Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pozycja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
85 odpowiedzi w tym temacie

budo_soma
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 596 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

A co ze stazem z sensejami Kanai,Yamada,Tamura w Kanadzie ? Zamierzacie sobie odpuścić? 8O


oooooo qrczaki, faktycznie.....moze przelozymy staz? :wink:
co tu zrobic, co tu zrobic.....wypada przyjechac po stazu...........hmhm.....

ps a co masz ochote wdepnac i pocwiczyc u nas? zapraszam serdecznie!

No , no Szczepan takie zaproszenie na forum? 8O
Nie będziesz mógł się wycofać jak " kobyłka stanie u płota" :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

No , no Szczepan takie zaproszenie na forum? 8O
Nie będziesz mógł się wycofać jak " kobyłka stanie u płota" :)


heyka Soma, juz od 1989 roku przerozni aikiodocy z Polski u nas mieszkaja regularnie, w jakimkolwiek kraju bysmy nie byli. Nie bede wymienial nazwisk, zeby nie pomysleli ze wypominam, ale zawsze serdecznie ludzi goscimy jak mozemy! Prawie cala historia polskiego aikido przetoczyla sie przez nasze skromne progi. Zawsze z wielka radoscia spotykamy sie i cwiczymy nienerwowo :lol:
Tak ze wal smialo 8)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

tworzymy mniejszą powierzchnię do ataku.

I tego powinnismy się trzymać.
Aikido jest po to by sie bronić co wg. mnie znaczy unikać zmniejszać ryzyko trafienia


Aj, aj Lucas, nie odrabiasz pracy domowej solidnie, oj nie....Zapomniales wyczytac co pisal Lao Tsy(bardzo prawdopodobnie przekrecilem pisownie)....ze najlepsza obrona jest atak :wink:
Teza ze Aikido po to zeby sie bronic jest dosc ......hmh......jakby tu grzecznie powiedziec ......uproszczona :wink:

Nie zapominaj ze stare przyslowie z Himalaya mowi ze "KAZDA technik aikido zaczyna sie od irimi" a jak wiadomo z ostatnich wiadomosci sportowych dziennika tv, irimi oznacza przesuniecie sie DO PRZODU, w pewnym sensie na spotkanie z atakiem. A NIE zeby go unikac!!!!! Aikido to nie sztuka unikow rotfl rotfl rotfl

Byc moze nie jest to zupelnie jasne, ale bez takiego nastawienia psychologicznego, oraz wielu fizycznych .......hehe...spotkan frontalnych ....z atakiem, nie jest mozliwe w ogole wykonywanie skutecznych technik aikido na oporujacym czy kontratakujacym uke.

Jak myślicie kto szybciej zejdzie z lini ataku: ten co stoi frontem czy profilem?


Pozycja ze stopami w jednej linii jest stabilna w tej linii ale nie pozwala na szybkie zmiany kierunku i dystansu rownoczesnie. Dlatego np boxerzy sie nia nie posluguja. I jakos doskonale i szybko schodza z linii ataku, co Lucas?
  • 0

budo_marilyn m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja
Pozwoliłeś sobie nazwać swoją wypowiedź ANALIZĄ, w rezultacie której kompromitujesz się niezmiernie płytkimi wnioskami, których to powierzchowność raczej mnie ubawiła niż zdenerwowała.

Moim zdaniem , skoro aikido ma byc spontanicznym zastosowaniem technik w zaleznosci od rodzaju sytuacji, jakiekolwiek zakladanie z gory upatrzonej pozycji wyjsciowej jest nieporozumieniem

.

ta wypowiedź i póżniejsze stwierdzenie wskazujące na znajomość przez Ciebie jakiejkolwiek strategii, nie mówiąc już o s. walki, zdecydowanie kontrastują ze sobą. Być może już czas na zmianę odwiedzanego forum. Początkujący szachista wytłumaczy Ci podstawy strategii i zależność między pozycją wyjściową. tempem, itd oraz związkiem powyższych ze strategią. Jeżeli bazujesz wyłącznie na swojej spontaniczności, szybkości oraz nieukrywanej naturalności to bywa to skuteczne wyłącznie z rachitycznie/ flegmatycznym napastnikiem pozbawionym wyobraźni czy też zęba walki.


