35 odpowiedzi w tym temacie

[MisHa1418048765]

sry za offtop

Davidek ty loolu gdzie ty do saturna chodzisz?

aygor bym dorzucił z jedno ćwiczenie na plecy np jakies sciaganie drazka do klatki w waskim uchwycie

[aygor18]

Dzieki o tak zrobie

[Grzesiek91]

Brawo za myślenie ;] oby Ci wyszło do wakacji jak najwięcej

Ps . Czy można CLA mieszać z Kretą ?? i katabolikmi ??

[Davidek00]

Grzesiek91, tak mozna:) MisHa, juz nie chodze do saturna ale chodzilem do saturna na kuflewska:) a co??ty tam latasz??

[MisHa1418048765]

No ja tam latalem z 8 miechow, ostatnio zmieniałem lokalizacje, ale chyba zrobie tam znowu nawrot, bo kminie cos zeby karnet za free skołować

[aygor18]

Witam Panowie i Panie, troche mnie nie było na tym forum ale sie opamiętałem. Z siłką rozstałem sie koło marca bo było duzo nauki, jak to na studiach, pozniej wakacje w UK (jak kazdy student) i jakos tak soelsko mi sie zyło do tej pory. Ale jak po świetach stanąłem na wage i pokazało sie 95kg to sie zląkłem i postanowiłem wziąśc za siebie. Tak wiec obwieszczam wszem i wobec ze wracam do treningów z zwielokrotniową motywacją .

Co do obwodów to niewiele sie zmieniło (poza pasem którego boje sie mierzyc poki co), ale zatłuszczony to jestem i to bardzo.
A wiec wszystko obmysliłem sobie tak:
Od przyszłego tygodnia kupuje karnet na siłke.
Co do planu to ogolnorozwojówka z niewyobrażalną dawką aerobów.
Ćwiczenia bede robił te z początku dziennika, ale bede duzo jesdził na stacjonarnym, skakanka, a jak bedzie cieplej i suszej to bieganie (mam bierznie 50m od domu).
Co do suplementacji to juz kupiłem TSE Olimpu i szamie Cynk plus. Planuje kupi jeszcze ostrowie.
Co do Cynku to powiem że jestem zaskoczony jak bardzo ogranicze łaknienie.
Wcześniej jadłem naokrągło (jak siedziałem to non-stop), a teraz dziennie 2 kanapki i skromny obiadek hehe.

Co do diety to uważam co jem, narazie spokojnie.
Rano jakas kanapeczna na razowym, w opłodnie następna i jak przyjade do domu to mały obiadek i tyle (chybaze strasznie burczy mi w brzuchu to jakis serek wiejski).
Tak wiec jest fajnie, zamierzam między 2gim sniadaniem a obiadem szama ostrowie i przed snem z łyzką oliwy z oliwek.

To chyba tyle, jak macie jakies pytania sugestie to śmiało, przynajmniej bede wiedział ze ktos to czyta i ma nadzieje ze cos ze mnie bedziehehe.

AAA i jeszcze cele, to by było tak z 77 - 80kg a po tym masówka z głową bo bardzo łatwo mnie zalewa.
To narazicho, napisze jak bede po siłce w wtorek, i czekam na opinie.

[aygor18]

Co dp supli to tam zrobiłem błąd bo szamie chrom plus a nie cynk, i wklejam jeszcze cwiczenia które mam zamiar robic na ogolnorozwojowce:

Wyprosty nóg na maszynie siedząc - nogi
uginanie nóg leżąć na brzuchu - nogi
wspięcia na palce stojąc - łydki
wyciskanie sztangi na ławce prostej - klatka
wyciskanie sztangi na ławce skośnej - klatka
podciąganie na drążku szerokim nachwytem - plecy
unoszenie sztangielek bokiem stojąc - barki
prostowanie ramion na wyciągu górnym - triceps
naprzemianstronne uginanie przedramion ze sztangielkami - biceps
podciąganie kolac do klatki wisząc na poręczach - brzuch

[aygor18]

A więc stało sie, dzisiaj zakupiłem karnet na siłke wiec juz nie ma odwołań i bede cwiczył. Zainwestowałem 50zł wiec nie moge pozwolic zeby poszło w błoto. Bede opisywał moje dokonania i osiągnięcie, wzloty i upadki. Niczego nie pomine w tym dzienniku tak wiec bedzie co czytac.

