Re: Tresura uke jak psow Pawlowa...
Na srodku masz pokazac technike a nie walczyc.
Nie zmienia to faktu ze uke ma byc rzetelny w ataku na srodku, ale nie powinien przeginac. "Wytrenowany UKE" pozwoli pokazac prowadzącemu dobrze technike. W zasadzie jako UKE nie mozesz sugerowac sie tym co robi prowadzoący, bo czasem być może technika ulegnie zmianie na inną. Wiec uke musi byc czujny a zarazem miec obycie z padami. Nikt nie zagwarantuje ze po delikatnej kokyu-nage nie zrobisz nagle brutalnego irimi. Z drugiej strony nie w kazdym miejscu nalezy wymagac pełnej kontroli. Tzn. Jesli np. idzie atemi na krocze uke powinien zareagowac.
Ono oczywiscie nie powinno dojsc. Ale jesli uke nie mysli i nie zareaguje. To powinien dostac to atemi. Tak rozumiem wytrenowanego uke. Czyli takiego który jak zaobaczy lokiec przed swoją twarza nie bedzie go blokował. Ponadto dobrze jesli to interaktywny Uke, tzn. Taki który slucha co mówi prowadzący i kiedy jest mowa o tym ze tak nie mozna bo... uke juz powinien pokazac dlaczego tak nie mozna
))
zapytasz pewnie o rozwój dla nauczyciela?
Po peirwsze - poprawianie poczatkujących. Ale trzeba tu zauwazyc fakt ze gdy nie wiedzą jak reagowac, moze powodowac pewne zagrozenia, czesto zachowuja sie wbrew logice.
Ale mimo to mozesz pokazac technike, ale tak by ich nie uszkodzic :>
To tez z pewnoscia nie jest miejsce do walki choc dobre miejsce do oceny kontroli
Na weryfikacje swojego poziomu sa staze mozna sobie tam pocwiczyc z innymi wyjadaczami. Troche jezdzisz na staze to chyba wiesz jak tam jest