78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_3mbri0n]

krotkie uzasadnienie masz w tym samym zdaniu.

[budo_dedi]

to mnie zawsze intryguje, czemu KM moze byc tylko uzupelniajacym dodatkiem?

SaszaK, daj spokój, chce Ci się jeszcze?

[budo_dedi]

garda wcale tak duzo nie znaczy

Tak, w filmach o karate i to tych gorszych. A tak serio - przerzuciłem się a Kyokushin na KM i też na początku byłem baaaaardzo zdziwiony.

[budo_obronca]

A ja bym inaczej widzial problem, bjj moze byc dla KMagowcow dobrym dodatkiem w walce w parteze. Pamietajac ze mozemy sie w to bawic gdy jestesmy sam na samz przeciwnikiem, jednym slowem nie wspieraja go koledzy. Bo inaczej cale bjj to my poczujemy na wlasnej glowie limo . A wtedy bedzie ale nas zbjjli, a przeciez trenowalem najskuteczniejszy system na swiecie :wink: .
Ironiczne pozdrowienia.

[budo_dedi]

Jeszcze a propos gardy - o jej użyteczności sromotnie przekonał się p. Saleta w ostatnim pojedynku. Prawe sierpowe (proste zresztą też) przeciwnika wchodziły jak chciały, aż dziw że wytrzymał do 6 rundy. Na ulicy by nie miał szans, bo by od razu wyłapał jakąś butelką, albo cegłą.

[budo_vojtex]

to teraz przytoczcie panowie z krav magi wasze doswiadczenie z walki na ulicy z zastosowaniem kravmagi (tylko nie wymyslajcie bo to widac)
i nie maja to byc teksty w stylu: gosc sie na mnie wyzywal to go koplem w jaja i ucieklem, raczej , doszlo do walki 1/1 i jak sobie wasze km poradzilo

(sam trenowalem pol roku i pare seminariow zaliczylem i imho sama km jest dobra zeby sie czuc dobrze ale jak wychodzi do walki 1/1 to sie troche zaczyna gorzej ,a jak juz przeciwnik zaczyna atakowac to do dupy)

teraz trenuje kickbox i bjj

[budo_gelo]

dla mnie to dziwne pytanie bjj czy KM
jest z pol tuzina systemow czy stylow skuteczniejszych od KM i dardziej od niej przydatnych na ulicy oprocz osławionego bjj opczywiscie

[budo_obronca]

Żeby wypowiadać takie autorytatywne twerdzenia, że coś jest złe i do kitu trzeba się trochę na tym znać i rozumieć dlaczego. To jest śmieszne że ludzie wypowiadają się o czymś o czym nie maja zielonego pojecia.
Żeby ten człowiek był chociaż jakimś autorytetem w bjj, Krav Maga czy jakimkolwiek innym systemie , mial parę danów lub choć pomarańczowy pasek (he, he). A może jakieś doświadczenie na macie jako zawodnika, lub chociażby na ulicy uprawniaja go do takich wypowiedzi?.
Jednym słowem gelu wypowiadać sie na ten temat nie ma żadnego prawa bo autorytetem nie jest.

Bjj to system dobry, skuteczny, doskonaly do walki w klatce i na ringu, po to przecież zostal stworzony i tam odnosił najwieksze sukcesy. Niemniej należalo by sie zastanowić czy jego załozenia (a więc schodzenie do parteru i tam wykańczanie przeciwników) jest zawsze do przyjęcia na ulicy (gdzie przeciez przeciwników moze być kilku, mogże być niebezpieczne podłoże np: wystające kamienie czy konary mogące spowodować urazy kregosłupa, itd...). Nie jest to tylko moje zdanie, prosze wrócić do archiwalnych numerów Komandosa gdzie miala miejsce wymiana pogladów miedzy reprezntantem bjj a Panem Tomaszem Adamczykiem jednym z liderów KM w Polsce (insrtuktorem z 30 letnim doświadczeniem nie tylko w KM).