Powodow jest wiele, ale najwazniejsze z nich, to to ze przybieranie jakiejkowiek pozycji innej niz naturalna z gory uprzedza atakujacego ze cos cwiczymy. Poza tym uprzedza go ze zauwazylismy jego atak. Te dwa powody kompletnie wykluczaja wykorzystanie zaskoczenia, ktore jest jedna z waznych strategii.


Przybranie poz. wyjściowej w trakcie, czy też po ataku, bo to wynika z Twojej kolejnej uwagi, to raczej daremny trud, to już raczej musztarda po obiadku. A to czy moja hanmi kogoś o czymś uprzedzi i oczyms poinformuje musiałbyś stwierdzić po prostu ćwicząc ze mną. Zapewniam Cię, że wspomniany aspekt jest jej główniejszą intencją i że pozycja ta nie jest wyrazem ignorancji wobec spostrzegawczości przeciwnika.

Kolejny powod to danie dla takujacego jak najwiekszego celu, zaby byl na 100% pewien ze jego atak sie powiedzie i ze wejdzie w cel. To powoduje ze poczuje sie on pewny siebie i bedzie mniej przygotowany na ewentualny kontratak.


Jak największy cel daje przeciwnikowi szeroką gamę zastosowań i jeżeli naprawdę chcesz uniknąć zaskoczenia z jego strony to musisz zawęzić ją do kilku charakteryzujących się np. podobną przestrzenią ataku czy innymi wspólnymi cechami, bądź też możliwościami twojej odpowiedzi co znacznie upraszcza sytuację, ułatwiając zadanie.

Jeszcze inny powod to ten, zeby jak najlepiej ukrywac wlasne zamiary np w jakim kierunku wejdziemy w atak, co jest absolutnie podstawowa sprawa, bo doswiadczony "zawodnik" czyta body language z dziecinna latwoscia. Przybranie postawy naturalnej nie pokazuje nasze preferencji co do strony i rodziaju techniki.


tak, tak, z hanmi jedyne co można zrobić upaść na głowę, więc atakujący wie już o nas wszystko i niczym go w tej sytuacji nie zaskoczymy. Z pewnością masz rację poklon



Sa tez liczne powody bardziej techniczne.....obrot bioder dopiero w momencie zetkniecia sie z atakiem wytwarza dodakowy moment pedu dla ciala tori, jak rowniez powoduje u atakujacego "wpadniecie w proznie", a dzieje sie tak poniewaz psychicznie jest on na 100% przkonany ze atak wejdze wiec wali ile fabryka dala, a tutaj , zamiast spodziewanego impaktu i OPORU nie ma NIC. I wlasnie to powoduje ze nieznacznie traci rownowage i ze w ogole mozna go zaczac kontrolowac.


Jeżeli chodzi o ten argument to profil pozwala na dłuższą stabilizację ataku, co do kierunku, a jednocześnie zmianę przestrzeni powodującą niestabilność uke. Są to, jak być może zauważysz - dwa czynniki wpływajace na destabilizację, a nie jeden, zatem Twoje " wpadanie w próżnię" jest pewniejsze. Do tych czynników należy oczywiście dodać kolejne, co zdecydowanie potęguje efekt.


Tak wiec by wygladalo, ze irimi nie zaczyna sie w momencie rozpoczecia ataku, tylko w momencie zetkniecia sie z atakiem , kiedy juz atakujacy nie moze zmienic kierunku swego ataku. Czyli ze pozycja naturalna ZMIENIA sie w pozycje hanmi wlasnie w tym momencie.

To zależy, jednak generalnie technika aikido zgodnie z zasadą Katsu Hayabi rozpoczyna się przed atakiem, jednak szczegułów nie zamierzam tłumaczyć, tego uczę w praktyce na swoich zajęciach. Co do irimi to technika wymaga pewnego przygotowania przed kontaktem, sama zmiana w jego momencie to za mało by to zadziałało, ale z kolei u nas tak jak napisałeś, pracujemy z początkującymi, by nie komplikować im zbytnio.

Bardzo się jednak cieszę, że odmienność naszej praktyki wprawia Cię w tak dobry nastrój upewniając w szalonej skuteczności. Widać to działa tak jak nasze hanmi.


