"Najlepszy" styl Aikido
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No pewnie ze ten ktory Ja cwicze:)
Napisano Ponad rok temu
Jest kilku nauczycieli u których też chciałbym się uczyć - choćby nawet krótko, ale są oni dla mnie jak na razie nieosiągalni - za daleko i za drogo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a wcale nie prawda! bo ten ktory ja trenuje jest the best :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Problem w tym, że styl, który się ćwiczy wykształca też ZAWYCZAJ (wyjątki w stylu osobników takich jak Szczepan) sposób pojmowana i patrzenai na aikido w ogóle. Wpływa na oczekiwania jakie stawiamy temu, co nazywiemy prawdziwym, właściwym aikido. Doskonały przykład to te wszystkie nieustające i zupełnie puste dyskusje wśród aikidoków, czy należy ćwiczyć twado, czy miekko, absorbować atak przed kontakte czy wymuszać pad poprzez ból, itd.
Znam bardzo niewielu aikidoków, któży w ogóle potrafią powiedzieć cokolwiek miłego na temat umiejętnosci kogoś, kto nie reprezentuje ich wizji aikido.
Aikido jest tak strasznie niewymierne... że aż ręce opadają
Napisano Ponad rok temu
Z tego co widze co dojo to inne kwiatki. I tak samo jest w kazdym stylu.
ale jak ktos ma duuuzo czasu to moze sobie gdybac co jest lepsze.. takie sraty taty..
Aiki
Napisano Ponad rok temu
Ja zobaczylem Kanai sensei na stazu, poczulem jak cwicza jego uczniowie, i poszedlem zlozyc podanie o emigracje rotfl
Hej.Mozesz napisac co zobaczyles, co Cie ujelo u sensei Kanai,co poczules? Ile wtedy miales lat? Przepraszam za te osobiste pytania,ale Twoja historia jest dla mnie intrygujaca :roll: 8)
Napisano Ponad rok temu
:-))))))))
aiki
Napisano Ponad rok temu
Ilu aikidokow potrzeba aby zrobic poprawnie technike?
Nigdy to sie nie uda, poniewaz zawsze ktorys powie, ze u niego w dojo robi sie to inaczej...
to Szczepan:
Wyslij jakis filmik, zebysmy tez mogli zobaczyc...
Napisano Ponad rok temu
i czy chcesz o tym porozmawiac.. ??
:-) )))))))
aiki
To bylo do mnie? Jak nie,to jak typowa baba i tak odpowiem :twisted:
Powyzszy temat malo mnie interesuje,choc z drugiej strony niedawno uslyszalam od kogos,ze nie cwicze prawdziwego aikido,bo to wlasciwe ucza u konkurencji mojego ulubionego nauczyciela :wink:
Aiki, Twoja historia tez mnie interesuje,ta dot. aikido oczywiscie (mimo,ze nie lubisz bab na macie :twisted: )
Napisano Ponad rok temu
Taki dowcip mi sie przypomnial...
Ilu aikidokow potrzeba aby zrobic poprawnie technike?
Nigdy to sie nie uda, poniewaz zawsze ktorys powie, ze u niego w dojo robi sie to inaczej...
Ja znam inny:
- Ilu aikidoków potrzeba, aby wkręcić żarówkę?
- Jeden, pod warunkiem że żarówka zaatakuje pierwsza!
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Hej.Mozesz napisac co zobaczyles, co Cie ujelo u sensei Kanai,co poczules? Ile wtedy miales lat? Przepraszam za te osobiste pytania,ale Twoja historia jest dla mnie intrygujaca :roll: 8)
....ech, dlugo by pisac....
po krotce, sensei robi aikido z prawdziwym "duchem Budo" - zadne zarty. A jednoczesnie ma bardzo wrazliwe serce.
Przyjechal wtedy w towarzystwie dwoch swoich uczniow 5 danow. Nigdy przedtem nie widzialem aby uczniowie tak wysocy stopniem podrozowali z jakims shihanem 5 tys km zeby cwiczyc na jego stazu. Co wiecej. ci uczniowie jezdza z nim na KAZDY staz, tzn widza go co najmniej 2 razy w miesiacu.
A jak zaczal ich rzucac to mi szczena walnela o glebe - zaden ze znanych mi 5 danow w Europie nie umial tak padac a w ogole ich praca jako uke odjela mi mowe :wink: Potem mialem okazje wielokrotnie cwiczyc podczas tego stazu z tymi uczniami, i za kazdym razem czulem sie jak w imadle. ale jednoczesnie wyraznie czulem ze nie chca mi zrobic zadnej krzywdy - nie wiem czy widzialas jak krokodyl przenosi swoje male?
W kazdej technice to oni decydowali gdzie uke ma upasc i jak Pod wzgledem technicznym to bylo jakbym sie zderzyl czolowo z ciezarowka. Nagle sie okazalo ze mozna wykonywac techniki niezaleznie od woli uke rotfl
doprawdy fascynujace...
a mialem wtedy ok 35 lat 8) potem jeszcze zajelo mi ze 3 lata zeby zaczac z nimi cwiczyc tak zeby mogli robic na mnie techniki z normalna dla nich moca.
