96 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gubrin]

Witam.

Ostatnimi czasy postanowilem zaczac uczyc sie capo i w zwiazku z tym zainteresowalem sie sekcjami capo w moim kochanym (?) miescie jakim jest Olsztyn. Jak sie okazalo jest jedna grupa, lecz na plakacie reklamowym nie bylo nic o tym jaka to grupa (albo ja sie nie doszukalem) wiec zaczalem szukac w necie ... Po dlugich poszukiwaniach znalazlem taki oto cytat na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] :

Mocambo Capoeira

Kolejna "biała plama" to Olsztyn. Grupa istnieje ponoć od 2 lat i posiada własnego Mestre Paolo (Polak, nie dawno wrócił z Brazylii). Wygląda to na dziwną sprawę, bo nie mieliśmy nigdy prócz Mestre Jorge Luiz (który Polakiem nie jest) mistrza znad Wisły. Jeśli ktokolwiek ma jakieś pewne informacje na ten temat, to proszę dać mi znać."

No i tu pytanko co o tym sadzicie ? moze ktos wie cos wiecej na temat tej sekcji ? Na plakacie pisalo iz treningi prowadzi professor niestety nie pamietal jak sie zwal ... W tym cytacie pisze, iz znowu maja mestre ? Troche jeszcze sie malo orientuje w capoeira i sprawach z nia zwiazanych, ale to troche sprzecznosc ... Pozatym czy to nie jest po prostu jakis koles, ktory sie nauczyl capo z kaset itp ?

Aha jezeli to jakis przekrete to czy ktos wie gdzie najblizej mam jakas sekcje capo ? Z gory dzieki za odpowiedzi.

Pozdrawiam.

[budo_dieselp]

hmmm... to naprawde ciekawe... z zalem musze przyznac ze niestety nigdy o nich nie slyszalem...

...ale to nie wyklucza polskiego mestre

podpisuje sie pod prosba kolegi... dajcie znac jesli wiecie cos konkretnego nt tej grupy

[budo_gubrin]

Witam.

Hmm zapomnialem dodac, ze podobno prowadzacy treningi sa znajomymi jednego znajomego wiec niedlugo dam jakies info czego sie dowiedzialem .. niestety moze on wiedziec tyle samo co i ja no ale sprubowac mozna ... Pozatym przejde sie do nich na trening zobacze jak to wyglada ...

Pozdrawiam.

[budo_gubrin]

Witam.

Znajomego niestety nie moge dorwac ... gdzies sie szwenda ...

Czyli nikt nie wie czegos o tej sekcji ?

Help! Pliss!

Pozdrawiam.

[budo_adao]

witam
ostatnio slyszalem cos o grupie w Olsztynie, i o dwoch prowadzacych tam typkach (jeden chyba mial butaprenowe wizje halucynogenne bo uwaza sie za mestre a jego kumpel tez musial zjesc cos niedobrego bo twierdzi ze jest contra mestre). nie twierdze ze to ta grupa o ktorej mowisz, bo pewien nie jestem, ale jezeli to ta to nie polecam trenowania tam, chyba ze lubisz balet z elementami akrobatyki i czyms tam jeszcze bo capoeira to to na pewno nie jest.

pozdr.

[budo_gubrin]

Witam.

Ehh no zalamuje sie juz coraz bardziej ... hmmm moze ktos wie o jakiejs grupie w poblizu olsztyna ?

Z gory dzieki

Pozdrawiam.

[budo_mosquito]

Ostatnio dowiedziałem się że ta pseudo grupa Mocambo Capoeira to jakaś wielka porażka. Mimo swoich mizernych umiejetności non stop robią pokazy.
Grają na bębnach z 5-litrowych baniaków po wodzie, a co to jest berimbau
to lepiej ich nie pytać. Mają mestre Paulo i profesora Tommi -oczywiście są to kolesie z Polski a stopnie sami sobie przyznali.
Podobno z pokazów jakie ciagle organizują ciagle ktos przyjeżdża połamany, a któregoś razu ich "mestre" został kopnięty w głowe i zemdlał na pokazie

[budo_gubrin]

Witam.

