3 odpowiedzi w tym temacie

[***Ania***]

KLUSKI Z NADZIENIEM PARÓWKOWYM

nie jest to potrawa dietetyczna, ale smaczna i niskobudżetowa

 

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

 

POTRZEBNE PRODUKTY:

 

- WCZEŚNIEJ UGOTOWANE, ZIMNE JUŻ ZIEMNIAKI, POGNIECIONE JAK NAJLEPIEJ NA PUREE (MOJA MAMA UŻYWA SPECJALNEJ PRASKI DO ZIEMNIAKÓW, JA UŻYWAM PRZYRZĄDU DO GNIECENIA ZIEMNIAKÓW Z DZIURKAMI)

- PÓŁ MAŁEJ CEBULI

- 4 PARÓWKI

- TROSZKĘ KETCHUPU

- JEDNO JAJKO

- MĄKA ZWYKŁA U MNIE TORTOWA

- MĄKA ZIEMNIACZANA

- SÓL I PIEPRZ

 

 

 

 

 

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA 

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

PÓŁ CEBULKI KROIMY MOŻLIWIE JAK NAJDROBNIEJ W KOSTECZKĘ

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

WRZUCAMY DO MISECZKI I DODAJEMY PIEPRZ I SÓL

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

PARÓWKI ROZDRABNIAMY WIDELCEM

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

DODAJEMY DO CEBULKI, MIESZAMY I DODAJEMY KETCHUP W MAŁEJ ILOŚCI (CHODZI O TO ŻEBY SKŁADNIKI SIĘ ZE SOBĄ "ZLEPIŁY" )

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

ZIEMNIAKI DZIELIMY NA 4 RÓWNE PORCJE

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

WYJMUJEMY DWIE PORCJE

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

W JEDNO PUSTE MIEJSCE DOSYPUJEMY MĄKĘ TORTOWĄ, A W DRUGIE MĄKĘ ZIEMNIACZANĄ ( MĄKA POWINNA ZAJMOWAĆ TYLE SAMO MIEJSCA CO WYJĘTA MASA ZIEMNIACZANA)

Użytkownik ania2449 edytował ten post Ponad rok temu

[***Ania***]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

DODAJEMY WCZEŚNIEJ WYJĘTE CZĘŚCI ZIEMNIACZANEGO PUREE I WBIJAMY JEDNO JAJKO

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

PRODUKTY ŁĄCZYMY ZE SOBĄ

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

I UGNIATAMY

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

MASA POWINNA TAK WYGLĄDAĆ

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

WYJMUJEMY KAWAŁEK CIASTA I ROZPŁASZCZAMY NA DŁONI

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

NA ŚRODEK KŁADZIEMY NADZIENIE I TWORZYMY KULE (NALEŻY DOBRZE POŁĄCZYĆ CIASTO ŻEBY SIĘ NIE ROZPADŁO)

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

MI WYSZŁO 9 DUŻYCH KUL

OCZYWIŚCIE NIE ZJADŁAM WSZYSTKICH BĘDĘ JE ODGOTOWYWAĆ I MIEĆ NA OBIAD W INNE DNI

 

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

KULE WRZUCAMY DO GOTUJĄCEJ SIĘ, OSOLONEJ WODY Z KAPKĄ OLEJU (ŻEBY KULE SIĘ NIE SKLEIŁY)

GOTUJEMY CO JAKIŚ CZAS MIESZAJĄC, JA GOTOWAŁAM PRZEZ OKOŁO 15 MINUT OD WYPŁYNIĘCIA KUL NA POWIERZCHNIĘ WODY

 

 

 

[***Ania***]

A OTO EFEKT 

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

 

 

 

 

[Grammatikk]

Dodajemy chude mięso i już jest lepsze dietetycznie kluseczki dobre