Osobiście nie mam wątpliwości co do tego ze bjj w określonych warunkach sprawdza sie, mam za to spore wątpliwosci co do jakości nauczania bjj w Polsce. Ja sam nie jestem uprawniony do wypowiadania się o tym, opieram sie na opinii instruktora który dosłownie zęby zjadł na ju-jitsu i judo ( miał przy tym sukcesy w Mistrzostwach Polski w obu tych dziedzinach).
Pozatym proszę przeczytać ostatni numer Samuraja, mówiący o wyprawie chłopaków z bjj mających pobić instruktorów tradycyjnego ju-jitsu. Ponieważ akurat instruktorów ju-jitsu nie było, wiec skończyło sie na obsiusianiu budynków i zniszczeniu dzwonka przy drzwiach. PANOWIE czy to jest poważne?, jak to świadczy o czołowych reprezentantach bjj w Polsce?.
No to teraz mi sie pewnie dostanie od fanatyków bjj, ale co mi tam :drinking: .
Pozdrowienia,
niech moc(z) będzie z wami!!!

[budo_gelo]

i znowu pojawił sie spec obronca.
tylko jedna uwaga ktora juz raz pisałem do ciebie-naucz sie czytac i nie zawrawcaj glowy panie fachowiec od KM
napisałem ze jest przynajmniej z pol tuzina systemow lepszych i skuteczniejszych od KM i to jest prawda.
wasze sztuczki sa skuteczne na laikow a sukces oparty na tym ze 95% ludzi to laicy
na marginesie to wasza ekipa obronco rozlepia po Lublinie plakaty z tekstami typu 'KM ekstrmalnie skuteczna,najskuteczniejsza na swiecie' i takie inne pierdoły o zachowaniu w sytuacjach ekstremalnych'
gratuluje pomysłu tylko szkoda mi tych osłów co w to uwiezą
a watpliwości co do mojej kompetencji moge ci wytlumaczyc osobiscie co juz nieraz proponowałem.chetnie ci objasnie jak sie ma KM do realnych systemow

[budo_obronca]

To moze sie wreszcie gdzies umuwimy?, czekam na propozycje miejsca i czasu. Niestety satysfakcje moge dac nie szybciej jak za miesiac, ale czekam z niecierpliwoscia.
Pozdrowienia.

[budo_słoniak]

Hm, ja mam już dość. Mnie już jest niedobrze. Wrócę do brydża sportowego. Będzie świetny na ulicę.

[budo_nn]

Gelo: Przestan kogokolwiek straszyc, leczac w ten sposob swoje kompleksy, tego typu teksty, ktore wypisujesz sa charakterystyczne dla ludzi niedowartosciowanych, jezeli chcesz sobie cos udowodnic to lepiej wez sie za porzadny trening, po ktorym nie bedziesz mial sily nawet na klawiaturze klepac, co bedzie z korzyscia dla Ciebie jak i dla innych uzytkownikow tego forum.Co do skutecznosci KM, to masz to szczescie i mozesz pobserwowac jednego z lepszych instruktorow jakim jest G.A.
KM, ma byc wlasnie skuteczna na laikow, bo w wiekszosci wypadkow tylko tacy szukaja zaczepki, bez powodu(jestes tego dobitnym przykladem).Jesli chodzi o rywalizacj z ludzmi z innych systemow w celu sprawdzenia sie to KM do tego nie sluzy, podobnie jak KM nigdy nie bedzie sportem olimpijskim.Pozdrawiam

[budo_dedi]

jest przynajmniej z pol tuzina systemow lepszych i skuteczniejszych od KM i to jest prawda

No dobra, to napisz jakie to systemy - podaj konkrety.