Ehhh to mnie nie pocieszyles ... no nic dzieki za szczerosc ...

Hmm tak sobie mysle warto do nich wogle isc ? Duzego wyboru nie mam (podobno cwiczy jeszcze ktos ale amatorsko i tez cwiczyl 2 lata dopiero) a chcialbym zaczac trening .. wiadomo im szybciej (19 latek na karu) tym lepiej .. Moze kiedys w Olsztynie jakas grupa zrobi swoja "filie", ale jak znam zyc ie toza 2 lata albo lepiej

Pozdrawiam.

[budo_dieselp]

Hmm tak sobie mysle warto do nich wogle isc ? Duzego wyboru nie mam (podobno cwiczy jeszcze ktos ale amatorsko i tez cwiczyl 2 lata dopiero) a chcialbym zaczac trening .. wiadomo im szybciej (19 latek na karu) tym lepiej .. Moze kiedys w Olsztynie jakas grupa zrobi swoja "filie", ale jak znam zyc ie toza 2 lata albo lepiej

chyba nie powiem nic nowego mowiac "lepiej przez 5 lat szukac nauczyciela niz przez ten okres uczyc sie u niewlasciwego"

[budo_gubrin]

Niby tak, ale widzisz jak poczekam te 5 lat bede mial 24 .. a wtedy to juz wogle bede sztywny jak kolek i ze tak powiem "bede sie poruszal jak wagon z weglem"

Wiadomo mozna samemu cwiczyc, ale po pierwsze sala, po drugie urazy (hyhy robic samemu powiedzmy au nie urzywajac rak - nie wiem jak sie to nazywa) a po trzecie to jednak nie to ... rozciagac sie mozna i robie to, ale no ...

Wiem, ze moze sie nie naucze u nich duzo, ale jezeli grupa istnieje od 2 lat (a podobno tak jest) to hmm ... Jednak cos trzyma tych ludzi u nich (chyba nie tylko polamane nogi )

Juz nie wiem ... dojerzdzac do Gdyni (140 kilometrow ?)? Torche to poronione ... Bo niby kidy bym czas znalazl ? Bylbym na moze jednym treningu w tygodniu A blizej z tego co wiem nie ma dobrej sekcji

Pozdrawiam.

[budo_dieselp]

Niby tak, ale widzisz jak poczekam te 5 lat bede mial 24 .. a wtedy to juz wogle bede sztywny jak kolek i ze tak powiem "bede sie poruszal jak wagon z weglem"

ee... no bez przesady... cwicz sam (ale nie technike)... cos ogolnorozwojowego, silowka, rozciaganie, itp... ew zapisz sie narazie na cos innego - aikido (tez zalezy z kim) moze Ci dac dobre podstawy do capo... pozostaje Ci czekac albo zebrac jakis kolesi ktorzy tez chca cwiczyc capo z prawdziwego zdarzenia - Olsztyn to przeciez duze miasto - i zaprosic jakas grupe

(hyhy robic samemu powiedzmy au nie urzywajac rak - nie wiem jak sie to nazywa)

au sem mao, ale lepiej nie cwicz sam techniki... nawet podstawowej.. mkoze byc z tego wiecej klopotow niz pozytku

Wiem, ze moze sie nie naucze u nich duzo, ale jezeli grupa istnieje od 2 lat (a podobno tak jest) to hmm ... Jednak cos trzyma tych ludzi u nich (chyba nie tylko polamane nogi )

jesli sa naprawde tak kiepscy jak ludzie tutaj pisza to, wierz mi, nie ma co do nich chodzic... tymniemniej moze to nie oni.... przejsc sie zobaczyc mozesz... wydajesz sie rozsadny - pewnie poznasz czy to sciema... ja dodam tylko tyle ze nigdy o nich nie slyszalem (a staram sie trzymac reke na pulsie)

pozdro

[budo_gubrin]

