11 odpowiedzi w tym temacie

[carlorozzi]

tak jak w temacie:czy można zastąpić tuńczyka jakąś inna ryba?Bo mój brat jeździ na ryby to jak wraca to troszkę ich złowi a ja staram sie ich nie jeść bo mam tuńczyka i wtedy dużo sie marnuje tych ryb;/i tak se myślę czy można by tuńczyka zastąpić raz karpiem raz linem albo węgorzem?

[Blackzone]

jesteśmy amatorami jako takiej różnicy nie odczujesz
Ale Karp ma mniej białka i tłuszczy od Tuńczyka. A Węgorz ma więcej tłuszczy od tuńczyka. Więcej jeżeli chcesz aby wszystko było równo. To w pozostałych posiłkach możesz wnieść odpowiednio kilka gramów poprawki na białko i tłuszcze +/-

[mrc1418048785]

Mięso ryby jest generalnie wartościowym mięsem

[RamzesII]

carlorozzi, mozesz zastapic

[Cavalier]

w zależności od ryb jakie będziesz jadł uzupełnij posiłki tym czego brakuje...
np gainerem lub białkiem czy carbo
i zgadzam się z Blackzone, nie odczujesz aż takiej róznicy

ale im dokładniejszy bilans tym lepsze efekty... nie zapominaj o tym

[carlorozzi]

ja mam zamiar zrobic tak zeby bylo najlepiej tylko najpierw chodzilo mi o to czy mozna zastapic jak wiem ze mozna to bede kombinował

[Gość]

jeden wymyslil tunczyka i teraz wszyscy wpierdalaja tylko tunczyka az do zrzygania, oczywiscie ze mozna zastapic, kazda ryba jest zdrowa i pozywan

[pulver]

jeden wymyslil tunczyka i teraz wszyscy p****** tylko tunczyka az do zrzygania, oczywiscie ze mozna zastapic, kazda ryba jest zdrowa i pozywan

Hahaha, z tym tuńczykiem to jest jakaś epidemia! Tym bardziej, że na pewno wszyscy pakują w siebie tuńczyka z puchy. A jak wiadomo konserwy są średnio zdrowe(chociaż ja nie jestem maniakiem zdrowia i szamam co popadnie- ale bez przesady). Najlepiej gdy ryby są świeże i gotowane a nie smażone w panierce bo wtedy zachowują wszystkie cenne rzeczy.

P.S. Aha, do tego tuńczyk smakuje i pachnie jak łajno. Jak w ogóle można to jeść?
I jeszcze jedno: żeby marnować świeże ryby na rzecz tuńczyka to już brak mi słów.

[Karol1418048738]

Napewno dużo lepiej jest zjeść tłustego leszcza niż tuńczyka z puszki.

Druga sprawa, to wiesz skąd jest rybka, a w przypadku tuńczyka nie wiadomo gdzie i w jak brudnej wodzie pływał

[GuZu]

Ja tam 2 razy w zyciu kupilem tunczyka z puszki i myslalem ze sie zrzygam, wole jajka, kuraka, tluste miecha i nabialy. wszystko poza nabialem mam od prywatnych ludzi wiec w miare naturalne
A ryby to tez od swieta jem, bo nie mam dostepu do jakis dobrych

Ludzie nie kupujcie mies/ryb/jajek z supermarketow bo to najwieksza chemia!
Jakies sklepiki osiedlowe moze lepsze, ale pewnie tez bez rewelacji.

Jajka mozecie np. sami sprawdzic, bo teraz maja nabijane jakies pieczatki:

PL 0,1,2 lub3 i dalej jakis numer
0- full naturalne, kury lataja po trawce
1- tez dobre
2- lataje po powietrzu ale faszerowane koksem
3- zyja w scisku, faszerowane koksem << tego jest najwiecej w sklepach!

Patrzcie co kupujecie

[datulus]

łooo to moje sa od nakoksowanych, ale z podworka ;d (jesli dobrze zczailem)

[Gość]

no zgadza sie teraz wprowadzili takie normy

2- lataje po powietrzu ale faszerowane koksem

to jak guzu