Krotki dystans
Napisano Ponad rok temu
Pochylenie glowy jest bardzo dobre, w ogole zawsze, bo sie nos ochrania
Napisano Ponad rok temu
Wydaje mi sie, zewyczuwajac , ze bedzie dym, mozna uprzedzic adwersarza, ze zbliza sie do nas na wlasna odpowiedzialnosc...
Spoko spoko tylko takie umiejetnosci to moze posiadziesz za 50 lat-
oczywiscie przy dobrym wietrze
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a jak ćwiczysz aikido to można tak - jedna ręka za kark druga dłon za brodę kolesia i szybko kręcisz mu głową w lewo w prawo i odpychasz głowę z całej siły wchodząc w niego - zaburzenie błędnika i gościu leży a ty go nawet nie uderzyłeś.
Tu jedna poważna uwaga jesli gostek jest usztywniony a ty zrobisz to zbyt zdecydowanie (co przy adrenalince jest zrozumiale) to mozesz mu skrecic kark. Przykre!
Inna metoda jest zapomniena przez wielu technika: odczodzisz troszeczke do tylu, pol kroku moze wiecej jezeli napastnik tylko ruszy w "poscigu za toba kobiesz go prostym kopnieciem pod kolano (prawie nie ma mocnych) potem lapiesz go za ucho: całą ręką zupełnie tak jagby miał włosy (często ich nie ma) przekrecasz lekko głowe i walisz nią w bar, stolik lub kolano
Napisano Ponad rok temu
Tu jedna poważna uwaga jesli gostek jest usztywniony a ty zrobisz to zbyt zdecydowanie (co przy adrenalince jest zrozumiale) to mozesz mu skrecic kark. Przykre!
Inna metoda jest zapomniena przez wielu technika: odczodzisz troszeczke do tylu, pol kroku moze wiecej jezeli napastnik tylko ruszy w "poscigu za toba kobiesz go prostym kopnieciem pod kolano (prawie nie ma mocnych) potem lapiesz go za ucho: całą ręką zupełnie tak jagby miał włosy (często ich nie ma) przekrecasz lekko głowe i walisz nią w bar, stolik lub kolano
Dobre! Wiecej prosze.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w kolano wcale nie jest tak łatwo trafić, poza tym jest to akcja w której jesteś zdecydowany na walkę.
Jeśli zdecydowałeś się to z krótkiego dystansu polecam coś takiego:
1. obniżasz się, jedną nogę wystawiasz trochę do przodu
2.jedną ręką, przedramieniem wchodzisz między nogi przecviwnika
3.jeśli to np. prawa ręka to zagarniasz nią lewą nogę przeciwnika na wysokości kolana ( to jest ruch na zewnątrz, do góry i trochę do siebie)
4 w tym momencie drugim barkiem energicznie go odpychasz
5 druga ręka idzie na twarz takim zamachem na odlew, jednocześnie się podnosisz
6 w tym momencie stoisz trzymając jego lewą nogę na zgięciu twojego ramienia ( gość stoi na prawej nodze)
7. jednocześnie robisz rękoma wiatraczek, odwracasz go do góry nogami- twoje prawe ramię idzie wciąż w górę,w bok a lewe sciąga jego głowę w bok i w dół
8 gość sie przewraca a ty cały czas trzymasz jego nogę kontynując obrót aż osignie pozycjępoziomąlewe odpycha jego głowę
9jego ciężar wymusza na tobie zrobienie wypadu jedną nogą, więc z całej siły opuszczasz go na wystawione w ten sposób swoje kolano -wali w nie końcami żeber
sorry za skomplikowany opis ale to trwa niecała serkundę, a działa na każdego gościa który nie jest od was cięższy więcej niż jakieś 5 kg i wcale nie wymaga dużej siły
robię to na gościu (bjj owcu) o tyle ode mnie cięższym
Napisano Ponad rok temu
w kolano wcale nie jest tak łatwo trafić, poza tym jest to akcja w której jesteś zdecydowany na walkę.