Swoją drogą jak juz pocwicze tak z tydzien i pozbede sie nadmiaru wody i takich tam, czyli waga sie unormuje (bo na początku cwiczen spada o jakies 1-2kg podobno poprzez utrate wody). To po tym tygodniu zamierzam zrobic taki test: ile da sie max schudnąc w 2 tygodnie, bede dawał z siebie wszystko i trzymał diete ile bedzie sie dało, tak wiec miłej lektury.

[aygor18]

A więc stało sie, pierwszy trening za mną, porobiłem po 2 serie na kazdą grupe mięśni i tak to z grubsza wyglądało:


Klata na płaskiej 2x 10 po 40kg (pisze samo obciązenie bo nie wiem ile gryf wazy )
brzuch 3x 10 podciągnięcia wyprostowanych nóg w podporze na łokciach
biceps 2x 10 po 10kg(jeden hantel)
2x 10 po 40kg sciąganie szerokiego drązka do karku
2x 10 po 40kg sciąganie szerokiego drązka do klaty
2x 10 podciąganie nachwytem szeroko
2x 10 po 40kg wyprosty nów na maszynie
2x 10 po 40kg wspięcia łydek na maszynie siedząc

I to tyle ale nie zrobiłem aerobów po ktos dzisiaj rozj.ebał oda rowerki a skakanki sie nie nadają bo są w tylu miejscach wiązane ze są za krótkie i dla dzieci.
Podobno nowy sprzet jest juz zamowiony ale bedzie na jakis miesiąc, i tutaj wytanie do was: jakie znacie cwiczenia aerobowe oprocz skakanki i rowerka? (na bieganie za mokro ale jak przeschnie to bede biegał) a na karnet na basen nie mam juz sary , czekam wiec na waszą inwencje. Pozdrawiam .

[aygor18]

Witam, dzisiaj tak jak myslałem mam niezłe zakwachy hehe ale da sie przezyc (dlatego wczoraj nie zakatowywałem sie ).

Dzisiaj rano profilaktycznie dla rozruszania machnąłem:
2x 10 pompek
2x 10 brzuszków
2x 10 przysiadów

W sumie rzyby zakwasy rozruszac.

Co do dziesiejszej diety to tak:
6.30 1tab TSE
7.00 płatki kukurydziane i 200ml mleka 1,5%, zaraz po tym 1tab Chromu
11.00 kanapka z razowca i wedliny (na uczelni)
14.00 cebulaż z keczupem
18.00 miska barszczu
21.00 bedzie 30g ostrowi z mlekiem

I tak to wygląda prawie codziennie, tylko teraz bede dawał po sniadanie jeszcze ostrowie, (jak sie uda to i na uczelni ale nie wiem), czasem zamiast ostrowii na kolacje jest 200g serka wiejskiego. A i ten cebulaż to taki wyjątek bo jakos nie mogłem sie oprzec .
Pozdrawiam.

[aygor18]

Witam, dziesiejszy dzien luzacki bo juz zakwasów prawie nie było (ale na klacie i łapach zostały).

Dziesiejszy trening.
brzuch 3x 10 podciągnięcia wyprostowanych nóg w podporze na łokciach
3x 10 na skośnej
biceps 2x 10 po 10kg(jeden hantel)
2x 10 po 40kg na ławce prostej

2x 10 po 40kg sciąganie szerokiego drązka do klaty nachwytem siedząc
2x 10 po 40kg sciaganie drązka do karku szerokim nachwytem siedząc
2x 10 po 40kg wyprosty nóg na maszynie
2x 10 po 40kg wspięcia łydek na maszynie siedząc
triceps 2x 10 po 15kg sciąganie drązka nachwytem stojąc

Wszystko fajnie poszło, zajeło mi to jakąs godzinke.
Nie moge sie doczekac kiedy przywiozą te rowerki zeby wypalic troche smalcu, albo jak bedzie sucho zeby pobiegac .

