Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szkolenie ochroniarzy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
131 odpowiedzi w tym temacie

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Szkolenie ochroniarzy
Gdzies na tym forum przeczytalem, ze czego innego uczy sie studentöw w dojo, a czego innego tepych osilköw z agencji ochrony (niech sie czuja urazeni, a co mi tam). Czego sie ich uczy? Technik bardziej skutecznych, brutalnych?
Na co ukierunkowane jest takie szkolenie? Czy instruktor zdaje sobie sprawe, ze w 90% techniki beda sluzyly zlej sprawie, no bo czy ktos widzial jeszcze ochroniarza-niesadyste?

Ostatnio puszszali u nas w lokalnej telewizji reportaz o tym, jak sie traktuje klientöw w polskich supermarketach. Horror! Moja noga nigdy wiecej by w takim sklepie nie postanela.

Bujin
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
<>
Latwo Ci przychodzi obrazanie ludzi, ktorych nigdy na oczy nie widziales, Bujin.

<>
Nie wiem, czy po takim wstepie zechce sie im odpowiadac.

<>
Ochroniarze sa pewnie rozni, ale dla wiekszosci twoja opinia jest krzywdzaca.

Ale odpisuje z innego powodu. Ciekawe w Twoim poscie jest to, jak latwo jeden program w telewizji "zaprogramowal" twoja opinie o calej grupie zawodowej - tak skutecznie, ze postanowiles publicznie obrazac jej przedstawicieli.

Tak przy okazji, czy w waszej telewizji nie pokazali kto i jak szkoli owych "polskich ochroniarzy"?

Osobiscie chcialbym zobaczyc program o obcokrajowcach, tych z "Zachodu", pracujacych w Polsce oraz praktykach zachodnich firm w naszym kraju. Akurat Niemcom wiele tu zarzucic sie nie da, ale wielu z nich (tzn. specjalistow i managerow z Zachodu) prezentuje wprost zenujace wzory zachowan (i ogolnie zawodowy poziom). Nie wymieniam tu szczegolnie zasluzonych narodowosci, bo ktos moglby slusznie poczuc sie urazony.

Mysle, ze taki program bylby rownie ciekawy, a jego wartosc edukacyjna pewnie byla by wieksza.
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
Czy ktoś widział ochroniarza nie-sadystę? Codziennie oglądam go w lustrze w czasie golenia. Pracuję w tym zawodzie od 1988r. i gdybym ciągle łamał prawo, nadużywał siły itp. itd. to albo już bym nieżył albo siedział w pierdlu. Nie wiem na jakiej podstawie wyrobiłeś sobie Bujin takie złe zdanie o mojej profesji - mam nadzieję że nie na podstawie jednego reportażu. Co do ludzi pracujących na dyskotekach i w knajpach to tych ludzi nie nazywałbym ochroniarzami - najczęściej nie są pracownikami żadnej agencji, nie mówiąc już o posiadaniu licencji. Co do pracowników hipermarketów to z tego co wiem łamią oni wszelkie przepisy, nie tylko te dotyczące ochrony osób i mienia. Po prostu wydaje im się że są panami w Polsce bo mają kasę i dają pracę głupim "Polaczkom". Co do tempoty - to mimo że nie muszę, dla swojego własnego rozwoju studiuję historię /na 3 roku/.
Życzę Ci Bujin abyś na swej drodze spotykał tylko ludzi poważnie traktujących swój zawód - i nie chodzi mi wyłącznie o ochroniarzy.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy

tepych osilköw z agencji ochrony (niech sie czuja urazeni, a co mi tam).

No dobra Bujin ..pracowalem jako ochoniarz i nie tylko kilka lat i jestem tepy. A ze mam doktorat to juz inna sprawa, ale powiedz mi czy jak juz zrobie i ten drugi doktorat to bede mogl do ciebie mowic "Moj wielce czcigodny i madry Miszczu" ??? :oops: :oops: wstydz sie ...
TAk sie sklada ze z polskich ochroniarzy ktorych znam, to kilku akurat robi 2 lub 3 fakultet w dziedzinach mocno naukowo- teoretycznych (typu fizyka ultra niskich temperatur) a jako ochroniarze sobie dorabiaja dla zabawy (czyt. dla frajdy) i zeby miec ubezpieczenie spoleczno-zdrowotne i inne takie pierdolki (maja dochody z pracy naukowej).
A z zagranicznych, oprocz tepakow z podlych dyskotek, wiekszosc z nich to ludzie po studiach prawniczych (lub podobnych), specjalisci MA na dosc dobrym poziomie, strzelcy na b. wyskim poziomie, profesnalisci w kazdym calu, oferujacy swe uslugi za dosc duze pieniadze .. ale naprawde tylko 1 czy 2 razy zdarzyli im sie siegnac po bron ...w pozostalych przypadkach ZAPOBIEGALI lub neutralizowali zagroznie dla chronionej osoby w inne sposob. Noo tak ale to sa tepaki .... rotfl
A co do filmow - wiesz ze Rambo strzelal tak ze ze PI razy oko w magazynka 20 naboi oddawal 200-300 strzalow ... A zolnierze AK byli kiedys w filmach przedstawiani jako imperialistyczna swolocz i bandyci ... no to na tyle co do filmow
  • 0

