26 odpowiedzi w tym temacie

[budo_waldek__goszcz]

O kim mowie? O Fiodorze. Nieslychanie rzadko sie zdarza, zeby po przebyciu tak dlugiej drogi w jakims budo, odwrocic sie na piecie i rzucic w kat to, co sie wczesniej robilo.
Rzucenie hakamy to jak... rzucenie sutanny, nie przymierzajac.
Zastanawia mnie reakcja srodowiska, JW shihana, kolegow z dojo etc.
No i pozostaje najwazniejsze pytanie- o powody pomylki, bo tak to chyba trzeba nazwac.
Z jednej strony to sprawa prywatna Fiodora, z drugiej, precedens chyba (do spolki z Matuszczakiem(chociaz ten ponoc nadal naucza aikido) i Ziolkowskim) na skale kraju.

[budo_slaszysz]

Moim zdaniem nie jest to jakiś odosobniony przypadek. Wielu ludzi po X latach zaczyna ćwiczyć coś innego i dziwi się, że tak długo siedziało w tym poprzednim.

Pomyłka - czy chodzi ci, o to że nie powien rzucać aikido czy nie powinien go zaczynać ćwiczyć?

Ja od jakiś kilku lat ćwiczę zupełnie inaczej niż wcześniej (choć wciąż karate) i żałuję, że nie miałem okazji wcześniej w ten sposób ćwiczyć.

[budo_aiki]

ale o co chodzi.. kto kogo rzucil i jak daleko polecial ??
Aiki

[budo_kenny]

Nieslychanie rzadko sie zdarza, zeby po przebyciu tak dlugiej drogi w jakims budo, odwrocic sie na piecie i rzucic w kat to, co sie wczesniej robilo.

Są ludzie którzy np stawiają sobie jakiś cel - np. czarny pas i po osiągnięciu tego celu mówią "dowidzenia, jak dla mnie wystarczy", mimo że zajęło im to np 10 lat albo więcej. Kwestia indywidualnego podejścia. Zresztą każdy szuka takiej sztuki walki, w której czułby sie najlepiej i stąd te przesiadki. Dlatego najlepiej zanim sie gdzieś zasiedzimy na stałe pochodzić na inne rzeczy i samemu sprawdzić co nam najbardziej odpowiada.

Adam

[budo_waldek__goszcz]

To bylaby zatem spozniona refleksja: po 10 latach stwierdzam, ze to, co robilem jest do d...

[budo_aiki]

nie kumam.. co robiles zle?
Aiki

[budo_waldek__goszcz]

nie kumam.. co robiles zle?
Aiki

Nie ja a Fiodor. Czyz nie tak?

[budo_aiki]

no mowielm ,ze Velinow to pajac.. On u niego cwiczy

aiki

[budo_kenny]

To bylaby zatem spozniona refleksja: po 10 latach stwierdzam, ze to, co robilem jest do d...

To nie jest do końca kwestia tego czy było to do dupa , czy nie. Czasami ludzie dochądzą do pewnego momentu rozwoju i mówią dość, z bardzo różnych powodów. Ja np znam takiego gościa, który zdał na shodan i niedługo potym pożegnał sie z aikido. A szkoda bo moim zdaniem jak na ten stopnień był bardzo dobry. Ale taka była jego decyzja i tyle...
Z tego co wiem, to nie zaczał ćwiczyć nic innego...

Adam

[budo_waldek__goszcz]

Ja np znam takiego gościa, który zdał na shodan i niedługo potym pożegnał sie z aikido. A szkoda bo moim zdaniem jak na ten stopnień był bardzo dobry. Ale taka była jego decyzja i tyle...
Z tego co wiem, to nie zaczał ćwiczyć nic innego...

Adam

Nie tyle chodzi o decyzje, co o motywy.

[budo_aiki]

motywy czy nie... hmm.. fakt sie liczy..

Aiki

[budo_fiodor]

no mowielm ,ze Velinow to pajac.. On u niego cwiczy

aiki

a to aiki to o kim i do jakiego pytania?

[budo_mr smail]

Fiodor - nie lam sie...
aiki troche wypadl z obiegu i sie pogubil :-)

[budo_hemp]

Wchodzac na strone pomyslalem ze to COS NIESAMOWITEGO,np. aikidoka spadl z 5 pietra i dzieki umiejetnosci padow nic mu sie nie stalo...taki przypadek to zadne halo, sam tego doswiadczylem ( moze w nie co innej dziedzinie, ale tez ciezka praca), po 12 latach grania na roznych instrumentach uznalem ze mnie to nie bawi.. aikido nie jest zadna religia ktora jak przestaniesz "wyznawac" to natychmiast klatwa. Jesli zas chdzi o porownanie do KM i Boruty, to moim zdaniem to troche nie fair. Panowie ci swoim "agresywnym: zachowaniem zrazili ( jak mi sie wydaje ) wiele osob, Fiodor zas jest OK. Pytania tego typu przypominaja mi nieco slynne pytania Leppera.

