Przynależność do organizacji - wady i zalety
Napisano Ponad rok temu
Co sądzicie o przynależności danego klubu do jakiejś organizacji stylowej (krajowej bądź międzynarodowej)?
Według mnie sprawa przedstawia się tak:
Zalety:
- integracja środowiska (wspólne seminaria, turnieje, wyjazdy)
- większe możliwości, jeśli chodzi o finansowanie różnych przedsięwzięć (szkolenia, zawody, obozy sportowe)
Wady:
- spory o władzę i pieniądze
- rozłamy na skutek różnych nieporozumień
- w niektórych przypadkach niewielki zysk z płaconych składek (dużo się płaci, a mało dostaje) - pieniądze dostają tylko wybrani
- często górę bierze sport, a za sportem idą duże pieniądze...
- ogólnie za dużo polityki i gadania, a za mało ćwiczenia.
Dobrym rozwiązaniem mogą być nie tyle organizacje na zasadach związków sportowych, ale raczej stowarzyszenia non-profit, w których ludzie zajmują się wspólnie poszerzaniem wiedzy na temat danej sztuki walki i nie czerpią z tego dochodów, a nie organizowaniem wielkich turniejów i wszystkiego tego, co związane jest z pieniędzmi.
Aha i co sądzicie o przynależności do jakichś organizacji bez pośrednictwa krajowego związku (nie zawsze jest taka możliwość)?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zaproponuję dość kontrowersyjny temat...
Co sądzicie o przynależności danego klubu do jakiejś organizacji stylowej (krajowej bądź międzynarodowej)?
Jesli dobrze rozumiem Twoje pytanie.
Chodzi Ci o to, czy to dobrze, że np. LKS Ceramik nalezy do PZZ ?
Myśle, że takie pytanie jest bezcelowe, gdyz jest tylko jedna odpowiedź tak.
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem co to jest LKS Ceramik, ani PZZJesli dobrze rozumiem Twoje pytanie.
Chodzi Ci o to, czy to dobrze, że np. LKS Ceramik nalezy do PZZ ?
Chociaż ..... PZZ = Polski Związek Zapaśniczy ?
Pytanie nie jest bezcelowe i nie ma na nie jednej odpowiedzi. Chodziło mi o to, czy lepiej pozostać niezrzeszonym, czy gdzieś się "podłączyć" - wady i zalety takiego rozwiązania.Myśle, że takie pytanie jest bezcelowe, gdyz jest tylko jedna odpowiedź tak.
Napisano Ponad rok temu
Pieniądze? - wszędzie mogą być problemem. Rozłam? - nie zawsze występuje, przykładów w Polsce i na świecie jest wiele - piłka nożna, koszykówka. Spróbuj sobie teraz wyobrazić, że nie ma w Polsce żadnej organizacji piłkarskiej, albo lekkoatletycznej, albo MKOL-u.
Fakty są takie, że współcześnie nie ma sportu bez organizacji.
Napisano Ponad rok temu
Co do sportu - niech sobie organizacje będą. Ale w MA?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bo czy np. judo to sport czy MA?
To może tak: chodziło mi o organizacje, które nie zajmują się wyłącznie organizowaniem zawodów.
Napisano Ponad rok temu
Coś mi się wydaje, że pogubiłeś się w tym. Sztuki walki to sport. Judo to sport, karate to sport, boks to sport i tak dalej. MA ma się do sportu tak, jak wino do alkoholu.Tego pytania się obawiałem
Bo czy np. judo to sport czy MA?
To może tak: chodziło mi o organizacje, które nie zajmują się wyłącznie organizowaniem zawodów.
Napisano Ponad rok temu
A tak poważniej, to z tym stawianiem znaku równości między sportem a MA to bym się chwilę wstrzymał... Bo choć w MA mamy elementy czysto sportowe (w końcu też ruch, prawda?), to jest też wiele "niesportowych" Szczególnie w zakresie rywalizacji/starcia z przeciwnikiem
Próbowałem ostatnio coś poczytać o Teorii Sportów Walki, pożyczyłem sobie od Mojej Kasi jakiś AWFowy podręcznik... Czytać się co prawda tego nijak nie dało, ale nawet tam było wyraźne rozgraniczenie pomiędzy SPORTAMI walki i SZTUKAMI walki. No to skoro spece od sportu stawiają tu granicę, to i z "naszej" strony powinno być ją widać Ja to bym raczej powiedział, że są to dwa zbiory z pewną częścią wspólną... a wino niestety w całości mieści się w szufladzie "alkohol"
Co zaś do przynależności do organizacji to ja się okropnie do tego zjawiska zraziłem. (Red Tiger ), jednak uczyć się całkiem samemu trochę jakby nie idzie.