Jeśli zdecydowałeś się to z krótkiego dystansu polecam coś takiego:
1. obniżasz się, jedną nogę wystawiasz trochę do przodu
2.jedną ręką, przedramieniem wchodzisz między nogi przecviwnika
3.jeśli to np. prawa ręka to zagarniasz nią lewą nogę przeciwnika na wysokości kolana ( to jest ruch na zewnątrz, do góry i trochę do siebie)
4 w tym momencie drugim barkiem energicznie go odpychasz
5 druga ręka idzie na twarz takim zamachem na odlew, jednocześnie się podnosisz
6 w tym momencie stoisz trzymając jego lewą nogę na zgięciu twojego ramienia ( gość stoi na prawej nodze)
7. jednocześnie robisz rękoma wiatraczek, odwracasz go do góry nogami- twoje prawe ramię idzie wciąż w górę,w bok a lewe sciąga jego głowę w bok i w dół
8 gość sie przewraca a ty cały czas trzymasz jego nogę kontynując obrót aż osignie pozycjępoziomąlewe odpycha jego głowę
9jego ciężar wymusza na tobie zrobienie wypadu jedną nogą, więc z całej siły opuszczasz go na wystawione w ten sposób swoje kolano -wali w nie końcami żeber
sorry za skomplikowany opis ale to trwa niecała serkundę, a działa na każdego gościa który nie jest od was cięższy więcej niż jakieś 5 kg i wcale nie wymaga dużej siły
robię to na gościu (bjj owcu) o tyle ode mnie cięższym
Napisano Ponad rok temu
Dziekuje i prosze o wiecej takich numerow.
Jak sie tego uzbiera troche, wydamy podrecznik
Napisano Ponad rok temu
Postaraj się stanąć tak aby wasze stopy nie znajdoały się w jednej linii a kolano którym możesz mu wjechać w krocze wysuń lekko do przodu.
Zaletami takiego ustawienia są:
1. Nie wyglądaz bojowo
2. Masz idealnie ustawione kolano na szybkie zakończenie walki.
3. Zmniejza sie ryzyko dostania z bańki bo twoja głowa znajduje sie na wprost ramienia przeciwnika.
4. Możesz zaatakować od dolu łokciem w szczękę.
5. Przy ataku łatwiej jest odsunąć się na bok i wtedy droga do jego karku, nerek i tyłu głowy stoi otworem.
Nie jest to metoda na 100% pewna i zależy od szybkości i refleksu. Mimo wszystko jednak zmniejsza ryzyko otrzymania pierwszego ciosu.
Pozdrawiam i życzę szczęścia.
Napisano Ponad rok temu
Pamiętacie go?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Podczas przenoszenia postów natrafiłem na Waldka.
Pamiętacie go?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ja tylko z VB. Nie kojarzę postaci z TV (oprócz tych z Discovery i Animal planet :wink: )
Zawsze mnie dziwił jego avatar. Dopiero po śmierci się dowiedziałem co robił.
Napisano Ponad rok temu
fajna mial ksywke
Z tego co kojarze, to to nie byla ksywka tylko imie i nazwisko.
Nie ma sie co szczerzyc :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zastanawiałem się kiedyś, czy to "ten" czy nie.(czy po prostu wycofał się ze względu na nicka ,po tym tragicznym zdarzeniu...niestety, zginal zanim zarejestrowalem sie na Vortalu. Dopiero po jego smierci dowiedzialem sie, ze to byl TEN Waldemar Goszcz...
Nie znam jego ról i działalności, niemniej jednak szkoda człowieka. RIP.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Agresor >:
- Ponad rok temu
-
Bjj a walka z kilkoma przeciwnikami
- Ponad rok temu
-
Prawo a realia
- Ponad rok temu
-
Ulica ?- Filmiki
- Ponad rok temu
-
Polskie dziewczyny w akcji
- Ponad rok temu
-
"Pierwsze pierdolni*cie"
- Ponad rok temu
-
Dzwignia na szyje
- Ponad rok temu
-
Wracając do broni...
- Ponad rok temu
-
walka uliczna z zawodnikiem
- Ponad rok temu
-
tramwaj i autobus
- Ponad rok temu