62 odpowiedzi w tym temacie

[budo_modzewa]

az wstyd sie przyznac ale mam kuzyna, ktory potrafi (i to robi) uderzyc kogos na ulicy za nic...

czasami mysle, ze jakby dostal porzadnie wpierdol i wyladowal na kilka dni w szpitalu to by temu ch... przeszlo takie zachowanie. Sama chetnie otlukla bym mu morde i polamala wszystkie kulasy, no ale co zrobic..

mam tylko nadzieje ze jak juz w koncu pojdzie siedziec to mu sie odwidzi lazenie po ulicach i bicie niewinnych ludzi..

juz debil ma jeden wyrok w zawiasach za pobicie, a tu obil kolejnego ludka.. az wstyd sie przyznac ze nosimy to samo nazwisko

[budo_matysshido]

Najlepszym rozwiazaniem byly by grupki normalnej mlodziezy ("patrolujace") ulice i rozwalajace takim gnoja od razu leby :wink: (a i oni sami mogli by pocwiczyc troche na zywym elemecie)

To by nie wyszło...
Nie będe się rozpisywał, bo już trochę dyskusji na podobne pomysły było, ale kto by z koeleji kontrolował te bojówki? Przecież takie "dawanie w mordę w świetle prawa" przyciągnęło by chuliganów z okolicy. Jak później udowodnic kto miał racje? Czy ci którego pobili, czy oni?

To nie jest głupi p[omysł. Mieszkam na osiedlu akurat takim, na którym przemoc jest powiem nawet zerowa. Ale patrole uliczne trzy- cztero osobowe zożone z cywili miałyby sens. Tym bardziej kiedy taki patrol współpracowałby z innymi środkami typu policja. I myślę,ę nie trzeba by tu znaleźć chętnych, tylko kogoś kto to wszystko zorganiuje, bo kolesie którzy szukają dymu niech do końca sobie nie myślą,że się ich wszyscy boją. Są ludzie którzy instynktownie obronią człowieka. Mam nadzieję, że zaliczam się do takich(.

[budo_brudny_harry]

Ja bym takim gnojom nie dal spokoju do konca zycia, a mordercow na stryczek. Szybko i oszczednie a nie jeszcze jako podatnik trzeba placic na utrzymanie takich szumowin.
Normalnie czlowieka szlak trafia :twisted:

[budo_hellfire]

To nie jest głupi p[omysł. Mieszkam na osiedlu akurat takim, na którym przemoc jest powiem nawet zerowa. Ale patrole uliczne trzy- cztero osobowe zożone z cywili miałyby sens. Tym bardziej kiedy taki patrol współpracowałby z innymi środkami typu policja. I myślę,ę nie trzeba by tu znaleźć chętnych, tylko kogoś kto to wszystko zorganiuje, bo kolesie którzy szukają dymu niech do końca sobie nie myślą,że się ich wszyscy boją. Są ludzie którzy instynktownie obronią człowieka. Mam nadzieję, że zaliczam się do takich(.

Dobra,ale jest jeszcze parę kwestii.
Po pierwsze jakie uprawnienia dać patrolowi obywatelskiemu? Jak dasz za duże, to łatwo o nadużycia, jak za małe to będzie traktowany jak straż miejska(No offence dla nich, ale tak po prawdzie to niewiele osób szanuje ich, bo nie mogą im za dużo zrobić).
Po drugie. Kto weźmie na siebie odpowiedzialność w razie śmierci członka takiego patrolu? Nie jest to policja, czy wojsko, więc dowództwo odpada. A w końcu jeżeli mają walczyć z bandytami to trzeba się liczyć z niebezpieczeństwem...

Nie mówię, że pomysł jest głupi, ale niewykonalny...

