PARALOTNIE
Napisano Ponad rok temu
Ja już bawię się w to od 1997 roku... naprawdę zajebista sprawa.
To już nawet chyba nie tylko sport... to sposób na życie
Polecam wszystkim nielotom, a Ci ze skrzydłami NA KOMENDĘ WYSTĄP!
Czuwaj
PERUN
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wszelkie informacje o miejscach gdzie można się szkolić oraz cenach można znaleźć na na Stronie Grupy pl.rec.paralotnie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tak więc dla tych co chcą spróbować:
1] żeby latać nie jest wymagane robienie żadnych badań, po prostu na pierwszym dniu szkolenia wypełniamy formularz w którym piszemy, że jesteśmy zdrowi i że nie ma żadnych przeciwskazań do uprawiania tego sportu.
2] na szkoleniu podstawowym nie trzeba mieć własnego sprzętu... zapewni go Wam instruktor na czas szkolenia
3] szkolenie podstawowe trwa 5-7 dni... po którym uzyskuje się kartę paralotniarza (taki szpanerski kartonik ze zdjęciem )
4] koszt szkolenia uzależniony jest od tego, czy robimy go w górach czy na nizinach... te w górach kosztują ok.600zł ... na nizinach ok.800zł... różnica w cenie spowodowana jest tym, że na nizinach wraz ze szkoleniem podstawowym robione jest równolegle szkolenie startów za wyciągarką...
5] szkolenie podstawowe polega na wykonywaniu samodzielnych lotów na małych wysokościach... są to krótkie loty, to dopiero przedsmak prawdziwego latania... wszystko odbywa się pod okiem instruktora... zachowany jest kontakt wzrokowy instruktor-uczeń, a także kontakt radiowy.
6] w koszty poniesione za kurs jest też wliczone ubezpieczenie (tak przynajmniej być powinno... ręki sobie uciąć nie dam... trzeba pytać już o to indywidualnie)
7] po ukończeniu kursu podstawowego można bez problemu kontynuować szkolenie do kolejnych stopni... nie koniecznie u tego samego instruktora ;-)
8] szkolenie podstawowe to od pierwszego dnia PRAKTYKA... teorii uczy się w trakcie trwania kursu..
9] sprzęt na którym latają uczący się to sprzęt szkolny, wybaczający wiele błędów.
Generalnie polecam Stronę Grupy pl.rec.paralotnie (link powyżej).. stworzona została ona wspólnymi siłami paralotniarzy z całej Polski... można jej tylko zarzucić, że jeśt średnio aktualna :?
... o czym by tu jeszcze napisać? Może jakieś konkretne pytania?
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
photo: Pro-Design
Napisano Ponad rok temu
Wczoraj spyliłem kumplowi moją cudną gitarę, bo już przeszło pół roku stała pokryta kurzem w końcie. Odzyskane pieniążki przeznacze na zakup mojej pierwszej paralotni. Będzie to używany sprzęt marki Dudek ("Teraz Polska"), ale za to sprawdzony
Jeśli chodzi omnie to pierwszy kurs zrobiłem u Krzysztofa Dudzińskiego ( były mistrz polski ) w Zakopanem. Nie polecam szkolenia podstawowego w tym rejonie ponieważ nie odbywa się wcale w Tatrach, jak by ktoś mógł pomyśleć ( jak ja pomyślałem ) lecz na niskich górkach oddalonych 50 kilometrów na północ od Zakopca. Kurs drugiego stopnia ( "A ogr"- A ograniczone czyli loty w lekkiej termice i nieco silniejszym wietrze ) robię ( nadal ) u pana Witolda Sasa w Szczyrku. Od razu zaznaczam, że ten pan do miłych raczej nie należy. Za to Szczyrk jest super miejscem do latania. Zwłaszcza góra Skrzyczne jest godna uwagi. Latem byłem świadkiem niesamowitego spektaklu rozgrywającego się na niebie. Nawet z samego miasta widać było około czterdziestu paralotniarzy. Po tym jak wjechałem wyciągiem na samą górę ujrzałem cały rój paralotniarzy kręcących się jakieś 50 metrów nad szczytem. A najpiękniejsze jest to, że tak można godzinami
Szczerze zachęcam wszystki grupowiczów do tego pięknego sportu!
Napisano Ponad rok temu
A mnie nie zauważyłeś? Fakt... zazwyczaj kręcę się samotnie jakieś 300m wyżej... nie lubię tłoku 8)...rój paralotniarzy kręcących się jakieś 50 metrów nad szczytem.
Kto może, ten może... kwestia genów :wink:A najpiękniejsze jest to, że tak można godzinami
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
...Nawet z samego miasta widać było około czterdziestu paralotniarzy. Po tym jak wjechałem wyciągiem na sama górę ujrzałem cały rój paralotniarzy
Taak... czasem widok może być doprawdy przepiękny :roll:
photo: UP
Napisano Ponad rok temu
Niestety jak sie pojawilem w klubie to instruktor powiedzial , ze paralotnie nie sa przewidziane do przenoszenia ciezarowek i on w zyciu sie pod tym nie podpisze , pozostalo popatrzec.
Daj jeszcze troche zdjec.