Tutaj jest jakis clip senseia
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
JAk sie dobrze przyjrzysz to zobaczysz ze w momencie rzutu, jak uke ma juz nogi oderwane od tatami, sensei przesuwa sie i wypycha go w lewo...Zwroc tez uwage na koncowa pozycje senseia....wszystko kompletnie inaczej niz w aikikai klasycznym.. Akurat tutaj puszcza uke, ale mamy duzo technik ze uke pada majac zalozona dzwignie na kilka stawow do samego konca.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pod tym adresem, jak wejdziesz do archiwum, to jest kilka artykulow senseia i czasem sa zdjecia...
naRA
Napisano Ponad rok temu
Powyzszy temat malo mnie interesuje,choc z drugiej strony niedawno uslyszalam od kogos,ze nie cwicze prawdziwego aikido,bo to wlasciwe ucza u konkurencji mojego ulubionego nauczyciela
Z MA jest tak , ze jak pisalem co dojo to inne kwiatki. W aikido jest tak samo. To mloda i dynamicznie rozwijajac sie sztuka walki. Jak w przypadku innych styyli do aikido trafili ludzie , kltorzy nie dawali sobie radfy gdzie indziej np. w karate i kaza sie nazywac sensejami bo maja iles tam lat stazu w MA. Ale jak zajerzec w papiery to kiszka.
zatrzucanie komus,ze nei ćwiczy rawdziwego aikido jest bledem... zwlaszcza tu.. jak mozna cos ocenic via forum? vide dyskusja n/t senseja Wysockiego. zawsze mnie zdumiewala nietolerancja z jaka sie spotykalem w aikido. Od poczatku. Np. to ,ze sensje wysocki nie robi aikido albo je robi źle itd.. ,ze jeskieś dojo w Wawie, Lublinie czy ZG jest źle prowadzone bo cos tam...
Nie widze sensu takich rozmow.. bo .. bo aikido jest niewymierne.
chyba ,ze ktos chce sie koniecznie dowartosciowac.. Kiedys na pytanie jaki samochod jest najlepszy odpowiadalem ,ze moj - bo go mam.. (stary Peugeot 305). Z aikido jest podobnie.. to jest najlepsze , to go ćwicze.
Kiedys Jana Świderskiego zapytano dlaczego unika nowości w grze aktorskiej.. - on im powiedzial ,ze podstawa gry aktorskiej jest to ,ze gest poprzedza slowo. I to jest nowoczesne. Jezeli bedzie cos innego i lepszego t i owszem. ale jak narazie uzwa metody ktora ma tyle lat co muza teatru - i to jest nowoczesne..
Z aikido jest tak samo- ma byc i jest logiczne, optymalne,nowoczesne. Dodaktowym elementem jest to ,ze nie mam potrzeby sie rozgladana po innych dojo co oni tam maja lepszego, bo i po co ?
Aiki
Napisano Ponad rok temu
Ja napisałem wyraźnie: "Jestem ciekawy - co skłoniło każdego z Was do wybrania takiej a nie innej szkoły aikido - jak wiemy trochę mamy tych szkół i styli aikido, tak więc zapraszam do wypowiedzi, jednak chcę uniknąc jakiś dyskusji o wyższości jednej szkoły (organizacji) nad inną. Może mniej krytyki a więcej inspiracji"
Spodziewłem się raczej wypowiedzi Grey typu tej w wykonaniu Szczepana, takie rzeczy mnie interesują, jestem ciekawy jak u każdego z Was to wyglądało, temat nie ma nic wspólnego z TOP TEN i tym podobnymi. Wy znowu nakręcacie klimat głupiego komentowania i udawadniania że wogóle bez sensu jest rozmawiać o aikido i że rozmowy są takie puste, to po co to forum??? Nie rozpocząłem tego temtu żeby znowy kłócić sie który styl jest lepszy tylko bardziej indywidualne podejście każdego z Was do słuszności tego co wybrał, a nie pokazywanie wyższości jednego stylu nad innym.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W tym stylu ktory robie znalazlem swobode i luz, ciala i umyslu - czyli cos , bez czego aikido dla mnie nie istnieje i cos czego nie moglem znalezc wczesniej.
Próbowałeś piwa?
Napisano Ponad rok temu
WitamTaki dowcip mi sie przypomnial...
Ilu aikidokow potrzeba aby zrobic poprawnie technike?
Nigdy to sie nie uda, poniewaz zawsze ktorys powie, ze u niego w dojo robi sie to inaczej...
Ja znam inny:
- Ilu aikidoków potrzeba, aby wkręcić żarówkę?
- Jeden, pod warunkiem że żarówka zaatakuje pierwsza!
Silvio
Jakby sie dobrze zakręcić przy taisabaki to można spoko wkrecać żarówki :wink:
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
W tym stylu ktory robie znalazlem swobode i luz, ciala i umyslu - czyli cos , bez czego aikido dla mnie nie istnieje i cos czego nie moglem znalezc wczesniej.
Próbowałeś piwa?
Hehe
Piwko dobre nie jest zle.
Napisano Ponad rok temu
Nigdy nie cwiczylam,czy raczej nie bylam uke mistrza tej rangi,ale wyobrazam sobie jakie to moze byc uczucie,jesli robilo na mnie wrazenie bycie uke mojego nauczyciela,szczegolnie na poczatku (bez urazy moj ulubiony nauczycielu Smail )
Ja nie am za duzego pojecia o roznicach styli :wink: ,ale koshi nage ,jesli dobrze rozpoznalam robimy tak samo,Tak plynnie i miekko,znaczy hehe, co niektorzy usiluja
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Uwaga złodziej!!!!!
- Ponad rok temu
-
Asai Sensei
- Ponad rok temu
-
Kakuobi
- Ponad rok temu
-
Staż z Joaquin Muniz
- Ponad rok temu
-
Staż z sensei Miyazawa
- Ponad rok temu
-
Wymagania egzaminacyjne
- Ponad rok temu
-
Udział w zajęciach incognito!
- Ponad rok temu
-
Etykieta
- Ponad rok temu
-
Początek w wieku 29 lat, czy to ma sens???
- Ponad rok temu
-
Jo w aikido
- Ponad rok temu