[budo_emi]

Z tego co wiem to odchodzenie Fiodora od Aikido było stopniowe, zanim odszedł starał się wprowadzać do niego nowe rzeczy, urealniać je, skracać, przekręcać, aż w końcu dał sobie spokój i zaczął robić coś co bardziej mu pasowało. To wynika z moich skromnych obserwacji, a jak było naprawdę to czemu Fiodor sam nie powie???
Jeśli chodzi o moją opinię w tej sprawie to wydaje mi się, że Go troszeczke znam i szczerze mówiąc to odejście mnie nie zdziwiło.

[budo_szczepan]

Fiodor - nie lam sie...
aiki troche wypadl z obiegu i sie pogubil :-)

Jak to wszystkie aiki-dinozaury :wink:

A tak naprawde, to Fiodor sam sobie zawinil. No bo kto to widzial zeby szukac skutecznosci aikido jedynie w sferze fizycznej? podczas gdy Dziadek cale pol zycia spedzil na modlitwach...
A wydawalo by sie ze Fiodor mial wszystkie wiadomosci historyczne potrzebne do uzmyslowienia sobie tego faktu, wydawal nawet pismo, ale nie wywachal pisma nosem...
Swoja droga to jest ich nie 1 na 1000 ale caly legion. Do aikido wprowadzil mnie Darek, gosciu co mial 1 dana u Jacka W. Byla ich tam cala paka w owym czasie, tych danow. Jeszcze zanim wyjechalem z Polski, juz wielu odpadlo. Darek tez juz dawno nie cwiczy. Tak juz jest w kazdym kraju.

Nie na prozno sie mowi ze 1 dan to poczatek drogi. Raz ze duzo kandydatow na nowych O'senseiow odpada w przedbiegach, potem ci co przetrwali jak juz wyjda na prosta, to tez wydaje sie cos za prosto, jak to tak, tylko cwiczyc i cwiczyc... i co, gdzie laury, pochwaly, medale? Zadnego logu jakie bledy, ile jeszcze tego przebiegu przed wymiana silnika....Jak jest cos takiego zbyt prostego, to mozg zaczyna cos kombinowac, bodzcow nowych mu brakuje...
Nawet nie ma sie kogo spytac o rade, bo wlasny mistrz jak nie robi polityki to zbija kase, no i skad ma znac Odpowiedzi?
Zartujac, moznaby powiedziec ze swa zamiana pasa na bialy uchylil sie Fiodor od odpowiedzialnosci......za Wybor. Ale ...heh.....nie na dlugo, nie na dlugo, szybciej go to dopadnie niz mysli.....bo calkiem wkrotce bedzie znow czarny pas i co, znow stanie przed Wyborem.
Jak go znam, to znowu sobie odpusci, i zacznie od bialego w kolejnym, jeszcze skuteczniejszym stylu...hehe nie przypomina to wam indyjskich wierzen w wedrowke dusz? wiecznie sie odradzajacych pod roznymi postaciami fizycznymi...jak widac , cos w tym jest.....ile wysilku trzeba aby przestac wedrowac, wyrwac sie z zakletego kregu...


oops, chyba lepiej skoncze na dzisiaj...

[budo_aiki]

no tak.. jak wszyscy moderatorzy teoretycy... wiedza lepiej od tego co powinien wiedziec.. i generalizuja (np. Bo tak jest w naszym kraju.. - jasne w Kandzie lepiej, a na Polske można nasikać z Kanady )
Anyway... nie ma o co bic piane.. to jego decyzja i juz. jakaklowiek by nie byla-nikt nie ma prawa go oceniac :-)

Aiki

[budo_szczepan]

no tak.. jak wszyscy moderatorzy teoretycy... wiedza lepiej od tego co powinien wiedziec.. i generalizuja (np. Bo tak jest w naszym kraju.. - jasne w Kandzie lepiej, a na Polske można nasikać z Kanady )
Anyway... nie ma o co bic piane.. to jego decyzja i juz. jakaklowiek by nie byla-nikt nie ma prawa go oceniac :-)

Aiki

o co ci chodzi z tym sikaniem? mozesz mi to w miare przystepnie wyjasnic, prosze?

[budo_fajter]

On chyba jest zazdrosny

[budo_mr smail]

Szczepanie ale Ty enigmatycznie piszesz ;-)

Trzeba tao Kubusia przerobić zeby sie polapac...:-)

Wędrówka dusz - Fiodor napisz coś, bo zbzikujemy tutaj :-)