14 odpowiedzi w tym temacie

[MEG]

Witam,

nie wiem czy w dobrym miejscu piszę. W każdym razie 8 miesięcy temu podjęłam wyzwanie i walczę z otyłością. Co drugi dzień biegam, co drugi dzień ćwiczę sobie w domu. Przez te 8 miesięcy schudlam 10kg, ale przez ostatnie 2 miesiące efektów brak.

Postanowiłam wspomóc swój organizm spalaczem tłuszczu i przeczytawszy ranking spalaczy postanowiłam kupić tak polecany PNI Thermadex. Niestety nie mogę go używać, bo skacze mi ciśnienie, w nocy nie mogę spać, bo serducho tłucze mi się w klatce jak ptak...prawdopodobnie nie jest on dla mnie, choć przez tydzien zgubiłam 1kg, więc na pewno działa. Przeczytalam o spalaczach tłuszczu bez stymulantów dla osób z takimi problemami jak ja i zastanawiam się nad nabyciem polecanego przez Was zestawu: DCP 2.0 +  Fucoxanthin + Green Coffee Bean Extrat. Niestety nie mogę znaleźć opisu w jaki sposób używać tego zestawu, co kiedy itd. 

Czy mogę prosić o pomoc?

pozdrawiam serdecznie

[Grammatikk]

A diete masz? schodfzisz co jakiś czas z kaloriami? refeedy robisz? dokłądasz wysiłek?

 

bez pewnego schematu po pewnym czasie stagnacja to rzecz normalna.

 

Jestem w stanie załozyć się że spalacze nie są ci potrzebne jak tylko zaczniesz walczyc z nadwaga tak jak to sie powinno robić

[Botage]

Fucoxanthin po 1 kapsułce przed posiłkami (najlepiej wszystkimi), ale przed obiadem i przed kolacją powinno wystarczyć.

Green Coffee to najlepiej po przebudzeniu, przed treningiem i przed snem. W dzień bez treningu przed głównym posiłkiem. Wszystko po 1 kapsułce

DCP to na porcję 2 kapsułki. Po przebudzeniu oraz przed treningiem (lub głównym posiłkiem w dzień bez treningu).

[MEG]

A diete masz? schodfzisz co jakiś czas z kaloriami? refeedy robisz? dokłądasz wysiłek?

 

bez pewnego schematu po pewnym czasie stagnacja to rzecz normalna.

 

Jestem w stanie załozyć się że spalacze nie są ci potrzebne jak tylko zaczniesz walczyc z nadwaga tak jak to sie powinno robić

 

Dietę stosuję umiarkowaną, czyli nie jem po 18, nie jem słodyczy i staram się ograniczać węglowodany. Jestem wegetarianką, więc nie spożywam tłuszczu zwierzęcego. I to tyle jeśli chodzi o moją dietę.

Co do wysiłku to co drugi dzień biegam około 45 minut, w weekendy dłużej, a co drugi dzień ćwiczę w domu. Na więcej nie mam niestety czasu. Staram się, aby mieć tylko 1 dzień odpoczynku od aktywności fizycznej. Czasem jednak trudno oprzeć się lampce wina czy kawałkowi ciasta na imieninach 

 

a co to są refeedy? (zawstydzona)...

 

Botage - dzięki za odpowiedź :0

[Grammatikk]

= nie masz żadnej diety to i na efekty nie licz

 

spalacze będa strata pieniędzy i czasu

[MEG]

Grammatikk - dzięki za konstruktywną odpowiedź, hehe

[suple4you.pl]

Tłuszcz zwierzęcy nie jest Twoim wrogiem, tylko węglowodany. Zacznij je liczyć, dieta low-carb potrafi zdziałać cuda. A więc rezygnujemy z makaronów, ziemniaczków, cukrów (również tych w niektórych wysokoglukozowych owocach) itd. Na obiad chude mięso (może być ryba) i warzywa. Warzywa są też ważne, żeby zapobiec zakwaszeniu organizmu, bo Twoja dieta po zredukowaniu węglowodanów będzie się składać z dużej ilości białek siłą rzeczy. Jedz często ale nieduże porcje! Resztę doczytasz. Przyzwyczaiłaś organizm do ćwiczeń, i dobrze, więc teraz czas na konkretną dietę i/lub zwiększenie intensywności treningu.