Witam

ee... no bez przesady... cwicz sam (ale nie technike)... cos ogolnorozwojowego, silowka, rozciaganie, itp... ew zapisz sie narazie na cos innego - aikido (tez zalezy z kim) moze Ci dac dobre podstawy do capo... pozostaje Ci czekac albo zebrac jakis kolesi ktorzy tez chca cwiczyc capo z prawdziwego zdarzenia - Olsztyn to przeciez duze miasto - i zaprosic jakas grupe

Rozciaganie i silowke robie na wlasna reke ... na aikido chodze juz od jakiegos czasu i calkiem mi sie fajnie cwiczy Olsztyn do duze ale "zadupne" miasto ... Co do zaproszenia grupy do Olsztyna to hmm no niby niezly pomysl ... tylko zastanawiam sie ile okolo osob by trzebabylo by jakiejs grupie sie to oplacalo.

au sem mao, ale lepiej nie cwicz sam techniki... nawet podstawowej.. mkoze byc z tego wiecej klopotow niz pozytku

Hmm wsumie tak ... narazie sobie cwicze salto do przodu i do tylu jezeli mozna to nazwac technikami ... i do przodu i do tylu mi w miare wychdozi ale na twardej macie sie jeszcze boje .. a na meikkim materacu (jakies pol metra grubosci) mam za slaby wyskok by zrobic do konca czy to pierwsze czy drugier .. (a moze tyo moja wina ? ) ... Ale innych nie chce cwiczyc .. chyba ze nie bede mial wyjscia czyli zadnej sekcji porzadnej ...

jesli sa naprawde tak kiepscy jak ludzie tutaj pisza to, wierz mi, nie ma co do nich chodzic... tymniemniej moze to nie oni.... przejsc sie zobaczyc mozesz... wydajesz sie rozsadny - pewnie poznasz czy to sciema... ja dodam tylko tyle ze nigdy o nich nie slyszalem (a staram sie trzymac reke na pulsie)

Mam juz rozpiske kiedy maj treningi i am zamiar sie wybrac ... Ale jezeli rzeczywiscie jest to takie dno to wierz mi nie mam zamiaru tam isc ... jeszcze chce pozyc Moze ludzie przesadzaja ? neiwiem pojde zobacze zwycieze .. ee znaczy ocenie

Pozdrawiam.

[budo_dieselp]

Rozciaganie i silowke robie na wlasna reke ... na aikido chodze juz od jakiegos czasu i calkiem mi sie fajnie cwiczy

nio widzisz... puki co przykladaj sie tam a pozniej to bedzie procentowac... nie wiem dokladnie jak tam cwiczycie, ale pozadne i dajace dobry 'wycisk' i koordynacje aikido potem Ci pomoze (nie zaszkodzi napewno, w przeciwienstwie do jakis twardych styli, ktore moga Cie troche... hmm... nauczyc innych rzeczy )

Olsztyn do duze ale "zadupne" miasto ... Co do zaproszenia grupy do Olsztyna to hmm no niby niezly pomysl ... tylko zastanawiam sie ile okolo osob by trzebabylo by jakiejs grupie sie to oplacalo.

zdziwilbys sie jak malo os czasem wystarcza... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i posprawdzaj ktora gr ma najblizej... zdaje sie ze ADG sa w Trojmiescie... skontaktuj sie z kims i popytaj

pozdro

[budo_gubrin]

Witam.

Ano moze tak zrobie .. najpierw pojde zobacze co to jest w Olsztynie .. jak bedzie zalamujace to cos pomysle .. I znajde chetnych Byle by sie znalezli .. niestety capoeira jest uwazana za trudna sztuke walki i nie kazdy bedzie chcial isc .. Te elementy akrobatyczne odstraszaja kupe osob a one przeciez sa piekne .. tak samo z muzyka i spiewem dziala obusiecznie

No nic po swietach wybiore sie na trening i ocenie czy ma sens zawracanie sobie nimi glowy ...

Pozdrawiam.

