37 odpowiedzi w tym temacie

[MikolajWB3]

Niema to jak eksces ekstensywny, swoją drogą niema to jak po kozaczyć na internecie, lans pierwsza klasa.

Też tak chce

[Gość]

kozak kozakowi nie równy... hehe

[SGOPOLESIE]

body ... żadnego boksu sięchłopak w domu nie nauczy nie ma takiej dyscypliny żebyś się zam nauczył zresztą boks nie jest sztuką walki do boksu trzeba znać technike jak ustawić nogi jak ręce to istotne szczegóły bo obsuniesz ręke 5 cm w góre lub bok i masz na wątrobe brode (jeden z ważniejszych miejsc) itd. jedynie co można ię nauczyćw domu to bierki

[Peet]

SGOPOLESIE najlepiej nic nie robić prawda ? może niech sie powiesi, bo nie chce byś elo gangsta raperem bijącym sie na ulicy, a nie ma u niego w mieście klubu żadnego

[BODYGUARD]

zresztą boks nie jest sztuką walki

heh a czym?

nie ma takiej dyscypliny żebyś się sam nauczył

ja jakos nauczyłem sie i kulturystyki i boksu
i takie niby "głupie walenie" w worek dało mi tyle
że na treningu jak trener zobaczył jak wymiatam to powiedział że mam
bardzo dobra technikę wystarczyło obserwować walki w TV itp

a na własnej prymityw siłce dorobiłem sie masy mieśniowej
jakiej niejeden bywalec profesjonalnej siłki ze sztabem instruktorów mógłby mi
pozazdrościć

i trzeci przykład na 2 roku w ochikarze byłem na początku jednym
z najgorszych uczniów jeśli chodzi o posługiwanie sie tonfą
nieraz dostałem od tenera po łapachpałką,
wkurwiłem sie kupiłem ksiazke i własną tonfę
po kilku miechach jak trenerowi sie nie chciało pokazywać
po raz kolejny tych samych technik osobom które
nie były na zajęciach to wyznaczał mnie żebym ich szkolił!
A ja sie tego w domu nauczyłem, sam!

więc nie chrzań, bo ja nie jestem jakis wybitnie uzdolniony trzeba tylko chcieć.
jakakolwiek koordynacja i siła ciosu wyrobiona choćby i waleniem bezmnyślnie w worek
jest lepsza niz brak zadnego treningu pozatym powalisz jakis czas w worek i zaczynasz kombinować a moze by tak cos techniczniej? moze uderzę dwa razy lewą i raz prawą?
i tak sie dochodzi do całkiem niezłych wyników.

[SGOPOLESIE]

czy jest boks ... sportem sztuki walki masz np. ajkido jakieś kraw mangi itd. natomiast o boksie coś wiem jutro ci podeśle fotke tu wkleje żeby było wiarygodne napisz co ma być napisane na karteczce, a ten co ciebie chwalił cóż nie jeden z dużym stażem ...

[Szeregowiec Ryan]

BODYGUARD skromny to Ty nie jestes , pochwal sie swoja masa miesniowa, ktorej dorobiles sie na prymitywnej silce[/b]

[Gość]

boks to sport kiedyś olimpijski (w gimnazjum ciosałem w lekkopołśredniej ). I tak jak napisał SGOPOLESIE, jakieś praktyki w domu są o kant du*py rozbić - lepiej jest sobie pobiegać i wyrabiać formę. A jak Ty bodu boksu się nauczyłeś s z TV to niezły z Ciebie kozak. A ja 3 lata chodziłem i miałem wicemistrzostwo w okręgu junorów i nie mogę powiedzieć, ze umiem boksować, bo to garda dziurawa (za długie ręce mam), a to za mało praca nogami itd. Na TV wszystko wygląda prosto łatwo i przyjemnie. Kolejna sprawa to to ze każdy bokser ma inna gardę - pod siebie, pod wzrost, lateralizacje i styl walki.. to co tez było w TV? I nie wiem co ma tonfa, z boksem wspólnego.. tonfa to narzędzie i każdej szkółce gdzie byłem to była "praca domowa", w tonfie wykorzystujesz gardę naturalną do tego jest najprostszym narzędziem do samoobrony.. już trudniejszy jest nóż, tym bardziej, że 90% trzyma go nieprawidłowo.

[krzychu1910]

ja sie dzis pralem z wiekszym gosciem 2 razy rano i po poludniu rano i nos zlamal krew leciala bardzo ale zatamowalem i po poludniu go znowu dorwalem ale dostalem lekkiego strzala w policzek i znowu krew leciala tym razem bardziej i mam nos złamany czy to normalne jest przy tym że nie mogę oddychać na jedną dziurę bo mam strasznie zatkaną

[Gość]

i po poludniu go znowu dorwalem

tu mnie rozwaliles xD

[krzychu1910]

bo rano na dworcu mi nos rozwalil to musialem mu pogratulować ale lekko dostalem i znowu sie polala farba

[BODYGUARD]

heh to kto kogo dorwał buheheh

[krzychu1910]

ja tamtego bo ja go wyzwalem na solo ale byl wiekszy i mi nos zlamal ale jak sie zagoi bedzie runda 3

[BODYGUARD]

Taa za trzecim razem to cie do szpitala wyśle może zmądrzejesz
wogóle nie wiem czym sie tu chwalić???

[krzychu1910]

nie chwale sie tylko pytam czy to normalne ze mam nos zatkany i oddychac nie moge

[słaby]

żadne złamanie nie jest normalne
normalne to jest jak nos masz w całości

[Peet]

to sie ciesz, że facet 156 kg cię nie zabił stary, po co takie coś w ogóle na forum pisać, do lekarza i tyle,

trochę żalowo, wyzwałeś go na solo i dostałeś 2 razy wpierdol,no ale nic, co zrobić

[Bic]

2 lata temu kupilem z kumplem rekawice , zaczelismy sie bic lajtowo dla techniki pozniej coraz mocniej , boksowalismy w worek i gruche, robilismy ustawki (bylo ich nie wiele 2-3) pozniej zaczelismy bic sie w parterze, stopniowo zaczelismy urzywac nog, ogladalismy filmiki na youtube i powtarzalismy kombinacje najpierw wolno i coraz szybciej az dochodzilismy do pelnej wprawy, ostatnio zaczalem gustowac w muay thai (kumpel chodzi na to i co nieco pokazuje jak i co robic) i nie bylismy poobijani busski cale byly:P , 2 miechy chodzilem na vale tudo ale przestalem bo za malo czasu...( wole sie rozwijac kulturystycznie niz walecznie)

wiec chyba lepiej cos w domu cwiczyc bo sie wtedy umie 100x wiecej niz tylko biegajac dla kondycji...