Życzę postępów w analizie co najmniej takiej jaką prezentujesz w manualnej.
  • 0

budo_lucas
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pomorze

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

irimi oznacza przesuniecie sie DO PRZODU, w pewnym sensie na spotkanie z atakiem. A NIE zeby go unikac!!!!! Aikido to nie sztuka unikow

No tutaj mnie zaskoczyłeś.!? 8O Aikido nie jest sztuką agresji!Natomiast godzę się z Tobą że nie jest to tylko sztuka uników (następnym raze czytaj wsdzystko dokładnie).
Ale wytłumacz mi po co wtedy jest irimi.
Wg mnie przygotowaniem do kolejnej techniki, a raczej do wdrozenia techniki którą zaplanowałeś. Poza tym czy irimi nie mozna zastosować z pozycji bocznej? Jeżeli dobrze opanowałeś "timing" to wydaje mi się że tak. Niestety 95 % polskich mistrzów woli się na temat timingu nie wypowiadać bo jest to chyba najtródniejsza filozofia aikido i sami wiedzą ze dożo im w tej dziedzinie brakuje.

Pozdrawiam
Lucas
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Pozwoliłeś sobie nazwać swoją wypowiedź ANALIZĄ, w rezultacie której kompromitujesz się niezmiernie płytkimi wnioskami, których to powierzchowność raczej mnie ubawiła niż zdenerwowała.


No i tak trzeba bylo od poczatku! Gratuluje dobrej proby dyskusji, choc nadal dostrzegam tu i owdzie niesmiale proby atakow osobistych :wink:

A przeciez aikido ma laczyc a nie dzielic :(

Wiesz, Marilyn M, ja juz dawno przeszedlem okres lekcewazenia innych ludzi cwiczacych SW. Sa wsrod nich takie maszyny ze glowa mala. I nie mam potrzeby nic nikomu udowadniac - znam wlasne mocne strony i slabosci bo mi wychodza na codziennych treningach.
No i bardzo chetnie cwicze zupelnie po przyjacielsku z ludzmi co sa w stanie mi sprawiac jakiekolwiek klopoty na macie :lol: Tylko qrna wiekszosc z nich mnie cos potem mocno unika 8O

narA
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

No tutaj mnie zaskoczyłeś.!? 8O Aikido nie jest sztuką agresji!Natomiast godzę się z Tobą że nie jest to tylko sztuka uników (następnym raze czytaj wsdzystko dokładnie).
Ale wytłumacz mi po co wtedy jest irimi.
Wg mnie przygotowaniem do kolejnej techniki, a raczej do wdrozenia techniki którą zaplanowałeś. Poza tym czy irimi nie mozna zastosować z pozycji bocznej? Jeżeli dobrze opanowałeś "timing" to wydaje mi się że tak. Niestety 95 % polskich mistrzów woli się na temat timingu nie wypowiadać bo jest to chyba najtródniejsza filozofia aikido i sami wiedzą ze dożo im w tej dziedzinie brakuje.

Pozdrawiam
Lucas


nie mam za bardzo teraz czasu(treningi,treningi), ale napisze niechybnie! Pewnie jeszcze wiele razy zaskocze cie niezmiernie :wink:

Timing to pierwsza rzecz jaka gubisz jak jestes bardzo zmeczony, przerazony, zestresowany,chory, na kacu, czy tez masz powazne obrazenia fizyczne. Tak ze bazowanie tylko i wylacznie na timingu jest powaznym bledem. Pocwicza sobie jiu-waza z paroma atakujacymi przez 15-20 minut i zobacz potem jaki masz timing. A przeciez oni beda ci fikali sami, zeby ci pomoc zrobic techniki. Co by sie stalo jakby ci oporowali? :wink: po 2 minutach jestes detka. Ledwo widzisz cokolwiek na oczy, slaniasz sie na nogach i nie wiesz ktora reka jest lewa a ktora prawa...... i co wtedy z twoim slawnym timingiem?

Kolejnych technik nie mozna planowac, bo nie wiadomo do ostatniej chwili jaki bedzie atak , nie? :lol:

Irimi, oprocz atemi, to wylaczny element aikido, poza nimi nic nie istnieje. Wszystkie te dzwignie i rzuty to tylko tak, dla ozdoby , coby soe poczatkujacy za szybko nie znudzili... 8)
  • 0

budo_marilyn m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Niestety 95 % polskich mistrzów woli się na temat timingu nie wypowiadać ...



