11 odpowiedzi w tym temacie

[EXPERTO]

x

[Gość]

ja pakuje w domu,nikt mi nie przeszkadza,nikt mi sie nie wpierdala miedzy serie,i nie ma gejow ktorzy chcieli by ci zapakowac.

[tuna18]

To prawda że ćwicząc z jakim kumplem jest lepeij, zawsze raźniej, ja ćwicze sam w domu aż czasami mi sie niechce iść samemu to biorę brata...

[vito]

ja sie w domu nie moge zmobilizować

[chinasith]

popieram Storma. Ja też trenuję siłowo w domu. Mam hantle , ławeczkę , drążek i podłogę. Nikt w nic sie nie wcina ,utrzymuję pasujące mi tempo treningu , mogę się skupic na jakości robionych cwiczeń nie na pogaduchach o jakiś pierdołach z niewiadomo kim nie wiadomo po co. No i muzę se zapodaję taką jak lubię. O !

[kris0403]

Swoje to jest swoje;)

[Mr.chudy135]

A co jak ktoś nie ma warunków?

[rafalikubb88]

A co jak ktoś nie ma warunków?

to "pies pogrzebany" wtedy

[Mr.chudy135]

No ja bym z chęcią zrobił sobie gdzieś "pod ręką" (piwnica/garaż) ale nie mam gdzie, piwnicy nie mam a w garażu stoi fura (około 1km od domu).

[Major]

No ja bym z chęcią zrobił sobie gdzieś "pod ręką" (piwnica/garaż) ale nie mam gdzie, piwnicy nie mam a w garażu stoi fura (około 1km od domu).

Duuuży masz ten dom
Jam ma siłkę w piwnicy takiej, że nie ma jak się wyprostowaĆ ale jest dobrze.

Mam modlitewnik, ławeczkę, 2 hantelki, prasę na nogi, 140kg obciążenia, gryf łamany, gryf prosty 152cm i gryf prosty 200cm. Jakoś daję radę.
Kiedyś dam wam fotki.

[Mr.chudy135]

No tyle że jak ktoś nie posiada piwnicy to jest głęboko w dupie

[Major]

To za delikatnie powiedziane ... jak ktoś ma daleko do siłowni, nie ma piwnicy i w domu tez nie ma jak no to idzie tylko się pociąĆ ...