Skocz do zawartości


Zdjęcie

a co w takiej sytuacji?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

budo_panczo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec

Napisano Ponad rok temu

a co w takiej sytuacji?
Cześć!

Ostatnio zdażyła mi się tak sytuacja:
Byłem na weselu kumpla i wracałem samochodem około 2 w nocy, w pewnym momencie zauważyłem grupkę osób o nieciekawym wyglądzie po lewej stronie jezdni, instynktownie zredukowałem bieg i gaz do dechy, a dwóch z tych kolesi niemalże rzuciło mi się pod koła, miałem szczęście że po prawej był pas (coś na styl zatoczki) dla autobusu, co umożliwiło mi ich wyminięcie, niemal się o gości otarłem...
A więc jak w takiej sytuacji rozjeżdźać nieoglądając się na konsekwencje?
Dodam tylko że jechałem z moją dziewczyną, byłem zmęczony, ubrany w garnitur, z obtartymi nogami (praktycznie strój uniemożliwiłby mi jakąkolwiek reakcje fizyczną) pozatym ich było około 10...

Pozdrawiam
Panczo
  • 0

budo_afterclouder
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Wygląda ze samobójcy 8O
Bo nie ma jeszcze techniki "zatrzymywanie samochodu w biegu"

Albo miało to byc wejscie w nogi ,tylko od nadmiaru alkoholu nogi z
oponami im sie pomylily :D
  • 0

budo_orka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 117 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
2 lata temu tez mialem podobną sytuację. Jechalem wieczorem po pustej ulicy. Bylem wtedy jedynym ktory tą ulicą jechał (zresztą tam nigdy nie ma większego ruchu). ok. 100 metrow przede mną wyszło na ulicę ok. 6 lub 7 pijanych typów, którzy się strasznie zataczali (jak na moje oko od 17 do 23 lat). Myslałem, że przejdą sobie na drugą stronę i tyle więc zwolniłem aby dać im więcej czasu...
Okazało się ze mają inne plany bo szli w moją stronę wymachując łapami i robiąc wulgarne gesty (np. kozakiewicza). Przyznam szczerze ze bardzo sie wtedy scykałem...nie wiedziałem totalnie co mam robić, nie mogłem sie przeciez zatrzymać bo mozna sie domyslec co mogliby mi zrobić... Powiedziałem sobie (bardzo drżącym zresztą głosem) "Pierdolę was!" i zacząlem bujać swoją starą maszynę (25 letni mercedes 115:) jak tylko mogłem szybko, a przy tym cały czas trzymałem wciśnięty klakson.
Dostałem w zyciu kilka razy w****dol na ulicy, więc naprawdę nie bylo mi do zartu i nie mialem zamiaru sie zatrzymać.
Gdy kozaki kapnęli się ze mam ich w dupie zaczeli rozskakiwać sie po bokach jak kurczaki, a jeden sie nawet wypierdolił i pobił sobie piwo (pewnie zbierał na nie cały dzień:)
Ja natomiast pojechalem sobie dalej wylkadając na nich laskę.
  • 0

budo_orka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 117 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Jeszcze lepiej miał mój kumpel, który ma starego malucha...

Mial wtedy 18 lat. Jechał ze swoją 12 letnią siostrą do domu z pewnego gospodarstwa rolnego. Gdy przejeżdżał przez wiochę zatrzymał sie przed sklepem aby kupić siostrze taki napój w kartoniku...
Gdy wyszedł ze sklepu zaczepił go pewien mily jegomość (autentycznie był bardzo uprzejmy, choć bardzo nawalony) ze chce parę groszy na jabola. Kolega powiedzial mu że nie może mu dać bo owszem ma jeszcze 10 złotych, ale po pierwsze w jednym papierku, a po drugie te pieniądze dostał od ojca na paliwo.
Żurek nękał kumpla aż ten wsiadł do malucha, później juz nie byl taki mily i zaczął mu ubliżać. Kumpel sie wkurwil, odpalił silnik i dał rurę przejeżdżając żurowi po stopie. I tak ta historia wygląda.
  • 0

