7 odpowiedzi w tym temacie

[stegano]

Z racji tego że pierwszy etap mojej dedukcji niedługo dobiegnie końca, mam zamia wskoczyć na około 6/8 miesięcy z powrotem na masę. Tym razem będę robił to z głową tak żeby znowu nie zalać się tłuszczem... Aktualna redukcja przebiega z godnie z planem, warze na dzień dzisiejszy 90kg a przed redukcją 100, jeszcze tylko jeden kilogram fatu i czas na kolejną przygodę

A to wstępny szkic planu treningowego na najbliższe 2 miesiące

dzien 1

Klata+biceps+brzuch

dzien 2

barki+kaptury+przedamie

dzien 3

plecy+triceps+brzuch

dzien 4 trening umiarkowany

klata+biceps+przedramie

dzien 5

nogi+brzuch

dzin 6

wolne

dzin 7 liczy się jako 1

jakieś sugestie?

[RamzesII]

jesli masa to za duzo dni cwiczebnych

[stegano]

Ramzes17 napisał

jesli masa to za duzo dni cwiczebnych

Jakieś propozycje?

[stegano]

ok

moja pierwsza poprawka, co wy na to?

dzien 1 sobota

Klata+biceps+brzuch

dzien 2 niedziela

barki+kaptury+przedamie

dzien 3 poniedziałek

wolne

dzien 4 wtorek

plecy+triceps+brzuch

dzien 5 sroda

klata+biceps+przedramie

dzien 6 czwartek

nogi+brzuch

dzin 7 piątek

wolne

[RamzesII]

rob 4 dni treningowe a nie 5 to po 1 po 2 moja propozycja
klata nogi
plecy
bary
bic tric

[Gość]

Ramzes17 napisał

klata nogi

ramzes ja bym tutaj po nogach rzygał obiadem a po klacie nie miał siły podnieść sztangi

może

plecy + bic
klata
nogi + prostowniki
barki + tric

[RamzesII]

ja tam robilem klata i nogi jakos nie rzygalem a trening byl no bardzo meczacy ale szlo normalnie z ciezarami co prawda na koniec treningu o malo co nie wyszedl bym z silowni i jebnal na zawal ale to 2 sprawa

[Gość]

nom kiedyś po treningu nóg przesiedziałem w szatni 20 min popijając vitargo bo po prostu nie miałem siły sie wykąpać i przebrać