[budo_mosquito]

Macie tu link do pokazu tej grupy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie wiem jak długo jescze będzie ten link działał więc sciągajcie póki możecie.
Ja byłem przerażony jak to zobaczyłem ,ci ludzie ruszają sie jak orangutany.
I odwołuje słowa że grają oni na baniakach po wodzie gdyż na filmiku widac jakieś bębny. Jednakże berimbau nigdzie nie dostrzegłem

[budo_dieselp]

Macie tu link do pokazu tej grupy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

boshhh... :? to smutne ze capo w polsce dopiero sie rozwija a juz zdarzaja sie oszusci

[budo_gubrin]

Witam.

Eh zciagnalem ten pokaz w koncu Rzeczywiscie nei za ladnie to wyglada chociaz jeden z nich chyba cos umie (powtarzam COS ) nieno juz sam nie wiem ... ZObacze przejde sie na ich trening moze sam potrenuje z 2 treningi, a jak bedzie to nie warte zachodu to dam se po prostu spokoj ... I moze postaram sie powiedzmy u ADG o sekcje w Olsztynie .. tylko zebrac tyle osob coby otworzyli tu sekcje tez nie jest latwo Co prawda nei wiem ile to by mniej wiecej mailo byc, ale .. No coz zobaczy sie .. jak juz okaze sie ze tamci to totalna podrobka to bede kombinowal ...

Pozdrawiam.

[budo_canario]

Film z Pokazow Macambo dostalem od kumpla, ktory ciwczyl razem ze mna kiedys w Kwidzynie a teraz studiuje w Olsztynie. Z tego co mi mowil goscie maja sekcje w Olsztynie, Ostródzie i Iławie.
Kasuja po 20 zl za osobe. Kazda zaczynajaca tam osoba dostaje nagrana plyte z materialami zerznietymi z sieci. Przystepujac do nich trzeba podpisac zobowiazanie do posluszenstwa ich Mestre. Koledze, ktorego imienia nie podam, w trosce o jego zdrowie, gdy przyszedl na trening i okazalo sie ze umie wiecej od ich "MESZTRE", zabroniono cokolwiek mowic o innych grupach i zakazano mu cwiczyc razem z nimi.



Jak was to zaiteresuje to podaje prawidlowy link do filmu z ich pokazu

"kyle.terminal.pl/capoeira/artes/beka/MacamboCapoeira.avi"

Zdjecia z innego pokazu prezentujace tamtych gagatkow sa:

"kyle.terminal.pl/capoeira/artes/beka/zdjecia"



A oto jeszcze cytat z materialow o capoeira rowniez z plyty kolportowanej przez nich:
Caly dokument, ktory jest wlasciwie plagiatem wiekszosci artykulow a sieci jest pod adresem:


"kyle.terminal.pl/capoeira/artes/beka/capoeira.doc"



ZASADY W RODA CAPOEIRA MOCAMBO
Jogadores (grający) zaczynają swoją joga poprzez podejście do berimbau i po przyklęknięciu można coś jeszcze powiedzieć do drugiego jogador po czym wstaje się i poprzez au dochodzi się do środka Roda gdzie następuje przywitanie – swego rodzaju błogosławieństwo (przez podanie sobie obu rąk). Dopiero wtedy uznaj się właściwą joga za rozpoczętą.
W zleżności od stylu gry capoeiristas stosują określone techniki. Również odpowiednio można a nawet trzeba grać muzykę. Np. do regional gra się ewidentnie prosty rytm dość szybki lub bardzo szybki (nawet agresywny i dość mroczny), natomiast w angola gra się rytmy złożone i rytmiczne, istnieje też inny rytm stosowany w batuki (walce ulicznej a nie joga) i jest to rytm wybijany klaskaniem bez instrumentów jedynie ze śpiewem (jebra).
Joga jest zakonczona tylko i wyłącznie przez jogadores i nie wolno im przerywać. Sami jogadores po uznaniu faktu zakończenia gry (np. udowodnieniu wyższości w joga) i błogosławiąc siebie nawzajem przez podanie sobie obu rąk włączają się do roda.

