Witam wszystkich jest to mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość.
Poczytałem prawie wszystkie tematy z informacjami na forum w sprawie diety, treningów, sterydów i wszystko co potrzebne do idealnej sylwetki.
Kilka tygodni temu postanowiłem się w końcu wziąć za siebie. Mam 21lat, 176cm wzrostu i tylko 57kg wagi.
Na poczatek mała .... "zapowiedź"? Opisze siebie i mój styl życia:
Jestem człowiekiem wysportowanym (4 lata w reprezentacji śląska w koszykówce, ale dawno temu to rzuciłem ze względu na wypadek samochodowy), do tego pracuje fizycznie. Moja masa tłuszczowa to praktycznie nic. Skóra cieńka jak kartka papieru. Mam za to spore mięśnie z racji sportu i pracy fizycznej. Kaloryfer widoczny bez napinki.
Ponad rok się zaniedbywałem. 2l coca-coli dziennie, 2-3kawy rozpuszczalne. Ostatnio rzuciłem colę i kawę, zacząłem lepiej jeść i przytyłem 7kg. Z 50kg na 57kg w ciągu 4miesięcy, rzucając tylko te 2 rzeczy i jeść więcej ryzu, makaronu i ogólnie więcej w ciągu dnia.. Patrzę na ludzi wyrzeźbionych i włączają mi się marzenia więc zacząłem do nich dążyć.
Mam strasznie szybki metabolizm, potrafię od razu po obiedzie iść wszystko wydalić. Czasem nawet w trakcie obiadu
Od miesiąca przeglądam wszystkie strony internetowe na temat diety, treningów, sterydów, suplementów.
Nakręciłem się strasznie, tym bardziej że za rok się żenię i do tego czasu chcę przytyć minimum 15kg czystych mięśni i odrobinę tłuszczu. Czeka mnie dużo pracy.
Nakręcił mnie na to wszystko kolega z pracy, wyrzeźbiony gość z dostępem do supli, odzywek i sterydów, a także siłowni.
Moja codzienność (która od poniedziałku się ostro zmieni) to:
6:00 pobudka, mycie się i do pracy (nie jem śniadań gdyż z rana jedzenie mi strasznie rośnie i chce mi się wymiotować).
7:00-9:30 - praca
9:30-9:45- przerwa na której jem jednego tosta max 2 (ser ketchup, szynka)
o godz 12:00 znowu przerwa, znowu tost x2
O 15:00 przerwa, tost + ogórek zielony ew pomidor
O 17:10 w domu, dobry obiadek. Micha ziemniaków, lub ryżu, jakieś mięsko, surówka. Czasem inne rzeczy ale najczęściej tak to wygląda
0d 19 do 22/23 jest sporo żarcia serków, lodów, ciastek itp. Przedsenna wyżerka.
Zamierzam to wszystko radykalnie zmienić.
Żyję w Holandii więc kasa na wszystko co związane z tym jest i nie będę żałować na nic. Niestety dostęp do dobrej diety jest nieco utrudniony gdyż produktów trzeba strasznie szukac w sklepach no ale trudno.
Mam cudowną kobietę która mi w tym pomoże przygotowując to wszystko razem ze mną i pomagać także z gotowaniem problemów nie ma
Miałem już stycznośc z hantlami, siłownią ale były to bardziej wygłupy z powodu wolnego czasu, nic poważnego (a szkoda).
DIETA
Na początek mój pland diety: (nie będzie idelanie wygórowany gdyż zawodowcem nie jestem, po prostu będzie dobra micha)
Czytałem tematy dietetyczne na tym forum i zamierzam się stosować tego, przynajmniej na razie:
http://forum-kultury...-ruszyć-z-masą/
Z zastosowaniem do mojej masy i wzrostu
Do tego na pewno dojdzie carbo lub gainer po treningu, kreatyna i jakieś standardowe suple i odżywki o których także czytałem na tym forum.
Co do wyliczeń kcal, b, t i w to jutro policzę dokładne i bum na zakupy po wszystkie składniki.
TRENING
Mam dostęp do bardzo dobrej siłowni ale i tak na poczatek robię ogólnorozwojówkę minimum miesiąc, 3-4 dni w tygodniu przy pomocy doświadczonego kolegi z pracy. Przez tydzień zgodził się mnie uczyć co i jak wykonywać..
http://forum-kultury...olnorozwojowka/
Po ogólnorozwojówce będę kierował wszystko na mase mięśniową + wytrzymałość.
Zastanawiam się jeszcze czy po ogólnorozwojówce robić FBW czy po partii na trening. Ale na to mam czas do zastanowienia..
SUPLE I ODŻYWKI
Co do supli i odżywek to na pewno coś po treningu (carbo, gainer) + kreatyna i tyle mi na poczatek wystarczy (chyba?).
STERYDY
Najwięcej jednak czytałem o sterydach. Zastanawiam sie nad tym ( w przyszłości oczywiście, zobacze jakie będą postępy).
Ogrom informacji przetwarzam w głowie już od kilku tygodni. Codziennie po 4h przed komputerem czytam wszystko co możliwe. Znam skutki uboczne i wiem, że za młody jestem i bez doświadczenia dlatego napisałem, że się ZASTANAWIAM!
A zastanawiam się z tego względu iż:
żeby szybko urosnąć
dostać mocniejszej zajawki na to wszystko i nie rezygnować nigdy z siłowni.
Zrobić sobie jeden cykl na dobrą pompę i apetyt oraz siłę na to wszystko. Nawet sobie rozpisałem plan: