A może by tak spróbować bez atemi? Próbował ktoś? Polecam.
Ukemi bez atemi ?
Napisano Ponad rok temu
A może by tak spróbować bez atemi? Próbował ktoś? Polecam.
Napisano Ponad rok temu
"mylisz sie paskuda, ja nie jestem aiki, nie lekcewaze nikogo.."
poczulem sie urażony.
Aiki
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Widzisz Silvio, to troche bardziej skomplikowana sprawa niz western, gdzie dobry charakter ma bialy kapelusz a zly - czarny i wszysko jasne 8)
To pewne ze uke szkoli sie zeby sobie zebow nie wybil, ale z drugiej strony dojo aikido to nie ochronka czy zlobek jakis... :roll:
Juz nie mowie o tym, ze techniki w aikido sa tak aplikowane ze naprawde lagodniej juz nie mozna. Osobiscie uwazam ze przegiecie jest raczej w kierunku lagodnosci....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A może by tak spróbować bez atemi? Próbował ktoś? Polecam.
Ukemi bez atemi ?
Napisano Ponad rok temu
Od siebie dodam tylko tyle, ze po stosunku do uke latwo rozpoznac, czy ktos nosi w sobie ukryte kompleksy, czy tez brak mu po prostu kultury czy-co tez sie zdarza- jest zwyklym sadysta. I intensywnosc cwiczenia nie ma tu nic do rzeczy.
Napisano Ponad rok temu
A tak BTW: nigdy nie napisałem ,że olewam. Sens mojej wypowiedzi był taki,ze nie widze sensu w inestowanie wiedzy w kobiety u mnie na treningu. Czego zresztą dowiodłem. Nie napisałem ,ze olewam. To są dwie rózne rzeczy.
Aiki
Napisano Ponad rok temu
istotą uke powinien być atak, nie upadek
Napisano Ponad rok temu
Szczepan, ja nie postuluje żłobka. Po prostu wkurzaja mnie kolesie, którzy jak juz dorwa tego uke, to się nad nim pastwią. :twisted:
Aikido jest specyficzną sztuką walki. Biedny uke wykonuje umówiony atak i to często jeszcze tą ręką którą życzy sobie tori. I wykonując ten atak wie, że za chwilę ten głąb, którego atakuje, rzuci go z całą siłą na matę, wykręci rękę w 500.
NIe mam nic przeciwko ostremu treningowi, :balisong4: ale na równych prawach (czytaj sparring). A w Aikido spotkałem niestety całą masę psychicznych słabeuszy, którzy nareszcie mogli nad kimś zdobyć chwilową przewagę. Nad bezbronnym uke.
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Czestotliwosc wypowiadanych bzdur zbliza sie w tym watku do granicy krytycznej.
Glosem rozsadku wydaje sie byc glos kolegi Garry´ego.
Od siebie dodam tylko tyle, ze po stosunku do uke latwo rozpoznac, czy ktos nosi w sobie ukryte kompleksy, czy tez brak mu po prostu kultury czy-co tez sie zdarza- jest zwyklym sadysta. I intensywnosc cwiczenia nie ma tu nic do rzeczy.
P.S. Szczepan, to ty w ogole masz zone? 8O
Napisano Ponad rok temu
owszem mam zone, jest jeszcze bardziej straszliwie skuteczna w aikido niz ja. W dodatku niedawno wznowila judo..... ooooppsss!!!!
Od wielu lat cwiczy tez iaido, i to ostra katana!!
taaaaa, zycie to nie bajka.....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ĆWICZENIE BEZ ATEMI!!!
TECHNIKI BEZ ATEMI
Napisano Ponad rok temu
Gary znacznie obniżyłeś loty rotfl
, ale pewnie nikt tego nie zauważy bo konwersacja zeszła na lżejsze tematy
Napisano Ponad rok temu
Atemi to tylko jeden z dodatkow nie jest istota techniki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu