24 odpowiedzi w tym temacie

[chilon]

Odkąd skończyłem studia mam problem ze wstawaniem Na studiach potrafiłem spać po 4-6h i byłem wyspany, teraz śpię po 8 i rano jakbym miał nogi zołowiu a światło dzienne działa na mnie jak na wampira. Pozatym w nocy się budzę i nie potrafię zasnąć da się z tym coś zrobić ?
Ile Wy śpicie ? Ile wam wystarcza ? Ile powinno się spać ?

[tigre0070]

ogólnie powinno się zasypiać przed 24 i spać minimum 8 godzin.Tak było napisane w jakiejś książce o snach,spaniu itp...

Mi wystarcza 8 godzinek

[adasko1418048738]

max 8 godzin w moim przypadku inaczej jestem nie do zycia

[dyndel]

zle adasko minimalnie 8 godzin...a teraz czytalem artykul ze optymalnie jest 9 ale watpie ze ktos tyle spi tym bardziej jak sie jest mlodym i glodnym nocnych wrazen

[tigre0070]

albo jak sie kladzie spac o 3 w nocy a wstaje o 13 w poludnie ja tak nie moge...

[dyndel]

ja moge ale jak mam szkołe to siłą rzeczy tak sie nie da

[adasko1418048738]

albo jak sie kladzie spac o 3 w nocy a wstaje o 13 w poludnie ja tak nie moge...

ja poszedl o 3;30 dzis spac a wstalem o kolo 11 i czuyje sie teraz zajebiscie

[tigre0070]

no bo spales kolo 8,5 godziny..ale jak sie spi 10 czy 12 godzin to juz przesada...pol dnia w plecy

[WIZARD1418048742]

im człowiek starszy tym mniej potrzebuje snu:) dziadki:)

[adasko1418048738]

no bo spales kolo 8,5 godziny

jak na moje okolo 7,5

[Luuzak14]

albo jak sie kladzie spac o 3 w nocy a wstaje o 13 w poludnie ja tak nie moge...

Ja tam moge i nawet zawszze jak mam wolne to tak robie

[BLUE_ARMY]

Teraz maturzyscie zmiana strefy czasowej

Ja przenosze sie na nocki:P

Szkola,sen,nauka w nocy i tak wkoło.. licze na max 5-6h snu

[chilon]

Teraz maturzyscie zmiana strefy czasowej

Ja przenosze sie na nocki:P

Szkola,sen,nauka w nocy i tak wkoło.. licze na max 5-6h snu

Ja tam do matury podszedłem bezstresowo W końcu ktoś to wcześniej przeżył I w sumie to było dobrep odejście bo jedna porządna sesja na studiach jest o wiele bardziej wykańczająca Ale to też przeszłość

[kujsus]

ja sypiam 8-10h

[BLUE_ARMY]

hehe panowie ava wogole niesypia i co zyje jeszcze

[Chousu]

Ile powinno się sypiać? To zależy od wysiłku, jeżeli nic nie robisz cały dzień to wystarcza te 7 godzin, jeżeli masz trening itp, to jeżeli dobrze pamiętam min 9godz. Ja śpie niekiedy 10-13 godz, a itak nadal chce mi się spać, czasami 5 godz i wszystko jest ok.

[adasko1418048738]

kiedys slyszales ze jak sie spi krocej jak 8,5h to zanikaja szare komorki czy cus

[BODYGUARD]

Ja ostatnio w jakiejś babskiej gazecie (dobra nie śmiejcie sie!)
wyczytałem że jeśli sie śpi zbyt długo to wpływa niekorzystnie na masę
zbyt długo czyli 10 i więcej godzin wtedy sie wręcz chudnie a nie łapie mase...

[WBD]

Panowie... co wy tam wiecie ;-)
Ja potrafię niespać po ok 30 godziny - funkcjonować.
Ostatnio (moje ferie) były takie - niespałem 30-35godzin. A potem kima i różnie 10-15godzin i jak młody bóg sie czułem
Dam wam przykład: w niedziele wstałem ok. 13, zasnąłem wczoraj (poniedziałek) po 18 (czyli wychodzi 29-30godzin nieliczyłem minut - rzecz jasna;)), a wstałem po 1... (czyli spalem 7 godzin). Czuję się wypoczęty - i bez zmęczenia. Czasem mi trzeba 4-5 godzin, a czasem 12... to zależy.
Ale ogólnie powinno się spać 8-10godzin <--- Tylko kto ma na to czas, w obecnym świecie?

[avanger]

hehe panowie ava wogole niesypia i co zyje jeszcze

blue widze ze cos o mnie wiesz

co fatk to fakt: niewiele sypiam jak mam noz na gardle -> zbliza siem deadline jakis kolos, egzamin, ew kobieta czlowieka wykonczy, a rano musze cos zalatwic... no to tak spie jakies 1-4h w takich przypadkach i czuje siem wypoczety... o ile nie zadarza siem to zbyt czesto -> np 4dni pod rzad to jest oka
ale jak mialem taki przypadek, ze sypialem przez 4-5dni po 2-3 h to pozniej powstawal z czlowieka intelektualny wrak [of korz takie rzeczy siem dzija na wakacjach %-)) ]
ogolnie czuje siem wyspany po 6h choc 8h snu nie pogardze jak mam czas

a teraz teoria:
powinno siem spac 9h [ludzie tak do 25l mysle, choc zalezy indywidualnie od danego org, a czesto jest tak ze potrzebujemy wiecej snu niz nam siem wydaje.. chilon w twoim przypadku 8h bedzie jak najbardziej oka, przy treningach nie spac krocej niz 7h], spanie za dlugie powoduje zbyt duza produkcje wolnych rodnikow, a za co one sa odpowiedzialne wiemy
spanie przez dluzszy czas ponizej 7h dziennie zmniejsza wrazliwosc receptorow insulinozaleznych, negatywnie wpywa na serce, siada zoladek itp. itd. ....
teoretycznie czlowiek jest w staie nie spac prze tydzien - pozniej nastepuje smierc klniniczna
zarywanie nocy robi wieksze spustoszenie wnaszym org niz to sobie wyobrazamy...
dlatego ja mam zawsze wyrzuty sumienia i staram siem taki tryb zycia jak najbardziej ograniczac -> szczegolnie ze bez snu moe prawidlowo finkcjonowac przez dlugi czas, jednak na studiach nie moe tego robic kosztem sprawnosci intelektualnej [ktora notabene najszybciej spada przy dluzszym niewysypianiu siem ;P] niestety najczesciej lapie siem w przedziale 6-7h co dla mojej glowki jest oka ale wiem ze org jako calosc wolalby te 2h dluzej