Moje dziesiejsza dieta:
6.00 1tab TSE
6.30 płatki kukurydziane z mlekiem 1,5 %
6.40 30g ostrowii z mlekiem
11.00 drożsżówka
14.30 miska barszczu ukreinskiego
16.00 - 17.00 trening
18.30 2 jajka na miękko
21.00 bedzie 30g ostrowii mlekiem

[aygor18]

Pano wie i Panie, przed chwilą sie wazyłem (na czczo) i waze juz 89kg Czyli działa działa, az strach pomyslec co bedzie jak bede robił aeroby

[aygor18]

Witam, jakis czas juz nie pisałem ale sesja trwa i czasu mało mam dla siebie (ale na siłke zawsze ).
Treningi cały czas wyglądają jak poprzednie, ciezary tez sie nie zmieniły.
Dorzucam tylko cora wiecej brzuszków na skośnej hehe.
Dzisiaj tez sie pomierzyłem troche i oto wyniki: (było)-> jest
Pas:(107cm) -> 100cm (cosa poszło od swiąt hehe)
Przedramie: (nie wiem) -> 33cm
Bic: (38cm) -> 38,5cm
Udo: (nie wiem) -> 60cm
Waga: (91kg) -> 88,5kg to po 2 tyg. cwiczen, diety i TSE

I to chyba tyle z wymiarów hehe, tak sobie pomyslałem ze do konca tygodnia pojade jeszcze tą ogolnorozwojówką, a od następnego wezme jakis plan na mase z tym ze bede machał na kazdym treningu brzuszki i jak juz sprzęt dojedzie to rowerek .
Pomysł tez stąd ze nie mam juz zakwasów i nic mnie nie boli tak wiec mięsnie chyba juz sie przyzwyczaiły do siłki hehe. Ale musze sie tez pochwalic ze owe mięsnie troche zrobiły sie twardsze (wiadomoze nie spuchły to 2 tyg.) ale w twardosci jest spora roznica hehe, i ta pompa na i po treningu - jakbym miał eksplodowac, i po treningu mam wrazenie ze miesnie zrobiły sie wieksze (napompowane) hehe, wiem wiem ze głupoty pisze ale to zaj,ebiaszcze uczocie.

A teraz jeszcze napisze moją diete ktorą stosuje hehe, czas jest przykładowy ale odstepy miedzy posiłkami zachowane :
7.00 - 2 tab. TSE
7.30 - miska (3 garscie) płatkow kukurydzianych i jakies 200-300ml mleka 1,5%
zaraz po sniadaniu 1 tab Chrom plus
7.50 - 30 g ostrowii z mlekiem
10.00 - 10.30 jajecznica z 3 białek i 1 zółtku na oliwie z oliwek + kromka razowca /
lub jak jestem na uczelni to kanapka z razowna i wędlina/zólty ser.
13.00 - zupa domowa / lub jak jestem na uczelni to kanapka z razowca i wędlina /
ser zólty.
15.30 -16.30 - 2gie danie obiadu (posiłek przedtreningowy)
17.00 trening. (ok 1 godz.) bezposrednio po treningu nic nie jest (redukcja).
18.30 - (1,5 godz po treningu) 30g ostrowii z mlekiem.
20.00 - 21.00 serek wiejski / twarozek z cabulą juz szczypiorkiem.
SEN

I to tyle, na tuńczyki czy bangi mnie mam kasy wiec robie co moge zeby białko było, jesli jednak sa jakies zastrzezenia to słucham . Pozdrawiam.

[aygor18]

Witam ponownie, troche czasu nie pisałem ale sesja robi swoje , przynajmniej niedługo sie konczy i bedzie luzniej hehe. Na treningi chodze cały czas ale robiłem ogolnorozwojówke cały czas. Dzisiaj pierwszy dzien MASY tzn, treningu na mase a jedzienie bedzie takie jakie było bo niewiele da sie zmienic hehe. Trening wziąłem sobie taki:

1 dzień: klatka + tricepsy + brzuch
2 dzień: wolne
3 dzień: grzbiet + biceps + przedramie
4 dzień: wolne
5 dzień: barki + kaptury + nogi
6 dzień: wolne
7 dzień: wolne

Klatka:
- wyciskanie sztangi na ławce skośnej głową w górę: 3 serie po 10-12powt.
- wyciskanie sztangi na ławce prostej 3 serie 12/10/8powt.
- rozpiętki na ławce prostej 3 serie 10-12powt.

Triceps:
- ściąganie linki wyciągu górnego 3 serie po 12powt.
- pompki w podporze tyłem 3 serie po 10-12powt (jak trzeba to dodać obciążenie na uda)

Brzuch:
- unoszenie nóg w zwisie na drążku 3 serie 12-20powt.
- spięcia mięśni brzucha 3 serie 15-20powt.
- skręty z kijem na barkach (byle by nie z obciążeniem - bo może poszerzyć w pasie)

Grzbiet:
- ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 3 serie po 12powt.
- wiosłowanie półsztangą 3 serie 12/10/8powt.
- wyprosty tułowia na ławce rzymskiej 3 serie po 12powt.