Timeing jest zagadnieniem stosunkowo prostym, jest wiele mniej lub bardziej rozwiniętych definicji i jego podziałów. Gorzej jest z wdrożeniami praktycznymi, zetknąłem się niestety z garstką osób umiejących przełożyć te zależności czasowe na zastosowania praktyczne. Tłumacząc go staram się zazwyczaj jak najbardziej uprościć tą kwestię, jeżeli jednak ta sprawa naprawdę Cię nurtuje to polecam jedną z książek prof. Czajkowskiego " Teoria i metodyka współczesnej szermierki". Ta starsza już pozycja jest nadal mocno aktualna, choć nie tłumaczy wszystkich relacji czasowych o których powinien wiedzieć każdy aikidoka.

bo jest to chyba najtródniejsza filozofia aikido i sami wiedzą ze dużo im w tej dziedzinie brakuje

.

Sam timeing jest kwestią bardziej techniczną niż filozoficzną, filozofia aikido wydaje się przy niej znacznie trudniejsza do ogarnięcia.
  • 0

budo_marilyn m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

choc nadal dostrzegam tu i owdzie niesmiale proby atakow osobistych
A przeciez aikido ma laczyc a nie dzielic


Aikido zakłada wykorzystanie konfliktu w sposób twórczy, więc pomyślałem sobie, że nie powinieneś z tym mieć większego problemu :D

Pozdrawiam M :evilbat: M
  • 0

budo_lucas
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pomorze

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Kolejnych technik nie mozna planowac, bo nie wiadomo do ostatniej chwili jaki bedzie atak , nie?

Zgadza się ,ale timing jest po to by w odpowiednim czasie wystartować z jakimkolwiek działaniem( Włączając "szybkie nogi" oczywiście)
I nawet próbując przez 10min jiyu-waza to prędzej czy póżniej albo skończą Ci się techniki albo padniesz jak kafka co nie znaczy zaraz że masz usterkę z timingiem. Poprostu zejdzie z Ciebie powietrze, a kiedy reagowac to bedziesz wiedział tylko Twe wątłe ciałko zrobi Ci psikusa! :oops: . Człowiek jest tylko człowiekiem a nie maszyną.
Powiedz mi poza tym gdzie poza dojo będziesz wykonywał techniki aikido przez 20 min? Na ulicy trwa to conajmniej 45 sek przy dwóch uke.( nie grając kozaka.)

Pozdrawiam
Lucas
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Aikido zakłada wykorzystanie konfliktu w sposób twórczy, więc pomyślałem sobie, że nie powinieneś z tym mieć większego problemu :D

Pozdrawiam M :evilbat: M


heh, Marilyn M, jakiego konfliktu? :lol: to ty nasza dyskusje uwazasz juz za konflikt?????????????????????????????????????
To chyba masz nadzwyczaj cienka skore, jak spora rzesza aikidokow, co nigdy zadnego powaznego konfliku w zyciu nie widzieli nawet w tv :wink: nie mowiac juz zeby w dojo :roll:
Ale , faktycznie, konflikt mozna wykorzystac, tylko ze trzebaby go najpierw stworzyc......
...jak tworzycie konflikty w dojo zeby sie uczyc je wykorzystywac w sposob tworczy jak to poetycko MM okreslil?
  • 0

budo_marilyn m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

heh, Marilyn M, jakiego konfliktu? :lol: to ty nasza dyskusje uwazasz juz za konflikt??????????????????????????????????????


Ja ??????????????????????????????????
ależ skąd,
choć w pewnym sensie każda dyskusja jest swego rodzaju konfliktem, ale wydawało mi się, że to raczej Ty go dostrzegłeś:

A przeciez aikido ma łaczyc a nie dzielic


  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Zgadza się ,ale timing jest po to by w odpowiednim czasie wystartować z jakimkolwiek działaniem( Włączając "szybkie nogi" oczywiście)
I nawet próbując przez 10min jiyu-waza to prędzej czy póżniej albo skończą Ci się techniki albo padniesz jak kafka co nie znaczy zaraz że masz usterkę z timingiem. Poprostu zejdzie z Ciebie powietrze, a kiedy reagowac to bedziesz wiedział tylko Twe wątłe ciałko zrobi Ci psikusa! :oops: . Człowiek jest tylko człowiekiem a nie maszyną.
Powiedz mi poza tym gdzie poza dojo będziesz wykonywał techniki aikido przez 20 min? Na ulicy trwa to conajmniej 45 sek przy dwóch uke.( nie grając kozaka.)