BATIZADO
To inaczej ceremonia przyjęcia nowych uczniów, swego rodzaju chrzest. Jak się to odbywa?
Kiedy „nowi” otrzymają swoje upragnione pierwsze Cordao rozpoczyna się cały ceremoniał... Capoeiristas zakładają swe nowe Cordao, w tym czasie bębny nieco zwalniają rytm przypominając nieco bicie serca. W momencie gdy ostatni capoeirista zawiąże nowe Cordao bębny cichną. Wówczas do akcji wkracza Mestre. Komendą Compar de roda nakazuje nowicjuszom ustawienie się w duże koło w którym toczyć się będą walki.
Następnie Mestre komendą Rocar każe muzykom odegrać rytm który obowiązuje w Roda. Jest to niezmiernie ważne ponieważ muzyka a zwłaszcza bębny pozwalają wydobyć z siebie znacznie więcej energii.
Kiedy Jogadros uformują Roda, Mestre wyznacza pierwszą parę walczących. W Batizado toczą wtedy oni swój pierwszy pojedynek Capoeira. Zawodnicy wskakują do roda i udzielają sobie wzajemnie błogosławieństwa przez podanie sobie obydwu rąk (tak jak przy przybijaniu piątki) i ukłon. Kiedy obydwaj są gotowi Mestre lub Professor dają im sygnał do walki komendą Capoeira Jogo. Pojedynek nie ma na celu „skopania” przeciwniaka ale raczej udowodnienie, że byłoby to możliwe. Po pierwsze (walki toczy się na zasadzie atak, unik, contra, unik) można wybić przeciwnika z rytmu poprzez nadawanie pojedynkowi coraz większego tępa. Wówczas Jogador może upaść, zostać wybity poza roda lub uciekać poprzez kolejne uniki do momentu kiedy zgromadzeni w Roda uznają, że atakujący uzyskał przewagę. Sam atakujący również powinien wiedzieć kiedy zaprzestać ataku gdy przeciwnik będzie zmuszony do wykonywania kolejnych serii unikow. Wygrany musi wówczas zakończyć walkę poprzez wykonanie dowolnej akrobacji i uniesienie w górę zaciśniętej pięści na znak triumfu. Obydwaj Capoeiristas muszą wtedy podziękować sobie wzajemnie za stoczony pojedynek, poczym wracają do Roda a Mestre wyznacza kolejną parę itd.
W pojedynku nie koniecznie musi zostać wyłoniony zwycięzca. Dzieje się tak w momencie gdy obydwaj Capoeiristas są tak samo dobrzy. Pojedynek trwa wtedy do chwili kiedy obydwaj będą zbyt wycieńczeni by kontynuować Jogo. Walkę w takim wypadku przerywa Mestre.
W tym czasie ważne jest by bębny grały rytm głośny, szybki, jednym słowem rytm, który poniesie zawodników....

CORDAO GRUPPO MOCAMBO

ALUNO - szary (crua)
ALUNO 1 - szaro żółty (crua e amarela)
ALUNO 2 - żółty (amarela)
ALUNO 3 - żółto pomarańczowy (amarela e jaranja)
ALUNO 4 - pomarańczowy (laranja)
MONITOR - pomarańczowo niebieski (laranja e azul)
INSTRUTOR - niebieski (azul)
INSTRUTOR - zielony (verde)
PROFESSOR - fioletowy (roxa)
CONTRA MESTRE - brązowy (marrom)
MESTRE - czerwony (vermelha)
GRAO MESTRE - diamentowy biały (diamond branca)

[budo_canario]

p.s. Swoja droga az dziw, ze az tak dlugo udalo sie im pozostac niezauwazonym.

Cos takiego trzeba tepic.

[budo_zedd]

Przystepujac do nich trzeba podpisac zobowiazanie do posluszenstwa ich Mestre. Koledze, ktorego imienia nie podam, w trosce o jego zdrowie, gdy przyszedl na trening i okazalo sie ze umie wiecej od ich "MESZTRE", zabroniono cokolwiek mowic o innych grupach i zakazano mu cwiczyc razem z nimi.

Przeciez to bardziej przypomina kiepsko zorganizowana sekte, a nie grupe Capoeira.

Co do opisow jogo i batizado toz to czysta pariodia, ryczalem ze smiechu jak to czytalem.
Takie "grupy" powinno sie tepic zelazem i siarka...