cie to pocieszy kozi ale ja tez mam lęk przed akrobacjami. Ale myslę, że się nie damy, prawda?
Czekam na jakieś rady od bardziej "zaawansowanych" jak przełamywać strach, bo w tej chwili to jeden z większych problemów dla mnie.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
skąd jesteś ,ile i w jakiej sekcju trenujesz :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mimo, ze capo jeszcze nei trenuje to salto w tyl probuje robic .. robie to na materacu grubosci pol metra wiec wyskok mam dosc maly I zazqwyczaj laduje na kolanach ... Coz jak bym mial asekruacje .. *marzy* Mi tez latwiej jest robic salto gdy wybije sie bardziej do gory niz w tyl ...
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
hmmmm co do strachu w CAPO to wydaje mi sie tzn wiem to ze kazdy sie boi ale chodzi tu nie o to zeby robiac cos myslec "o jezu jak ja sie boje" tylko stojac i robiac cos myslec o tym "po prostu to zrobie" bo to chyba o to chodzi zeby sie przezwyciezyc cio nie ?))
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Capoeira w Olsztynie ?
- Ponad rok temu
-
Z czym to się je?
- Ponad rok temu
-
Jak po roundaku i fiflaku zrobić pełne salto?
- Ponad rok temu
-
Piosenki
- Ponad rok temu
-
Macaco
- Ponad rok temu
-
Wymawianie nazw
- Ponad rok temu
-
capo w Rzeszowie
- Ponad rok temu
-
Problem
- Ponad rok temu
-
RODA - pierwsze wrazenie
- Ponad rok temu
-
Pierwsze wrazenie
- Ponad rok temu