Szkolenie ochroniarzy
Napisano Ponad rok temu
W zasadzie to nie moje forum, zajrzalem tu dopiero drugi raz, ale uderzyly mnie wypowiedzi Bujina. Zastanawiam sie, czemu niektorzy lubia atakowac innych w sposob bardzo niski mimo, ze ich zupelnie nie znaja. Ale to nie moj problem.
Slowo ochroniarz obejmuje bardzo szerokie kregi ludzi, ktorzy czesto nie maja ze soba nic wspolnego oprocz owego slowa. Nalezy to wyraznie podkreslic, ze ochroniarz ochroniarzowi nie rowny. Sam pracowalem dwa razy jako 'ochroniarz', ale bynajmniej nie w dobrym tego slowa znaczeniu.
Po raz pierwszy robilem za ciecia co siedzi za biurkiem, zbiera podpisy od pracownikow, wydaje klucze, dwa razy w nocy obejdzie obiekt. Drugi raz zalapalem sie na impreze sylwestrowa na Placu Pilsudskiego w Warszawie. Nalezalem do zbieraniny zupelnie przypadkowych ludzi, ktorzy po prostu chcieli zarobic ekstra cos kolo 100 zl. Niemal wszyscy nie mieli pojecia co wlasciwie ochroniarz mialby robic. Po prostu sobie byli. A wszystko to prawdopodobnie przez przetarg (zgaduje) jaki oglosilo miasto na najtansze zabezpieczenie imprezy. Zgroza.
Wiekszosc 'ochroniarzy' w sklepach to sa ludzie, ktorzy naprawde nie maja o niczym pojecia. Dostaja te 3-4 zl i odbebniaja sluzby 24 godzinne. To wszystko.
Druga grupa to co poniektorzy bramkarze. Tacy, ktorzy sami szukaja zaczepki. Kiedys namowiony przez siostre poszedlem do Lolka (pub) zapytac sie o prace. Goscie calkiem niezle zarabiali. I jaka ich reakcja. Wskazali mi czlowieka-tura (ja mam 80kg on ze 120kg) i powiedzieli, wynies go stad. Rece mi opadly. Nawet dzisiaj, a minely 4 lata, pewnie w pojedynke nie dalbym mu rady.
No i sa ci, ktorzy traktuja swoja prace powaznie. Profesjonalisci, ktorzy CHCA sie rozwijac. Zarzucac im glupote... to samemu na ten zarzut sie narazac.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Ufff... coz poglady kraza po ludziach... i sa to glupie poglady czasami... takie jak nedzne zaczepki buijna ( chociaz pamietajcie , ze ludzie nie powinni dac sie obrazac przez tych , ktorzy sami nie przedstawiaja soba wiele).
Podobala mi sie wypowiedz Grey'a. Mial duzo racji.
Sa ochroniarze i ochroniarze. Ja sam mialem stycznosc z rozna skala np praca na bramce, w lokalu , przy ludziach , w obiekcie itp
Widzialem tych , ktorych nazywano "ochroniarzami" a ktorzy pili na sluzbie , olewali obowiazki a widzialem i tych , ktorzy tak jak ja trzymali sie regulaminu i naprawde brali forse za swoja prace.
Nie uwazam ,ze trzeba byc idiota by byc ochroniarzem .. tylko , ze wiekszosc firm zatrudnia gosci nie majacych odpowiedniego przeszkolenia ( bo te kursy ochrony to nedza i tyle) .
Ja rowniez pomagam ochroniarzom pokazujac techniki transportowe , ktore poznalem .. sposoby obezwladniania .. jak ktos chce. Nie uwazam sie za eksperta ale skoro czlowiek cos poznal to moze sie podzielic.
Ostatecznie tez jestem nauczycielem w zyciu zawodowym i nie uwazam sie za idiote bo byle ochroniarzem. Ehhh...
Napisano Ponad rok temu
jakosc kursow przygotowujacych do egzaminu to juz inna historia. malo jest firm ktore w sposob rzetelny to robia. a w rozmowach ze zdajacymi przerazenie we mnie wzbudzaly wyznania w stylu - tego glauberyta to tylko raz mialem w reku i raz rozbieralem.........................
Napisano Ponad rok temu
Jeszcze raz mówię że ta ustawa jest niedopracowana /mimo kilkuletnich prac nad nią/.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Chociaz musze przyznac , ze raza mnie pomylki i tandetnosc w firmach ochroniarskich min ochroniarze na pocztach albo w bankach. Czasami to parodia - jak oni obserwuja sale , albo jakie miejsca zajmuja itp
Dodatkowo podoba mi sie , ze do zamknietych budynkow daje sie ochroniarzy z bronia gazowa itp
Napisano Ponad rok temu
Co do profesjonalizmu ochroniarzy to jeszcze raz powtórzę że głównie jest to uzależnione od pieniędzy które klient płaci agencji. Nie wyobrażasz chyba sobie że zapłacisz agencji 7zł /z czego ze 3,5 czy 4zł trafią do "ochroniarza"/ i będziesz miał za to profesjonalną ochronę?
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Co do pieniedzy .. hmm .. przeciez wiesz czemu ludzie zakladali tyle tych agencji, odchodzili ludzie z firmy i bylo mnostwo mozliwosci by ich zatrudnic w takim zakresie ( mieli pozwolenia na bron, przeszkolenie itp).
A teraz biora np z obiektu 15 PLN z czego "ochroniarz" dostaje 3.50-4 PLN na reke bez licencji albo 5.5PLN z licencja .. no czysty zarobek.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Co do tej sprawy z rakietami to ... :drinking: za nich tylko bo sie juz smiac nie moge.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
A tak a'propos pracuje w ochronie obiektow czy osob
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Moze nie jest tak fenomenalnie ale moze cos jeszcze sobie zmienie ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pyton, a czego was wlasciwie ucza bjj, zapasow, kravatu?
Moderator tego forum dla ochroniarzy pewnie wie to najlepiej, ale prawdopodobnie akurat ochrania jakis sklep i nie ma czasu odpisac. Szkoda.
Napisano Ponad rok temu
po drugie uczyć to mogą czego sobie chcesz, ale głównie to mają być techniki interwencyjne, transportowe, pracownik ochrony nie ma staczać walki z "klijentem" tylko go obezwładnić i to zgodnie z prawem! co nie jest takie proste. inaczej wygląda ochrona osobista zagranicznego gościa, a inaczej sklepu czy obiektu o obowiązkowej ochronie gdzie pracownik ochrony ma inne prawa.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Przez trzy lata byłem Dowódcą Patrolu Grupy Interwencyjnej, posiadałem licencję I stopnia. Potem zrobiłem licencję II stopnia i pracowałem jako Szef Grupy Konwojowej. Jestem instruktorem Ju Jitsu. Studiuję informatykę i idzie mi nieźle...
Czy uważam się za tępego osiłka? Chyba nie, ale skoro TY tak twierdzisz to zapewne jest to prawda...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jeszcze raz o nożu w samoobronie
- Ponad rok temu
-
Anatolij Taras z Minska bialoruskiego
- Ponad rok temu
-
Sens nauczania kombat w armii.
- Ponad rok temu
-
Staz
- Ponad rok temu
-
Walka nożem
- Ponad rok temu
-
male pomieszczenia
- Ponad rok temu
-
grzeczni chopcy z US Army
- Ponad rok temu
-
Systemy Combat w Polsce
- Ponad rok temu
-
KM - teoria i praktyka
- Ponad rok temu
-
Wejscie w nogi vs. Sistema (WAR czytasz?)
- Ponad rok temu