5 odpowiedzi w tym temacie

[Award]

1.
- mleko 2% 250g
- płatki kukurydzuanie 60g
- serek wiejski 200g

Białko-34g Węglowodany-64 Tłuszcz-15

2.
- ryz brązowy 50g
- piersć z kurczaka bez skóry 150g
- oliwa z oliwek 7g (pół łyzki stołowej)

B- 36g WW- 37,5 T- 10g

3.
- chleb razowy 70g
- polędwica 100g
- masło roślinne 7,5g (1,5 płaskiej łyżeczki)

B- 28,5g WW- 30 T- 11g

4.
- makaron razowy 50g
- mintaj swięży 150g
- oliwa z oliwek 14g

B- 30 WW- 37.5 T- 15g

5.
- tuńczyk w oleju 100g
- chleb razowy 70g


B- 30g WW- 30g T-10

6.
- ser twarogowy chudy 150g

B- 30g


Ogółem:

Białko-188,5g
Węglowodany-199g
Tłuszcz- 61g
Energia- 2099 kcal

Chcialem zaczac stosowac te diete poniewaz przy wzroscie 182cm waze 97kilo (22 lata). Troszke tluszczyku sie pozbyc szczegolnie z brzucha bylo by ok Niestety nie mam czasu na regularne cwiczenia, raz w tygodniu jedynie wyrwe sie na basen no i jak czas pozwoli to rano jakies 30 min na rowerku przy kawie Wiec moje pytanie jest takie, czy ona bedzie dla mnie dobra aby stracic troche masy ?? Czy tez jesli nie cwicze regularnie to jest zbyt obfita we wszystko ? Jesli nie pasuje do mnie.. to co w niej zmienic ? Dzieki z gory za jakies info, jesli cwiczylbym regularnie itd nie byloby tematu.

[WIZARD1418048742]

a coś ćwiczyłeś na siłowni?, i czy podczas redukcji będziesz ćwiczyć na siłowni? nie wiesz pewnie tak orientacyjnie ile masz procent tkanki tłuszczowej? ile orientacyjnie kcal dziennie teraz jesz? dieta jest zrobiona głównie dla osób które obawiają sie o utrate tkanki mieśniowej podczas redukcji, ale jak nie pakujesz też możesz ją zastosować. jakbyś dał ten rowerek tak z 3x tygodniu po 45minut i ten basen to byłoby już coś. na Twoim miejscu na początku pojechałbym na tych 2099kcal żeby nie było za dużego szoku dla organizmu a potem ewentualnie zmniejszyłbym do jakiś 1500kcal. zmniejszasz kalorycznośc po prostu redukując wielkość porcji albo ewentualnie jęsli nie będziesz czuł głodu to wyrzucasz któryś z posiłków nr 2-5. możesz też zakupić jakiś spalacz

[Award]

Więc na siłowni ćwiczyłem kiedyś, ale to był dość krótki (ok. 6miesięcy) epizod. Podczas stosowania diety będę ćwiczył jedynie to co dotychczas, tylko postaram się wprowadzić regularnie ten rowerek 45minut no i basen 1x tydzień 2h. Teraz jem normalnie, ale właśnie problem w tym, że jak tak policzę to nie jem więcej niż jakieś 2200kcal dziennie(tylko że nie liczę ile czego jest w tym co jem)
Nie obawiam się aż tak bardzo utraty tkanki mięśniowej, chciałbym po prostu trochę zmaleć
Teraz lada moment zacznie się sezon rowerowy więc dojdzie do tego jeszcze codzienna jazda na rowerq w terenie.

Co do spalaczy, to który/które byłby w miarę ok., dla osoby która nie pakuje na siłowni, a jedynie pozostaje przy ze tak powiem lajtowej formie wysiłku fizycznego ? Dzięki i Pozdrawiam

[WIZARD1418048742]

że jak tak policzę to nie jem więcej niż jakieś 2200kcal dziennie(tylko że nie liczę ile czego jest w tym co jem)

nawet nie tak ważne jest ile jesz kcal ale z czego są one dostarczne , w tej diecie masz dużo kcal z białka i węgli dosyć złożonych, dlatego proponuje zacząć od tej kaloryczności potem ewentualnie zmniejszać.

Co do spalaczy, to który/które byłby w miarę ok

większośc spalaczy jest do siebie podobna i działa na tej samej zasadzie patrząć na cene i skład to całkiem fajny wydaje sie być TSE [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. jeśli masz słabą tolerancje na kofeine to zacznij na początku od jednej kapsułki a potem zwiększ do 2. jak często pijesz kawe to możesz walić od początku 2x dziennie.

[Award]

Hmm.. a cos takiego jak L-Karnityna ?

[WIZARD1418048742]

TSE można brać z L-karnityną, ale l-karnityna jest przereklamowana nie spodziewaj sie po niej dużo. jeśli masz brać jeden z tych 2 to bierz TSE