[budo_mijar]

Co do stanow, to fakt. Jestem tu juz 3,5miecha wiec moge cos powiedziec na ten temat. Wiekszosc boji sie rpzekroczyc predkosci, wiekszosc nie kupi CI alkoholu bo sie boja. ALe nie jest tak ze nikt nie przekracza predkosci , nikt nie kupuje alkoholu innym. Robimy czeste biby a amerykanami chociaz sami nie maja 21lat, czesto starsi kupowali alkohol i nie ma problemu z tym. Jezdza po pijanemu (co uwazam za totalna glupote). tysiac razy probowalismy ich powstrzymac od jazdy autem, godzina i mysla ze juz sa trzezwi.

Tu sie mniej wiecej zgodze z przedmowca tylko dorzuce jeszcze wiecej faktow: praktycznie kazdy amerykanin jaki wychodzi z restauracji w ktorej pil wsiada do auta i prowadzi nie wspominajac o dwoch wspolpracownikach ktorzy jezdza bez prawa jazdy bo im je zabrali za prowadzenie po alkoholu...

Co od limitow predkosci tez mi sie nie wydaje by ich za bardzo przestrzegali, nawet znajoma uczaca sie w akademi policyjnej jezdzi ok 70 przy ograniczeniu do 55 po prostu tak jak u nas: wmniej wiecej wiedza gdzie spodziewac sie policji i tam zwalniaja. Tak wiec szacunek dla prawa jest podobny tylko ze tam chyba jednak wieksza szansa ze cie dorwa

WRACAJAC do artykulu, kolejny przypadek po ktorym na budo mozemy sie pozalic i poprzeklinac skurwysynstwo ale niestety na to co sie na ulicach dzieje wplyw mamy (a przynajmniej ja ) zadny i co najwyzej moge miec nadzieje jak przyjdzie czas na mnie to przypierdole i zwjeje albo wierdole tak ze nie wstanie... a jedyne czego sie naprawde obawiam to ze moga dorwac mojego brata zwlaszcza ze skurwysynstwa na parafi troche wiecej niz za moich nie tak dawnych lat.

A no i aspekt alkoholu: ten kto pisze ze po 0.5 l wodki i nalewce moze se kontrolowac chyba w zyciu tyle nie wypil.... z tym ze jedni zaczynaja spiewac, rozberac sie na stole, ew.ida spac a inni leja bogu duchawinnego kolesia...

[budo_ghostek]

A no i aspekt alkoholu: ten kto pisze ze po 0.5 l wodki i nalewce moze se kontrolowac chyba w zyciu tyle nie wypil....

Generalnie, oczywiscie IMHO, jest tak :
- niekoniecznie trzeba tanczyc na stole albo szukac druzynowego po krzakach, bo to juz zalezy od tego jak dlugo pilismy i czlowieka ( jaki ma leb po polskiemu mowiac )
- kontrolowac sie w mozna, ale nie w takim stopniu zeby moc jezdzic samochodem

A co do patroli obywatelskich , pomijajac to, ze to pomysl raczej niemozliwy do wykonania, to skojarzylo mi sie to z bojowkami budo

[budo_s.sam]

Bojówki są nierealne.
Najgorsze jest to kolesia można skatować na ulicy w centrum miasta i nikt nie zareaguje, zmienianie trzeba zacząć od siebie, jak widzisz gościa którego obrabia kilku debili to jak jesteś w stanie to pomóż, jak nie to zadzwoń na policjie - posypie sie na mnie ze oni nie pomogą, ale czy lepiej jest po prostu przejść i udawać że nic sie niestało.
Nie można mieć wszystkiego w dupie i myśleć że nie warto się narażać w nie swojej sprawie, bo jak popuścisz to nastepny możesz być ty.

[budo_hauer]

S.Sam, zgadzam sie z Tobą własciwie w 100 % !!


ale...

jak jesteś w stanie to pomóż, jak nie to zadzwoń na policjie - posypie sie na mnie ze oni nie pomogą, ale czy lepiej jest po prostu przejść i udawać że nic sie niestało.

...nie badzmy az takimi pesymistami. Policja czasem aż potrafi zaskoczyc skutecznością działania. Czasem potrafia przyjechac w 5 minut :-) ...niestety tylko czasem.