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy

tepych osilköw z agencji ochrony (niech sie czuja urazeni, a co mi tam).

No dobra Bujin ..pracowalem jako ochoniarz i nie tylko kilka lat i jestem tepy. A ze mam doktorat to juz inna sprawa, ale powiedz mi czy jak juz zrobie i ten drugi doktorat to bede mogl do ciebie mowic "Moj wielce czcigodny i madry Miszczu" ??? :oops: :oops: wstydz sie ...
TAk sie sklada ze z polskich ochroniarzy ktorych znam, to kilku akurat robi 2 lub 3 fakultet w dziedzinach mocno naukowo- teoretycznych (typu fizyka ultra niskich temperatur) a jako ochroniarze sobie dorabiaja dla zabawy (czyt. dla frajdy) i zeby miec ubezpieczenie spoleczno-zdrowotne i inne takie pierdolki (maja dochody z pracy naukowej).
A z zagranicznych, oprocz tepakow z podlych dyskotek, wiekszosc z nich to ludzie po studiach prawniczych (lub podobnych), specjalisci MA na dosc dobrym poziomie, strzelcy na b. wyskim poziomie, profesnalisci w kazdym calu, oferujacy swe uslugi za dosc duze pieniadze .. ale naprawde tylko 1 czy 2 razy zdarzyli im sie siegnac po bron ...w pozostalych przypadkach ZAPOBIEGALI lub neutralizowali zagroznie dla chronionej osoby w inne sposob. Noo tak ale to sa tepaki .... rotfl
A co do filmow - wiesz ze Rambo strzelal tak ze ze PI razy oko w magazynka 20 naboi oddawal 200-300 strzalow ... A zolnierze AK byli kiedys w filmach przedstawiani jako imperialistyczna swolocz i bandyci ... no to na tyle co do filmow


Dziekuje za odpowiedz. Namieszalem nieco, choc swiadomie. Jesli poczuliscie sie obrazeni jako ochroniarze, to dobrze.

Wasze doktoraty, hm, to Wasza prywatna sprawa. A ilu profesorow tepakow jest...ale to juz zupelnie inna historia.

Moze zaszlo nieporozumienie- jesli jestescie profesjonalnymi bodyguardami, nie o Was mowilem. Mialem na mysli ochroniarzy imprez masowych, supermarketow, etc. A co do reportazu (niestety nie nagralem go), to byc moze nie byl zbyt obiektywny, niemniej pewne fakty w nim poklazane mialy miejsce.

Na marginesie- miec 3 fakultety i pracowac jako ochroniarz... nie swiadczy to dobrze o psychice takiego delikwenta.
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
Oczywiście Bujin - według Ciebie ochroniarz swoją edukację powinien kończyć na zerówce.
A może dla odmiany podyskutujemy o uczciwych i nieskazitelnych prawnikach?
Pozdrawiam.
  • 0

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy

Oczywiście Bujin - według Ciebie ochroniarz swoją edukację powinien kończyć na zerówce.
A może dla odmiany podyskutujemy o uczciwych i nieskazitelnych prawnikach?
Pozdrawiam.


To Pyton: Zadziwiajaco celna uwaga, jak na ochroniarza. Rowniez pozdrawiam.

