Spojrzałem bliżej na tą odżywkę MASS ATTACK, o której Panowie pisali powyżej.
Największym plusem jest chyba fakt że, na liście składników znajduje się aż 18 różnych pozycji, wśród nich mocno anaboliczne jak, np. BCAA, kreatyna, tauryna, białko. Z drugiej strony, równie ważne mikro i makroskładniki, które nie wywołują bezpośrednio procesów budowania mięśni, jednak ich brak przyczynia się do nieprawidłowego działania całego organizmu, w tym także kinaz i enzymów odpowiedzialnych za kontrolę tkanki mięśniowej.
Dla przykładu nieodpowiednia ilość witaminy B6 negatywnie wpływa na metabolizm białka. I tworzy się tak zwane wąskie gardło. Z jednej strony organizm dostaje odpowiednia ilość białka, kalorii i bodźców treningowych, jednak nie mogą być odpowiednio wykorzystane dopóki nie zostanie zaspokojone zapotrzebowanie na witaminę B6. Dlatego właśnie taka odżywka jest lepsza niż, np. samo białko lub sama kreatyna.