Od trzech miesięcy ćwiczę intensywnie na siłowni (3-4) razy w tygodniu, przyznaje że początek tych ćwiczeń był spowodowany redukcją tłuszczyku, jednak bardzo szybko doszedłem do wniosku że mnie to wciągnęło.
Dane techniczne

Lat 41
Wzrost 182
Waga 85
Rezultaty przerosły moje oczekiwania, zredukowałem tzw. oponkę a i przyrosty są zauważalne (łapa +3, klata+4)… o sile nie wspomnę bo tu różnica jest co najmniej + 100%
Dieta… w moim przypadku sukcesem jest rezygnacja z słodyczy, piwa, białego chleba, ziemniaków…i z żarcia po 20tej.
I teraz to zasadnicze pytanie (jestem w trakcie „płodzenia” planu treningowego) od przyszłego tygodnia zaczynam cykl.
Czy powinienem brać pod uwagę jakieś odżywki (jeśli tak,to co?)czy pozostać przy bananach

Kulturystą w tym wieku już nie zostanę…ale…przyzwoity wygląd byłby wskazany