To all:

Dlaczego nikt nie odpowiedzial na moje pytania?
Czym rozni sie szkolenie MA ochroniarzy od normalnego treningu np. ju-jitsu?
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
Przepraszam Bujin, ale zbytnią inteligencją to Ty chyba nie grzeszysz, co? Kto ma Ci odpowiedzieć na pytanie - tępi i sadystyczni ochroniarze /oni pewnie nawet nie wiedzą co to komputer/ a może ci zdemoralizowani instruktorzy, którzy szkolą te bestie /zapewne za grubą kasę lub z jakiś innych niskich pobudek/ ? Przecież i jednych i drugich do siebie zraziłeś.
Gratuluję taktu i ogłady.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy

To all:

Dlaczego nikt nie odpowiedzial na moje pytania?
Czym rozni sie szkolenie MA ochroniarzy od normalnego treningu np. ju-jitsu?


Po takim wstępie zdziwiłbym się, gdyby ktoś chciałby z tobą dyskutować.
  • 0

budo_lubomir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolyca (zapraszamy uprzejmię)

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
długo walczyłem z sobą czy zabrać głos w tej dskusji. Jedno pytanie: po co odpowiadacie? Nie żal palców?
  • 0

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
Bestie szkolace ochroniarzy za gruba kase siedza cicho. Niewiele sie pewnie bowiem roznia od swoich uczniow.

A przy oklazji, ilu ochroniarzy potrzeba do wkrecenia zarowki?
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
Dwa razy mniej niż prawników!
Pozdrawiam.
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
A czemuż to odpowiadasz mi na priwa? Piszesz :...na silnie zakorzenionych w społeczeństwie stereotypach. W jakim społeczeństwie? Żartu o żarówce i ochroniarzach nie słyszałem /słyszałem go w odniesieniu do czarnuchów i milicjantów/. Mój zawód jest dosyć młodym zawodem w Polsce i nie wiem czy już jakieś stereotypy na jego temat u nas się zakorzeniły. Ale Ty pewnie wiesz to lepiej, szczególnie mieszkając w Berlinie - tam napewno pokutuje wiele stereotypów na temat Polaków. I proszę nie zwracaj się do mnie po niemiecku - nie znam tego języka i mógłbym Cię nieopatrznie zrozumieć.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_lttiger
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
co do ochroniarzy i ich super wyszkolenia. swego czasu mialem przyjemnosc byc w resorcie w wydziale zajmujacym sie m.inn. wydawaniem licencji a co za tym idzie sprawdaniem, egazminowaniem "orłów".rowniez z technik interwencyjnych.momentami zaslanialem usta zeby nie ryknac smiechem.a bylo z czego uwierzcie mi.oni nie potrqafia NIC. a w czasie mojego pobytu w wydziale przewinelo sie ich kilka setek. moze ze 20 poradzilo by sobie w sytuacji realnego zagrozenia.
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
[quote="bujin
Na marginesie- miec 3 fakultety i pracowac jako ochroniarz... nie swiadczy to dobrze o psychice takiego delikwenta.[/quote"]

CZYTAJ Z MOICH UST - dla frajdy bo bawi ich taka praca, i dla ubezpieczenia spoleczno - zdrowotnego.
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
A gdzie to było Ittiger? Ja zdawałem w komendzie stołecznej i zapewniam Cię że nie było tak żle /chciałbym zobaczyć jak zdają egzamin po szkoleniu wasz policyjne "orły" - coś o tym słyszałem, mam kuzyna w policji/. Co do licencji to policjanci którzy np. ze 20 lat temu kończyli szkołę policyjną dostawali licencję od ręki - bez egzaminu. Ich także chciałbym zobaczyć na macie /nie mówię już o ich znajomości ustawy o ochronie - ta ich "fachowość" napewno odbije nam się czkawką/.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
<>

Nie jestem ochroniarzem ani specjalista od ochrony, wiec traktujcie moja wypowiedz jako opinie laika.

Wydaje mi sie, ze wymaganie od kazdego policjanta, ochroniarza czy zolnierza by byl ekspertem walki wrecz to lekka przesada. Nawet komandosi (przynajmniej niektorzy) nie spelniaja tego warunku.

Wydaje mi sie, ze ochroniarz powinien miec wyglad (tak by wydajac polecenia nie denerwowal duzo wiekszych od siebie), przytomny umysl, znac cel swej pracy, nie panikowac w sytuacjach kryzysowych, miec jakas intuicje pomagajaca w negocjacjach i sterowaniu zachowaniem ludzi.

Ze spraw technicznych to chyba musi byc wytrzymaly, znac kilka technik transportowych i ogolnie nie dac sobie zrobic zbyt duzej krzywdy. Najwazniejsza jest chyba umiejetna wspolpraca w grupie i wiedza co robic w roznych sytuacjach. Inne umiejetnosci to bonus - dobrze jak sa, ale ich brak nie moze byc powodem do orzeczenia: "Ty to sie nie nadajesz do ochrony, bo nie trenujesz wschodnich sztuk walki". Nawet swietne umiejetnosci w walce wrecz nie gwarantuja, ze czlowiek nadaje sie do ochrony.