[budo_rip]

no tak, działania policji są bardzo rozrzucone na osi skuteczności, dlatego nie mozną nigdy oceniac tego organu jednoznacznie. Zreszta wina nie lezy bezposrednio w policjantach tlyko w przepisach, braku funduszy etc. polskim policjantom poprostu najczesciej sie nie "oplaca" interweniowac ale czasem to robia, bo taki maja zawód.

[budo_diriz]

RIP masz calkowita racje, chory jest system a oskarza sie ludzi.

natomiast co do inwencji policji nie bede sie wypowiadal, gdyz na kontakt w sprawie udzialow w patrolach obywatelskich czekam juz, kurwa, 5 miesiac, az dzielnicowy raczy laskwie do mnie zadzwonic, wiec teraz jak to zrobi, to powiem mu chyba delikatnie ze nie jestem zainteresowany.
zeby byla jasnosc - taka inicjatywa istnieje na mojej dzielnicy, odbylo sie ich juz ponad 100, niestety reprezentantami strony obywatelskiej byli emeryci z rady osiedla (nieczego im nie ujmujac).over

[budo_diriz]

ale co mialem napisac - wracajac do tematu - i teraz takie chuje pojda siedziec na koszt podatnika, koszt utrzymania 1300 miesiecznie netto, a polskie chore prawo nie nakaze (nie pozwoli?) im tego nawet odpracowac. LOL

[budo_kselos]

Kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia
- podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.-
- Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
-Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

To znaczy ze jak powiedzmy 3 zakatuje człowieka na śmierć (zgon parę godzin po pobiciu) to dostaną:
Prowodyr (przywódca grupy, poza tym kopał w głowę co wg. opinii patologa stanowiło przyczynę krwotoku wew. i zejscia smiertelnego)
- 8 lat pozbawienia wolności (wyjdzie po 4)
Koks (który trzymał ofiarę i potem butował)
- 4 lata (wyjdzie po 2)
Młody (nie notowany wcześniej, dobra opinia sąsiadów i nauczycieli - wywiad środowiskowy)
- 2 lata w zawiasach (na okres próby 3lata)
......a ofiara w piachu

[budo_kselos]

Trochę zamąciłem brak precyzji:
Kopali wszyscy trzej, nie wiadomo który cios spowodował śmierć,
jak temu prowodyrowi udowodnią że to on kopał w głowę, co spowodowało śmierć, to mogą go oskarżyć o zabójstwo, zagrożone 8+ (mało prawdopodobne- musialiby udowodnić że chciał zabić, a przynajmnij przewidywał, że może zabić i się na to godził), albo oskarżyć o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym (zagrożenie 2-12)
Zastanawia mnie inna kwestia: Odpowidzialność bandytów na pobicie w którym nie doszło do śmierci lub kalectwa ofiary:
bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo naruszenia czynności narządu ciała lub rozstróju zdrowia,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
To oznacza praktycznie bezkarność sprawców (dostaną wyrok w zawiasach, grzywna nieściągalna bo nic nie mają, nie pracuja, mieszkają u rodziców), zwłaszcza nieletnich: Wcześniej nie karani, jakaś dobra opinia ze szkoły, dozór kuratora, zapłacą rodzice
Poczucie bezkarności? No bo co im zrobią? Natomiast jak taki żul dostanie łomot "w obronie własnej" to wieść się rozniesie i może będzie trochę bezpieczniej (albo nie bo się będzie chciał zemścić, ale jak dostanie łomot raz i drugi to się może uspokoi, albo nie będzie w stanie dalej napadać)

[budo_nowak]

Kselos, jezeli jest tak jak piszesz z tymi karami to mnie przeraza to troche. Jednak takie nasze prawo i znajomosci ,kombinowanie to w PL norma, jacy ludze taki kraj. Kary sa niewspolmierne do czynow. Jest za kara smierci, tak jestem!

