28 odpowiedzi w tym temacie

[budo_aiki]

Na te sprawę mam sprecyzowany poglad ale...
Gdy dochodzi do sytuacji rozładowania napięcia i już się skonczyly wszelkiego rodzaju bluzgi nastepuje przejscie do rekoczynow.
Jak to jest? Czekacie na atak, zaczynacie sami, moze cos innego ? podobnie jak randori... wymuszamy atak czy.. nie??

Aiki

[budo_mr smail]

w pale i tyle ;-)

[budo_marilyn m]

Czekacie na atak, zaczynacie sami, moze cos innego ? podobnie jak randori... wymuszamy atak czy.. nie??

Dziadzia nauczał, że prawdziwą realizacją technik aikidowych jest Katsu Hayabi. Szerokość, a zarazem precyzja tego pojęcia powinna wyczerpać zatem wszelkie rozterki każdego aiki ... dowca :scatter:

[budo_aiki]

czyli zjawisko znane jako "no answer"

Aiki

[budo_grey]

Podręcznik działania w sytuacjach kryzysowych aikidoki, wydanie I, 2002

Fragmenty:
"&1 Jeśli jesteś sam, przejdź do &2, jeśli nie, &3"
"&2 Jeśli przeciwnik jest jeden &7, dwóch &8, trzech &9, więcej &10"
"&8 Jeśli są więksi i dobrze zbudowani &21, jeśli...|
"&21 Jeśli noszą dresy, mają połamane nosy, są kościści, rudzi i mają krtkie włosy &45, jeśli..."

))
itd.
Nie ma zasady uniwersalnej, chyba że się ją uogólnie tak, że przestanie nieść ze sobą praktyczną pomoc. Na przykład taką zasadą jest:
"Zachowuj się tak, byś jak najmniej ucierpiał"
:-D
Jest sytuacja, jest reakcja. Dopiero po sprawie jest czas na analizowanie i ocenę, czy zrobiło się dobrze, czy źle. A i tak bardzo możliwe, że ocena będzie błędna, ponieważ czas sama sytuacja minęła a nasze wspomnienia mogły ulec pewnym przeinaczeniom.

Sam kiedyś zadałem na liście pytanie z tej klasy, "czy należy pomóc, gdy kilku wandali zaczyna bić kogoś w tramwaju". Traz uważam takie pytanie za niedorzeczne. Zbyt wiele na decyzję składa się warunków danej sytuacji, by móc uogólnić.

Pozdr. Grey

[budo_mahakala]

Osobiście uważam że jeśli ktoś jest nastawiony na atak to trza walić po ryju bo negocjacje nic nie wniosą. Z drugiej jednak strony Słyszałem też opinie że sztuka walki to również sztuka unikania tej walki, choć Dziadek na łamach książki "Budo" wyraźnie daje nam do zrozumienia że spotkanie wroga jest dobrą okazją do sprawdzenia jakości swojego treningu. Ja bym przy opinii Dziadka obstawał. :balisong4:

[budo_mr smail]

Dziadek zmienny byl ...z biegiem lat

[budo_mahakala]

To fakt...

[budo_marilyn m]

czyli zjawisko znane jako "no answer"

Czy to może komentarz do mojej pisaniny?

[budo_aiki]

to MM " uhumm.. oczekiwalem konkretow a nie zdania " ze dziadek powiedzial" od tegop co on powiedzial jest Szczepan :-)))


Aiki

[budo_luki]

To MR SMAIL:

Dziadek zmienny byl ...z biegiem lat

Jestes propagatorem ostatnich lat tworczosci Dziadka?

[budo_mr smail]

Pewnie - blizsza cialu koszula...

Kto tam pamieta co on mowil na poczatku

[budo_marilyn m]

to MM " uhumm.. oczekiwalem konkretow

To jest konkret na maxa, który tłumaczy generalną koncepcję aikido

a nie zdania " ze dziadek powiedzial" od tegop co on powiedzial jest Szczepan :-) ))

Sorki Szczepan, że Ci się wcinam, ale ta koncepcja jest dla mnie oczywista i nie ma potrzeby bym spłycał ją swoimi interpretacjami

[budo_soma]

Nawet adept sztuki walki KAŁGRATROT wie co ma robić a aikidoka nie wie ? :roll:

[budo_szczepan]

Dobrzy ludzie co to z kolei za tajemnicza nazwa? Pierwszy raz w zyciu slysze...

Katsu Hayabi

Dzieki za dokladnie wyjasnienie.

nARa

[budo_luki]

Dla mnie to istota aikido ale nie czuje sie zbyt kompetentny zeby Ci to dokladnie wyjasnic....

[budo_luki]

A moze MM albo Aiki pokusza sie o jakies definicje?

[budo_soma]

Dobrzy ludzie co to z kolei za tajemnicza nazwa? Pierwszy raz w zyciu slysze...

Katsu Hayabi

Dzieki za dokladnie wyjasnienie.

nARa

O którą nazwe tobie chodzi ?KAŁGRATROT czy Katsu Hayabi ?

[budo_marilyn m]

Dobrzy ludzie co to z kolei za tajemnicza nazwa? Pierwszy raz w zyciu slysze...Katsu Hayabi

W naszej szkole jest zwyczaj , nauczyciel od czasu do czasu na koniec treningu zapytuje "czy są jakieś pytania?". Jako, że nie jest grzecznie rozpytywać, czy rozmawiać podczas treningu, jest to jedyna okazja by rozwiać swoje wątpliwości u źródła. Mam nadzieję,że i u Was można zapytać nauczyciela o to, lub owo i wydaje mi się, że potraktujecie jego odpowiedź poważniej niż moje krętactwa, więc nie będę się fatygował i mącił Wam w głowach.
O internetowych korepetytoriach już kiedyś debatowaliśmy

Dzieki za dokladnie wyjasnienie.

Nie ma za co

[budo_szczepan]

W naszej szkole jest zwyczaj , nauczyciel od czasu do czasu na koniec treningu zapytuje "czy są jakieś pytania?". Jako, że nie jest grzecznie rozpytywać, czy rozmawiać podczas treningu, jest to jedyna okazja by rozwiać swoje wątpliwości u źródła. Mam nadzieję,że i u Was można zapytać nauczyciela o to, lub owo i wydaje mi się, że potraktujecie jego odpowiedź poważniej niż moje krętactwa, więc nie będę się fatygował i mącił Wam w głowach.
O internetowych korepetytoriach już kiedyś debatowaliśmy

Dzieki za dokladnie wyjasnienie.

Nie ma za co

ale macie dobrze....nam nauczyciel nic nie wyjasnia, wiec dlatego sie pytam...