Napisano Ponad rok temu
...Niestety jak sie pojawilem w klubie to instruktor powiedzial , ze paralotnie nie sa przewidziane do przenoszenia ciezarowek i on w zyciu sie pod tym nie podpisze , pozostalo popatrzec...
A ile Ty właściwie ważysz Czegoś nie rozumiem... waga to nie problem... są paralotnie dla różnych ludzi... dla tych co mają 45kg, ale też i dla tych co ważą 120kg i więcej.
Po prostu wyjściem jest pójście do innego instruktora... a jak ważysz naprawdę dużo to rozwiązaniem może być skrzydło 2 osobowe... możesz na nim latać sam :-) Wysyłam fotkę, jak to wygląda...
photo: DHV
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
A swoją drogą to na glajcie też próbowałem, choć w porównaniu z szybowcem to jakoś tak za wolno i statycznie Ale to jak Perun twierdzi kwestia genów.
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
Wracając do szybowców... to fantastyczna sprawa... lata się szybko i daleko... jednak brakuje jednej rzeczy - kontaktu z powietrzem - siedzi się w "oszklonej" kabinie.. to jakoś... nie to samo...
Na paralotni naprawdę czuje się latanie.. pęd powietrza... wszelkie ruchy powietrza... gdzie nie spojrzysz do okoła jest przestrzeń... można właściwie latać na czuja... bez elektroniki... a szybowce - tam skazany jesteś na wiele technicznych gadżetów...
Ja kiedyś napewno spróbuję tego... szybsze niż glajty, ale cholernie niebezpieczne...
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
A tu się z Tobą Perun nie zgodzę Oczywiście elektronika "pomaga" w lataniu szybowcowym, jednak wcale nie jest niezbędna. W klasyczny WDPN-ie czyli "wożeniu dupy po niebie", najważniejszymi przyrządami są właśnie: dupa, ucho i oko. Więcej nie trzeba. Można wcale nie patrzeć na przyrządy.
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
Interesuje mnie Twoja opinia o nim..
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To naprawdę jedna z tych dobrych rzeczy w życiu. Żeby każdy z nas mogł robić chociaż jedną.
Do Peruna
Khm... No nie podam Ci nazwiska intruktora, ponieważ moja przygoda była krótka i powiedzmy na lewo. Ale faktem jest, że porównywalny dwutygodniowy kurs paralotniowy ja przeszedłem w 1 godzinę - a potem, to już tylko cieszyłem się przestrzenią pod stopami. Dodam, że motorem tych poczynań byłem ja sam i nie musisz się obawiać, że gdzieś tam na stoku jakiś oszołom uczy ludzi latać na skęcenie karku. Wiedzialem też wcześniej dobrze co to jest termika, zawietrzna, turbulencja, rotory i przeciągnięcie
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
kurs paralotniowy ja przeszedłem w 1 godzinę - a potem, to już tylko cieszyłem się przestrzenią pod stopami. Dodam, że motorem tych poczynań byłem ja sam i nie musisz się obawiać, że gdzieś tam na stoku jakiś oszołom uczy ludzi latać na skęcenie karku
Wiesz, mnie już nic nie zadziwi... ludzie latają na różne sposoby... niektórzy praktykują własne wynalazki np. takie własne starty za holem... żeby oderwać się od ziemi przywiązują się linką do trabantowego zderzaka i lecą jakoś.... i nawet żyją jeszcze.. I to się zdarza jeszcze w dzisiejszych czasach... a możnaby pomyśleć, że pionierskie czasy skończyły się już dawno temu. W czasie lotu w tłoku nie raz trafiałem na paralotiarza który kompletnie nie miał pojęcia jak się zachowywać przy mijaniu w powietrzu, nie miał pewnie pojęcia że są jakieś reguły.. atmosfera się robi wtedy nerwowa... dlatego... unikam tłoku... bo takich pilotów jest naprawdę wielu.
No ale jak mówisz, że szkolenie potrafi trwać 1 dzień i to prowadzone przez osobę nieupoważnioną to nic dziwnego, że jest jak jest :wink:
Pozdrawiam
PERUN
Napisano Ponad rok temu
Niestety w moich okolicach dosyc palsko jest wiec i pewnie klubow nie za duzo , ten w korym byle mtypowo komercyjny , nastawiony na sobotnich turystow,ale nic poszukam.
Dzieki raz jeszcze.
Napisano Ponad rok temu
Ja kończę temat glajtów.
Pozdrawiam, Aviator
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
czy są tu rowerzyści?
- Ponad rok temu
-
Pływanie wandą ;>
- Ponad rok temu
-
Tematyka forum SPORT, TRENING, ZDROWIE I ODŻYWIANIE
- Ponad rok temu
-
Z metra cięty
- Ponad rok temu
-
Jak nabrac masy naturalnymi metodami???Pomóżcie
- Ponad rok temu
-
Wegetarianizm...
- Ponad rok temu
-
Cala prawda o kalafiorach...
- Ponad rok temu
-
Polacy na MŚ w piłce nożnej
- Ponad rok temu
-
Rozstępy.
- Ponad rok temu
-
złamanie palców
- Ponad rok temu