Masz racje, jakby taki sk**syn dostal dobry wp** to moze by sie zastanowil nastepnym razem, ale jest jak jest.

[budo_smoke]

jak dla mnei to w momencie kiedy kolesie po prostu butuja kogoś na śmierć ...
aaaa tam zawsze jeśli skutkiem jest śmierć ...
jest jedeno wyjscie : śmierć ...
już Hammurabi tak stwierdził oko za oko ząb za ząb ...
no moze jest kilka wypadków w których śmierć nie powinna być tak karana ...
np. wypadek samochodowy itd. ...
ale pobicie karane pobiciem i odsiadką i to niezłą ...
morderstwo karane smiercą ...

[budo_gab3d]

morderstwo karane smiercą ...

OMG 8O przeczytalem MODERATORSTWO 8O



przepraszam ze zaklucam klimat rozzmowy...

[budo_mradu]

morderstwo karane smiercą ...

OMG 8O przeczytalem MODERATORSTWO 8O



przepraszam ze zaklucam klimat rozzmowy...

to ja wole nie wiedziec czym bedzie karany Adminizm

[budo_smoke]

buhaha ...
nie no taki zły to ja nie jestem ...

[budo_marshall loh]

Moim zdaniem istotny jest standard życia jaki panuje u nas w kraju. Tacy ludzie zazwyczj wywodzą się z tródnych rodzin, rodzice piją...bieda. Jak ci ludzie byliby odpowiednio wychowani napewno by się zastanowili dwa razy...Z drógiej strony uważam że nie należy gloryfikować naszych sąsiadów...tam też napewno zdarzają się takie sytuacje...choć myślę że w mniejszym stopniu...
Czytałem artykół, zazwyczaj nie czytam takich rzeczy...są smutne i dąłujące...jednak nigdy nie można traktować ich obojętnie...
Ogólnie szkoda słów...
Zastanawialiście się jaka jest przyczyna występowania takich sytuacji? Moim zdaniem nasilająca się patologia wśród rodzin...spowodowana czym? myślę że rosnącą biedą w naszym kraju i oczywiście jeszcze innymi sprawami...

[budo_rip]

Moim zdaniem istotny jest standard życia jaki panuje u nas w kraju. Tacy ludzie zazwyczj wywodzą się z tródnych rodzin, rodzice piją...bieda. Jak ci ludzie byliby odpowiednio wychowani napewno by się zastanowili dwa razy...Z drógiej strony uważam że nie należy gloryfikować naszych sąsiadów...tam też napewno zdarzają się takie sytuacje...choć myślę że w mniejszym stopniu...
Czytałem artykół, zazwyczaj nie czytam takich rzeczy...są smutne i dąłujące...jednak nigdy nie można traktować ich obojętnie...
Ogólnie szkoda słów...
Zastanawialiście się jaka jest przyczyna występowania takich sytuacji? Moim zdaniem nasilająca się patologia wśród rodzin...spowodowana czym? myślę że rosnącą biedą w naszym kraju i oczywiście jeszcze innymi sprawami...

w zasadzie masz racje, patologicznosc spoleczna wystepujaca w rodzinach moze determinowac takie zachowanie z jakim mamy do czynienia na ulicach, wiadomo, jelsi w domu sie pije, bije, kradnie to w mysl zasady "czym skorupka za młodu...." wtedy taki delikwent uwaza ,ze to co robi jest normalne, bo przeciez tak robia wszyscy...zastanawiajace jest jednak ,ze część ludzi którzy powiedzmy "uprawiają niecne procedery" na ulicy robia to poprostu z nudów, bo chca zeby bylo ciekawie, zeby podskoczyla adrenalina itp. z czego TO sie bierze to nei wiem, rowniez patologia? taka mentalnosc? postepujaca glupota? nasilenie zjawisk tzn "krojen" itp na ulicy moze wskazywac ,ze niedlugo to stanie sie poprostu sportem...i nawet dzieciaki z "dobrych i bogatych" domow bede probowac swoich sil ...... 8O