Pozdrawiam
Lucas


Lucas, qrcze, dlaczego ja mam ci takie podstawy tlumaczyc? Co robi twoj instrukor? to przeciez jemu za to placisz ? :wink:
Timing nie ma nic wspolnego ze startem 8O to przestrzenno-czasowa koordynacja wlasnego ciala z atakiem.Timing istnieje podczas calej akcji i w kazdej jej sekundzie a nie tylko podczas twoje slawnego "startu" :lol:

U nas 20 min jiu -waza z 3 atakujacymi to normalna, codzienna, ostatnia czesc treningu. W tym czasie technik nie wolno powtarzac i wszystkie maja sie konczyc rzutem. W znakomitej wiekszosci rzuty u nas sa to roznorodne koshinagi, choc nazwy maja rozne........Wiec nie wyglupiaj sie ze mi technik zbraknie :lol: Ale wlasnie w takich skrajnych warunkach wychodzi to, ze timing zawodzi. A mimo to trzeba soie dawac rade i jakos przetrwac. I wlasnie po to sie to cwiczy, zeby nabrac nowych doswiadczen i przeanalyzowac jak nalezy cwiczyc a nie na jakies dziecinady typu 45 sekund na dwoch na ulicy. Qrna Lucas na ulicy nie ma zadnych uke :roll: I nie zaczynaj znowu topiku aikido na ulicy to juz przerabialismy setki razy tutaj na forum.

Na podstawie wlasnie takich doswiadczen wierze,ze wazne jest aby cwiczyc timing i ze na wysokim poziomie to wlasnie timing decyduje o powodzeniu techniki. Ale timing musi byc podbudowany fizycznymi, efektywnymi technikami ktore sa robiona na spoznionym timingu, albo nawet jak uke juz odzyska rownowage. Wtedy musisz znalezc droge jakby to go znow wywalic. Azeby to wycwiczyc do odruchu, to potrzeba ladnych pare lat cwiczen zwyklych podstaw.
  • 0

budo_marilyn m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Timing nie ma nic wspolnego ze startem 8O to przestrzenno-czasowa koordynacja wlasnego ciala z atakiem..

Napisz definicję timeingu wg. Ciebie,
bo ja to rozumiem jako relację czasu rozpoczęcia ataku do czasu podjęcia odpowiedzi
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Napisz definicję timeingu wg. Ciebie,
bo ja to rozumiem jako relację czasu rozpoczęcia ataku do czasu podjęcia odpowiedzi


noooo taaak. ......to jest tylko ten jeden jedyny wymarzony atak :roll: :?: a jak uke skonczy swoj atak, to juz odrobil prace domowa i moze isc ogladac dobranocke?
No to niezlych uke tam macie :wink:
  • 0

budo_jon snow
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z połączenia chromosomów

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Napisz definicję timeingu wg. Ciebie,
bo ja to rozumiem jako relację czasu rozpoczęcia ataku do czasu podjęcia odpowiedzi


noooo taaak. ......to jest tylko ten jeden jedyny wymarzony atak :roll: :?: a jak uke skonczy swoj atak, to juz odrobil prace domowa i moze isc ogladac dobranocke?
No to niezlych uke tam macie :wink:

Poprę tutaj MM, nie wydaje mi się Szczepan, aby Twoja odpowiedź była na temat :? :) No więc, co to jest wg Ciebie taiming :?: A apropos tego jednego wymarzonego ataku :P , to jak uke zrealizował atak z sukcesem, to wystarczy ten jeden, jeśli nie to atakuje, dopóki nie osiągnie sukcesu :2gunfire: , albo sam nie zostanie powalony lub unieruchomiony.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Poprę tutaj MM, nie wydaje mi się Szczepan, aby Twoja odpowiedź była na temat :? :) No więc, co to jest wg Ciebie taiming :?: A apropos tego jednego wymarzonego ataku :P , to jak uke zrealizował atak z sukcesem, to wystarczy ten jeden, jeśli nie to atakuje, dopóki nie osiągnie sukcesu :2gunfire: , albo sam nie zostanie powalony lub unieruchomiony.


no wlasnie!!! skoro dalej atakuje, to nie wystarczy patrzec na rozpoczecie ataku :wink: bo w pewnym momencie to nawet trudno odroznic jeden atak od drugiego, nie? I nawet nie wiadomo kto jest tori a kto uke tak naprawde? No i jeszcze problem kiedy sie ten atak rozpoczyna? Jak gosciu ruszy prawym palcem u lewej nogi? czy jak pomysli o ataku? czy jak rzuci sie na ciebie fizycznie? no to kiedy dokladnie jest ten start 8O A jak jeszcze dolozymy zmylki?