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Coś mi się wydaje, że pogubiłeś się w tym. Sztuki walki to sport. Judo to sport, karate to sport, boks to sport i tak dalej. MA ma się do sportu tak, jak wino do alkoholu.
Pogubiłem się, bo to temat rzeka
Dla mnie sport to przede wszystkim rywalizacja. A nie każdego to interesuje.
Napisano Ponad rok temu
Coś mi się wydaje, że pogubiłeś się w tym. Sztuki walki to sport. Judo to sport, karate to sport, boks to sport i tak dalej. MA ma się do sportu tak, jak wino do alkoholu.
Litosci Mangha!! a jablka to jest to samo co pomarancze no przeciez i to owoce i to owoce...
Napisano Ponad rok temu
No pewnie Dlatego pojawiło się już kilka odpowiedziPogubiłem się, bo to temat rzeka
Masz rację, nie każdego, ale o innych dyscyplinach można powiedzić to samo, np. ludzie uprawiają jakiś sport dla zdrowia i dobrego samopoczucia , a nie dla rywalizacjiDla mnie sport to przede wszystkim rywalizacja. A nie każdego to interesuje.
Hę? Nie załapałam Twoich tekstów, sory.Litosci Mangha!! a jablka to jest to samo co pomarancze no przeciez i to owoce i to owoce...
Napisano Ponad rok temu
Organizacja w naszych czasach to jednak często coś co kształtuje reguły, reguły poddawane cieżkim próbom, loobingowi itp. Rozgrywa się za drzwiami każdej organizacji walka o władzę wpływy i pieniądze. Właściwie organizacji dla organizaji prawie nie ma. Wszędzie gdzieś puka kasa do wzięcia bądź oddania.
A sport, sport to znowu pieniądze sponsorzy, dofinansowania i znowu ta sama bajka, buduje się organizację, lobby komu dać a komu nie dać. Tworzy się ograniczenia, przepisy ustalenia i w taki to sposób jednych się faworyzuje a innych eliminuje. Nic nowego.
Wg mnie jeżeli organizacja służy po pierwsze adeptowi MA i łączy różnych ludzi i poglądy ma prawo istnienia, jeżeli dzieli i służy sama sobie albo nieliczne grupie ludzi ciągnących określone profity to to już jest organizaja ale mafijna.
Napisano Ponad rok temu
Jarek, pisz zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. :wink: Przecież takich organizacji jest mnóstwo.Wg mnie jeżeli organizacja służy po pierwsze adeptowi MA i łączy różnych ludzi i poglądy ma prawo istnienia, jeżeli dzieli i służy sama sobie albo nieliczne grupie ludzi ciągnących określone profity to to już jest organizaja ale mafijna.
Napisano Ponad rok temu
Oni też, ale jak mafia staje się ustawodawcą to przestaje być mafią a staje się ogólnie szanowaną organizacją
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
PZZ - Polski Związek Zapaśniczy
LKS Ceramik - mój klub
Uważam, że powinny istnieć organizacje/związki, coprawda na trochę innych zasadacj niż teraz, ale ich funkcjonowanie jest uzasadnione.
Ja trenowałem bo lubiłem, ale sprawdzenie swoich możliwości na macie było dla mnie czymś fajnym, a każdy związek może je organizowac, powinien opiekować się młodymi, szczególnie uzdolnionymi,...
Gdyby nie one, znacznie trudniej byłoby organizować jakieś turnieje, zgrupowania itp.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
styl czy człowiek?
- Ponad rok temu
-
Propozycja
- Ponad rok temu
-
dlaczego trenujesz?
- Ponad rok temu
-
był sobie fajter
- Ponad rok temu
-
era, plus, idea na treningu
- Ponad rok temu
-
cieszy oko
- Ponad rok temu
-
z kim seminarium?
- Ponad rok temu
-
Cass Magda
- Ponad rok temu
-
Taoizm
- Ponad rok temu
-
co wybrać?
- Ponad rok temu