budo_buc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 128 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Tydzień temu jechałem autobusem.Wsiadło do niego dwóch rowerzystów.Rozpętała się pyskówka z kiereowcą:nie wolno wprowadzać rowerów do autobusu. Chłopaki-rowerzyści około 20 lat nie chcieli wysiąść z autobusu.Sytuacja patowa trwała 5 minut.W końcu wysiedli, jeden z rowerzystów stanął przed przednia szybą autobusu i wygrażał kierowcy.
Kierowca włączył silnik i ptrzejechał rower-specjalnie skręcił na chodnik.Pojechaliśmy dalej.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Ja to bym dał gaz do dechy, żeby było słychać wycie silnika. Druga wersja - wsteczny i dzida w długą...

A ten kierowca autobusu to popełnił wykroczenie lub nawet przstepstwo. Uszkodzenie mienia, umyślne. Nieładnie. :lol:
  • 0

budo_masterl
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Gazu i jechac zeby jak najwiecej rozjechac jak nie zbijemy wszystkich to zawracamy na recznym i zbijamy pozostale osobniki :) ze tez mi sie takie rzeczy nie zdazaja :(
  • 0

budo_panczo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Z tym gazem to spokojnie wystarczy, że któryś z nich zapamięta numery, wtedy o ile się dobrzę orientuje odpowiadasz za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia, już bardziej podoba mi się wersja z wstecznym ;)
  • 0

budo_orka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 117 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Hej MasrerL :) az strach pomyśleć jaki z Ciebie brutal ;)
  • 0

budo_orka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 117 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Przepraszam za pomylkę w nicku MasterL Wybacz
  • 0

budo_mort
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Master L już przestał dbać o pozory normalności ( zniknął twó podpis ) :) :)
  • 0

budo_miki99
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Końskie

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
MasterL zapomniałeś żeby włączyć wycieraczki :) :)
  • 0

budo_mellvin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Ja miałem trochę inną sytuacje.

Wracaliśmy z wakacji znad morza w okolice Warszawy, podróż trwała więc dośc długo. Godz 1 w nocy, ojciec za kółkiem juz lekko wkurwiony. Na jednej z warszawkich ulic jakiś pijaczyna z butelką stał na środku naszego pasa. Ojciec ja mówiłem nie był w najlepszym nastroju i gdy zobaczył że gość widząc samochód raczej nie zbiera się do opuszczenia pasa, dodał ostro gazu.
Gość gdy skumał że samochód już raczej się nie zatrzyma, nieźle zaczął speprzać na pobocze :D
Btw tej nocy mój ojciec mało nie przejechał sowy :lol:
  • 0

budo_dark
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2517 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?

MasterL zapomniałeś żeby włączyć wycieraczki :) :)


ty spojrzales na date watku zanim dodales swoja mocno przydatna wypowiedz?
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
Archeolog roku.
  • 0

budo_fireblast
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 96 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
No temat stary. Nie wiem co za problem zeby przejechac np szybko a jesli nie uciekaja to mocno zwolnic i ich spokojnie przejechac lub zatrzymac sie w bezpiecznej odleglosci a jesli nie przejada to ruszyc ostro itp
  • 0

budo_mellvin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?

MasterL zapomniałeś żeby włączyć wycieraczki :) :)


ty spojrzales na date watku zanim dodales swoja mocno przydatna wypowiedz?


OOOO fuck nie zauważyłem ze gosc odpowiedział na temat sprzed 6 lat 8O
Swoją drogą jak niektórzy znajdują takie tematy ?? :D
  • 0

budo_miki99
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Końskie

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
sory niezauwazylem daty
  • 0

budo_kosiar
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 368 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa - Rembertów

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
tylko jakim cudem udalo ci sie to odgrzebac??
  • 0

budo_jedker
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zgorzelec/Bolesławiec/Żagań

Napisano Ponad rok temu

Re: a co w takiej sytuacji?
pewnei kliknal nastrone 30 ktoras czy na ktorej jest ten temat i prosze. Tak samo ja dla przykladu wszeldem na ten temat ze strony 40 bodajze. http://www.forum-kul...showtopic=55851
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024