Dla mnie nieuchronnie timing laczy sie baaaardzo scisle z rytmem ataku a na nieco wyzszym poziomie abstrakcji , z rytmem calej sytuacji jaka sie tworzy wokol ciebie w pewnym momencie(w ktora wchodzi np nastawienie psychiczne zaangazowanych w niej ludzi, poziom wytrenowania ...itd...). Nie wiem jak to lepiej okreslic. Oczywiscie ze cwiczymy pewne oddzielne elementy na "timing" ale tak po prawdzie, to to jest w pewnym stopniu falszywe jesli ma dzialac samo. To tylk czesc wiekszej calosci. Jak puzzle.
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja
20 min z 3 uke to jak 60 min z 1 uke.
jiu-waza, czyli tempo powinno byc przyzwoite. Jak atakuja na przemian to wychodzi gora 1 technika na 3 sekundy.
policzmy:

60min razy 60 sek (no bo mamy 60 sek w minucie :) ) podzielic na 3 tech to sie rowna 1200 technik - no bo nie mozna powtarzac...
Kurcze niezli jestescie w tej kanadzie, a w south parku sie z was smiali...
:D :D :D
  • 0

budo_jon snow
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z połączenia chromosomów

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

no wlasnie!!! skoro dalej atakuje, to nie wystarczy patrzec na rozpoczecie ataku :wink: bo w pewnym momencie to nawet trudno odroznic jeden atak od drugiego, nie? I nawet nie wiadomo kto jest tori a kto uke tak naprawde? No i jeszcze problem kiedy sie ten atak rozpoczyna? Jak gosciu ruszy prawym palcem u lewej nogi? czy jak pomysli o ataku? czy jak rzuci sie na ciebie fizycznie? no to kiedy dokladnie jest ten start 8O A jak jeszcze dolozymy zmylki?

Dla mnie nieuchronnie timing laczy sie baaaardzo scisle z rytmem ataku a na nieco wyzszym poziomie abstrakcji , z rytmem calej sytuacji jaka sie tworzy wokol ciebie w pewnym momencie(w ktora wchodzi np nastawienie psychiczne zaangazowanych w niej ludzi, poziom wytrenowania ...itd...). Nie wiem jak to lepiej okreslic. Oczywiscie ze cwiczymy pewne oddzielne elementy na "timing" ale tak po prawdzie, to to jest w pewnym stopniu falszywe jesli ma dzialac samo. To tylk czesc wiekszej calosci. Jak puzzle.

Nie, nie Szczepan trochę tu jest pomieszania pojęciowego skoczek Atak można podzielić na fazy i odpowiedzi realizować w tych właśnie fazach. Ten czas odpowiedzi w stosunku do czasu ataku to właśnie taiming. To co z tego wyjdzie (co wykreuje seme lub uke), to już inna sprawa i nawet jeśli dojdzie do kontynuacji, to można w niej wyróżnić bieżącą sytuację i wyróżnić jakiś taiming. Nie róbmy z taimingu czegoś niestworzonego pod względem pojęciowym :roll: , aczkolwiek jego wykonanie jest trudne :2gunfire: :balisong4: Inna sprawa, że taiming istnieje w powiązaniu z przestrzenią oraz takim mało znaczącym :wink: elementem jak 'uke'....
  • 0

budo_lucas
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pomorze

Napisano Ponad rok temu

Re: Pozycja

Lucas, qrcze, dlaczego ja mam ci takie podstawy tlumaczyc? Co robi twoj instrukor? to przeciez jemu za to placisz ?

Po pierwsze Szczepan ja za treningi nie płacę. Mój instruktor? Hmm...
I nie musisz mi tłumaczyć podstaw.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024