[budo_gelo]

NN nikogo nie strasze ale skoro kolezka ocenia moje kompetencje na forum to po prostu chce go wyprowadzić z błedu.i daruj sobie teksty o komplwksow bo takich domorosłych psychologów juz na tym forum wystarczy
Dedi
słowo systemy oczywiscie trzebując w cudzysłów
wymieniam kolejność przypadkowa:
-boks
-boks tajski
-judo
-bjj
-kick boxing
-sambo
-shidokan
-shootfighting
-zapasy
oczywiscie to tylko te najbardziej znane ale w koncu mialem wymienic pol tuzina a tu i tak jest troche wiecej
i jeszcze jedno wyjasnieni bo zawsze jestem posadzany o tepienie KM
To nie prawda, uwazam KM za system niezły w okreslonych sytuacjach ale jednoczesnie mam swiadomosc istnienia innych o niebo lepszych.
poza tym wkurza mnie pisanie o KM jako 'ekstremalnie' skutecznej i bedącej w stanie przygotowac kazdego do walki na ulicy

[budo_słoniak]

Gelo, z tobą się nie da rozmawiać. Ty po prostu jesteś ekspertem. A ekspert to ktoś, kto nie musi myśleć - on WIE. I ty też jak widzę wiesz. I wymieniasz judo, dyscyplinę sportową, ogrodzoną przepisami jak podwórko polskiego chłopa płotem z drutem kolczastym, jako sposób na ulicę lepszy od Krav Magi. Systemu, którego jedynym założeniem jest walka uliczna. Który stworzono i cieszy się ogromnym powodzeniem w bardzo pragmatycznym kraju jak Izreal. Gdzie nikt nie czuje się bezpieczny, a zwłaszcza żołnierz. Którego się chcą uczyć i się uczą jednostki antyterrorystyczne, ABW (dawny UOP), Straż Graniczna i szeroko rozumiana policja. Ani co oni wiedzą o życiu i ulicy. Powinni trenować judo za radą eksperta Gelo. Ot głupie błądzące ludzie. Może kiedyś zmądrzeją? Oby nie. Bo takich ekspertów mamy u nas za dużo.

[budo_sysyphus]

Ani co oni wiedzą o życiu. Powinni trenować judo za radą eksperta Gelo.

za komuny trenowali, z grubsza rzecz biorac, wlasnie to.

[budo_gelo]

Słoniak nie rozumiem o co masz do mnie pretensje
skoro maz klapki na oczach to twoja sprawa ale zadam ci jedno proste pytanie.
bedac ekspertem od KM jestes w stanie obronic sie przed zawodnikiem ktorejs z dyscyplin przeze mnie wymiwnionych?
i daruj sobie wyklady o izraelu po tam bezpieczenstwo 'zapewnia' uzi za paskiem z nie KM

[budo_bujcon]

:twisted:
Z uwagą śledzę Waszą dyskusję na temat bjj i KM i uważam, że jest ona z założenia bezsensowna.Pierwszy powód jest taki, że każdy z Was uważa że ma rację(i już) i nie ma zamiaru zmienić za żadną cenę zdania. Z drugiej strony nasuwa się pytanie czy mieliście okazję sprawdzić sami siebie w sytuacji zagrożenia waszego zdrowia i życia. Ja miałem i uważam, że nieważne co trenujesz ale to jak się zachowasz i czy nie stracisz zimnej krwi. Miałem okazję być zaatakowany przez ćwiczącego przez wiele lat kickboxera (dowiedziałem się o tym dopieropóźniej) i tak szybko leżał jak atakował. To tyle - pozdrawiam.

[budo_obizon]

tak szybko leżał jak atakował

O kurde!
A co mu zrobiles?

[budo_bujcon]

:wink:
Pokonałem go jego własną bronią - kopnięcie maigeri (nigdy nie trenowałem tego typu rzeczy i sam się zastanawiałem później po akcji skąd taka a nie inna reakcja) kurtka na głowę i ściągnięcie na ziemię i kilkanaście uderzeń w zakuty łeb