Dlaczego zmieniłeś styl?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
całościową siłę masz też np. w boksie wyprowadzając prwy prosty z biodra, przez barki, łokieć a pięśc to dodatek
"całościowa siła" to żadna rewelacja
dokładnie. a bierze się ona z ruchu obrotowego wokół osi ciała, który zapoczatkowany jest z biodra.Do tego dochodzi jeszcze siła z lekkiego ruchu w dół, wykonywanego w momencie wyprowadzenia uderzenia. Ta siła działa tylko wtedy kiedy skręt wykonany jest wokół osi ciała (wtedy ręka (cios) służy tylko odprowadzeniu tej siły) ale jeżeli przeniesiemy ciężar w przód (co wiele osób robi przy tylnym prostym a jest to duży błąd) ta siła zostaje wytracona i znika. Dlatego własnie (Cypis o to pytałeś ostatnio) podnoszenie tylnej stopy na palce przy uderzeniu tylnego prostego jest fatalnym błędem
Napisano Ponad rok temu
Boks tyko częściowo. Z europejskich sztuk walki ruska sistiema ma to dobrze rozpracowane.
sistiema ciszy się opinią, hmm... nienajlepszą
a z tych pokazowek jakie widziałem w sieci to nazwałbym ją nieco żałosną
ale kończmy OT
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dlatego własnie (Cypis o to pytałeś ostatnio) podnoszenie tylnej stopy na palce przy uderzeniu tylnego prostego jest fatalnym błędem
8O 8O 8O 8O 8O 8O No to przeżyłem szok :? Od zawsze uczono mnie, że po rotacji bioder wydłużamy cios wyprostem nogi podporowej. Nie zauważyłem jakiegoś znacznego spadku siły uderzenia 8O Jak w takim razie wykonać lepiej? Cała stopa na powierzchni? Ale to strasznie skraca cios. Wytłumaczcie proszę :-)
Napisano Ponad rok temu
Witaj w klubie G-Man. :wink:No to przeżyłem szok :?
Napisano Ponad rok temu
Mnie też zawsze uczono na boksie żeby odrywać pięte po ciosie.
Żeby nie było OT ćwiczyłem Judo przez 2 lata jeszcze w podstawówce, niepotrzebnie zrezygnowałem czego żałuje po kilku latach doszedłem do wniosku że trzeba sie ruszać i trenuje TKD ITF i też jest fajnie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Mnie też zawsze uczono na boksie żeby odrywać pięte po ciosie.
chyba kazdego tak uczono, bo ciezko jest skrecic stope, nie odrywajac piety od podloza ;]
zeby nie offtopowac,
zmienilem styl, bo potrzebowalem swiezosci i odzyskania przyjemnosci z trenowania. treningi to cos, za co place, a nie mam zamiaru placic za cos, co by mnie irytowalo. taka proza zycia..
Napisano Ponad rok temu
Jak sie wykona odpowiednio dynamiczny skret bioder, to odrywanie stopy jest zbedne.
Wlasciwie odrywajac te stope wcale nie wydluzamy dystansu.
A gdy ja odrywamy, to tracimy rownowage, przynajmniej czesciowo, co lato wykorzystac.
Poza tym dla mnie to jakos tak bezsensu te noge odrywac. Mam juz pewnie inne nawyki, ale glebszego sensu odrywania nogi nie widze, bo to wydluzenie dystansu jest tylko pozorne.
Napisano Ponad rok temu
Zdziwie was...
mnie zdziwiles, faktycznie. robisz pelny skret biodra bez oderwania tylnej stopy?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I tak bym Ci ją oderwał od ziemi. O równowadze to nawet nie wspomnę. :wink:Zdziwie was...
Jak sie wykona odpowiednio dynamiczny skret bioder, to odrywanie stopy jest zbedne.
Wlasciwie odrywajac te stope wcale nie wydluzamy dystansu.
A gdy ja odrywamy, to tracimy rownowage, przynajmniej czesciowo, co lato wykorzystac.
Poza tym dla mnie to jakos tak bezsensu te noge odrywac. Mam juz pewnie inne nawyki, ale glebszego sensu odrywania nogi nie widze, bo to wydluzenie dystansu jest tylko pozorne.
Napisano Ponad rok temu
mnie zdziwiles, faktycznie. robisz pelny skret biodra bez oderwania tylnej stopy?
No...
Wlasnie po to sa biodra... 8)
Napisano Ponad rok temu
I tak bym Ci ją oderwał od ziemi. O równowadze to nawet nie wspomnę. :wink:
Słowa uznania online'owy mistrzu...
Tylko uwazaj, zeby w miedzy czasie nie stac sie ofiara uchi-maty... 8)
Tudziez innej okolicznosciowej mawachy...
Napisano Ponad rok temu
Swoją drogą, wracając do głównego wątku, ja będę chyba zmuszony zmienić styl. Od 6 miesięcy z powodu matury nie było mnie na treningu i nie sądzę żeby mnie przyjęto z powrotem. Myślałem żeby sobie w wakacje spróbować dla odmiany coś uderzanego. Nawet się rozglądałem trochę na necie, tylko sam nie wiem co wybrać. Jest parę sekcji TKD, w tym do jednej (Alien bodajże) pasowałby mi dojazd. Są dwie sekcje MT, ale Sirocco jest drogie, a o Corio w ogóle informacji nie można znaleźć gdzie jest, ile kosztuje i kto jest trenerem. Patrzyłem też za JKD, bo wydawało mi się że jest jakaś druga sekcja oprócz tej Adamusika (do której bym wolał nie uczęszczać), ale coś nie mogę jej znaleźć. Jakieć porady od Łodzian? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Po zapasach masz dobre podstawy.
Swoja droga tez sie ucze do matury...A na treningu jestem codziennie. Zdaje z 6 przedmiotow. Zeby nie bylo, ze mi nie zalezy. :wink:
Napisano Ponad rok temu
No nad Judo też myślałem i pewnie obczaję jakąś sekcje. Ale mówię, chciałbym też zobaczyć coś uderzanego. Jak mi się nie spodoba to wrócę do chwytów.
Napisano Ponad rok temu
:roll:
mozliwe jednak ze sally mial na mysli cos innego
ze chodzilo mu o calkowite oderwanie stopy od podloza a nie o uniesienie i pzekrecenie piety
no ale nic nie zostalo na ten temat napisane wiec jestem w klubie tak czy inaczej
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Duszenia ... tak, ale co potem ?
- Ponad rok temu
-
Czemu uczymy ludzi bić innych?
- Ponad rok temu
-
Obserwacje przyrody
- Ponad rok temu
-
sport dla "staruszka"?
- Ponad rok temu
-
która ze sztuk walk?
- Ponad rok temu
-
Dziwne nawyki
- Ponad rok temu
-
Filmy
- Ponad rok temu
-
Dlaczego?
- Ponad rok temu
-
Ocenianie wagi
- Ponad rok temu
-
wasz/a partner/ka trenujaca MA
- Ponad rok temu