[MEG]

Dzięki wielkie  

mięsa i ryb nie jem i nie wrócę do tego, ale uzupełniam białka w inny sposób.

Makarony i ziemniaki zatem out

[Grammatikk]

Niejedzenie mięsa to jedna z najdurniejszych rzeczy jakie ludzie potrafia robić w zyciu, zwierzęce badziewie nie zastapi mięsa człowiek został tak skonstruowany że musi je jeść jak nie dla mięsni to chociaż dla równowagi zdrowego stylu odzywiania

[MEG]

Trudno wolę paść się roślinnym badziewiem jak to nazywasz, niż jeść mięso. To moja świadoma decyzja, mój wybór natury moralnej.

[Botage]

MEG pamiętaj tylko, aby dostarczać wszystkich aminokwasów, zwłaszcza tych niezbędnych - trudniej dostępnych w produktach roślinnych. Musisz sobie różnicować dietę i nie ograniczać się do kilku produktów roślinnych. Możesz też oczywiście uzupełnia je odżywkami.

 

Pamietaj również, że węglowodany to energia, białko jest natomiast materiałem budulcowym naszego organizmu. Postaraj się zrobić przewagę w spożywaniu ilości białka do węglowodanów. Dobrze jest też abyś aeroby wykonywała rano po przebudzeniu (przed śniadaniem). Umiarkowana dieta, ćwiczenia z wspomnianym zestawem na pewno Ci pomoże zrzucić dalsze kilogramy

[MEG]

MEG pamiętaj tylko, aby dostarczać wszystkich aminokwasów, zwłaszcza tych niezbędnych - trudniej dostępnych w produktach roślinnych. Musisz sobie różnicować dietę i nie ograniczać się do kilku produktów roślinnych. Możesz też oczywiście uzupełnia je odżywkami.

 

Pamietaj również, że węglowodany to energia, białko jest natomiast materiałem budulcowym naszego organizmu. Postaraj się zrobić przewagę w spożywaniu ilości białka do węglowodanów. Dobrze jest też abyś aeroby wykonywała rano po przebudzeniu (przed śniadaniem). Umiarkowana dieta, ćwiczenia z wspomnianym zestawem na pewno Ci pomoże zrzucić dalsze kilogramy

 

ok, dzięki za cenne rady. Przed śniadaniem, rano - biegam. Około 6 rano. Po bieganiu zwykle banan. Generalnie do południa jem przede wszystkim owoce. Teraz jeszcze zmodyfikuję moją dietę w taki sposób jak napisałeś

To niesprawiedliwe, że tyle trzeba pracy włożyć by zrzucić zbędny balast. W drugą stronę szło to kurczę łatwiej, hiehie

[dragon1]

jeśli brak efektow to spróbuj inetrwlow,sprina na przemian w truchtem,na necie dużo masz art. na ten temat cod o spalaczy to proponuje forskoline ale o wysokim skondensowaniu,oprocz spalania fatu dzila tez na cellulit:))

[Grammatikk]

po bieganiu je banana = to już świadczy ze podstawa na redukcji czyli dieta jest do niczego, trening zreszta jak mniemam również = nie ma zadowalających efektów

 

trzeba ogarniac podstawy a jak one nie dają efektu dopiero siegać po suplementy

Użytkownik Grammatikk edytował ten post Ponad rok temu

[Whitelionn]

Dokładnie tak jak koledzy, dieta i ciężki trening to podstawa. Ogranicz cukry proste, zacznij jeść węglowodany ale tylko złożone, z tłuszczu to nie ma co obcinać bo dodaje energii. Podstawa to duże ilości białka, najlepiej wybieraj tuńczyka, serki wiejskie itp. Może warto kupić odżywkę białkową. Polecam Ci Restyle Shake od Scitec'a ,jest to białko specjalnie stworzone dla kobiet w którego skład wchodzi błonnik,karnityna i HCA. Przy tym i odpowiedniej diecie wspartej treningami cardio nie będą Ci potrzebne spalacze.

 

ps. jak na początek swojej przygody ze spalaczami wybrałaś thermadex to ja Cię podziwiam (ironia;))

 

 

Chodzi o ten produkt: http://www.fabrykasi...0-kaps-2,p.html