Oczywiscie powyzsze odnosi sie do ochrony imprez, ale zgaduje ze w ochronie osob tez bardziej sie ceni refleks, szybkosc podejmowania decyzji i umiejetnosc celnego strzelania niz najbardziej finezyjne umiejetnosci walki wrecz.

Nie ma co sie chyba nabijac z policjantow czy ochroniarzy, ze kalecza techniki (choc to troche obciach z ich strony, mimo wszystko) dopoki fachowo wykonuja swoje obowiazki.

Nie wiem co tam Bujin zobaczyl w tej telewizji, ale pewnie pracownikow ochrony niefachowo wykonujacych swoja prace, mozliwe ze wprost lamiacych prawo. Byc moze dalo by sie duzo zarzucic przygotowaniu zawodowemu pracownikow ochrony w Polsce, ale to chyba wykracza poza temat forum. A takich pracownikow ochrony po prostu podac do sadu.

Ja tam bym chetnie poczytal szczegolowo o ochroniarskiej taktyce jakby sie komus chcialo o tym napisac...
  • 0

budo_lttiger
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
do pytona - Wydzial Postępowań Administracyjnych Komendy Wojewódzkiej z/s w Radomiu sekcja zamiejscowa w Płocku.ale zdawali tam ludzie rowniez z okolic Warszawy.a co do wyszkolenia orłów - to po 4 mistrzu ktory ladował amunicje do magazynka odwrotnie przestawało mnie to dziwic. dopiero jak jeden ktiory o dziwo zaladowal dobrze wypalil sobie pod nogi zrobilo mi sie gorąco:)techniki interwencyjne w wykonaniu 90% z tych panow to byla tragedia.
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
Ja tam na szczęście problemów z bronią nie miałem /przydało się na coś 2 lata szkoły chorążych wojsk zmech./. Obcięli mnie za to na technikach interwencyjnych /oczywiście cholerna tonfa/. Miałem się bronić przed gostkiem uzbrojonym w nóż. Atak z góry, blokuję uzbrojoną rękę, przechodzę za plecy "napastnika" i zakładam duszenie. Egzaminator mnie oblewa mówiąc że to "zbyt brutalna" technika /na gościa z nożem?/. Mówię że przecież jeśli atak zagraża życiu to wolno stosować wszelkie techniki /duszenie też!/ - a on mi na to: "Ale on panu już wtedy nie zagrażał". Opadły mi ręce!
Pozdrawiam.
  • 0

budo_mort
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szkolenie ochroniarzy
przez kilka lat studiów i innych wycieczek po lokalach :D miałem okazję spotkać wielu ochroniarzy - nie mam pojęcia czy mieli licencję czy nie i jednak w większości wypadków oceniłbym ich ( tych, których wdziałem )in minus:
- sytuacja kiedy spokojnie stoję z kumplem przy barze czekając na piwo a 120 kg osiłek specjalnie sę wpycha między nas odpychając od baru i czekając na naszą reakcję,
- wychodzę z dyskoteki i widzę dwóch kolesi którzy tarzają się po ziemi a ochroniarze im kibicują
- sytuacje gdzie dresiarze używali ochroniarzy do wyprowadzania z dyskoteki kolesi którzy im podpadli
mojego znajomego ochroniarze ze znanej radomskiej agencji chcieli zmusić do podpisania pewnej umowy,
- a raz widziałem jak w sklepie młody ochroniarz srał w gacie na widok pijanego olbrzyma który po prostu był głośny
parę razy też widziałem jak zachowali się poprawnie - ochroniarz 30 kg cięższy od studencika po prostu wyniósł go w duszeniu .

znaczna większość ochroniarzy (tych których spotkałem)to chłopaki, którzy po prostu dorabiali przy imprezach, stacjach benzynowych często studenci, i chcieli tylko swoje odstać za 3 zł za godzinę , np ode mnie z akademickiej sekcji kicka kilku chłopaków stało,oni mieli mieć pojęcie o chwytach? mogą zrobić krzywdę z braku zimnej krwi i umiejętności a także oceny sytuacji
a część to faktycznie tępe sterydy, które upokarzają mniejszych i słabszych - czyli odbicie społeczeństwa
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024