Biceps:
- unoszenie przedramion ze sztangą stojąc 3 serie 12/10/8powt.
- uginanie przedramion ze sztangielkami stylem młotkowym 3 serie po 10powt.

Przedramię:
- uginanie nadgarstków ze sztangą nachwytem (nadgarstki wystają za koniec ławki) 2-3 serie 10-12powt.
- uginanie nadgarstków ze sztangą podchwytem (nadgarstki wystają za koniec ławki) 2-3 serie 10-12powt.

Barki:
- unoszenie rąk ze sztangielkami bokiem w górę - 3 serie 10powt.
- wyciskanie sztangi zza karku lub z klatki piersiowej siedząc 3 serie 12/10/8powt.
- unoszenie wyprostowanych rąk ze sztangą wąskim chwytem leżąc 3 serie po 10powt.
Kaptury:
- sztrugsy ze sztangielkami 3 serie po 12powt.
Czworogłowe ud:
- prostowanie ud na maszynie siedząc 3 serie po 12powt.
- przysiady ze sztangą na barkach lub trzymaną z przodu 3 serie 15/12/10powt.
Dwuglowe ud:
- uginanie nóg leżąc na maszynie 3 serie po 12powt.

Łydki:
- wspięcia ze sztangą na barkach 3 serie 15-20powt.

Skopiowany z przykładowych lekkich trreningów. Mysle ze na początek bedzie dobry a jak nic nie bedzie sie działo to wezme ciezszy To tyle teraz spadam na siłke.
Pozdrawiam.

[aygor18]

Witam, musze powiedziec ze wczorajszy trening tj. klata i tric zrobił swoje. Tak spompowanego tricepsa chyba nigdy nie miałem, w szatni po treningu ubierałem sie chyba z 10 min hehe a dzisiaj rano ledwo dałem rade podetrzec sobie d..e po sraniu hehe. Ale mam andzieje ze efekty będą. Klatka tez ładnie zmęczona była wiec było fajnie. Do kazdego treningu robie brzuch, zaczynam spokojnie 4serie po 15 na rzymskiej. No nic ide teraz łyknąc ostrowie.

Aha i zapomniałbym napisac o jeszcze jednej sprawie, jest promocja na białko X5 Protein 1000g + SHAKER GRATIS , tak wiec z powodu ze nie mam szejkera to zamowiłem sobie ten oto woreczek, po czy porownałem ceny i opłaca sie duzo bardziej niz sp80 czy pro longatum. Tak wiec jutro ma przyjsc paczuszka, i bede szamał to białeczko na noc bo na dzien mam ostrowie. Na tym forum jak i ogolnie w necie nie mogłem znalezc opini tego produktu od ludzi ktorzy by go brali, tak wiec postaram sie go opisac w moim blogu/czasem i dzienniku zeby w razie co komus słuzyc pomocą. Tak wiec jakby co to walcie smiało po doswiadczenia za jakis czas .

Pozdrawiam.

[aygor18]

To tak, dzisiaj przyszła paczuszka z moim białeczkiem X5 protein 1kg Olimpa. Wypiłem sobie porcje rano jak zawsze (zamiast ostrowii), tak loło 11.00 to było, i powiem tak:
-rozpuszczalnośc o niebo lepsiejsza niz ostrowia (nie pieni sie).
-smak (mam czekoladowy) jest troche za mdły ale moze dlatego ze nieprzepadam za słodyczami a innego smaku chwilowo nie mieli .
- teraz ostatnia zprawa to to ze zostały mi grudki, całosc rozpusciła sie idealnie ale takie małe grudeczki zostały. Przyządzając białko zawsze najpierw leje wode pozniej sypie proch, mieszam łyzką zeby była płynna konsystencja i na koniec trzącham szejkerem zeby nie było grudek, i teraz własnie zostały, mam nadzieje ze to tylko ja za mało mieszałem hehe.
-zapomniałbym ze proch jak i gotowy napoj zarąbiscie pachnie, naprawde ładnie.
-teraz tylko zostało mi czekac jak moje jelita dogadają sie z tym białkiem (z ostrowią nie było problemu), tak ze jakby co to opisze wszystko tutaj .
Pozdrawiam.