Czasem pogoda daje popalić mi w samopoczuciu i poszedłem spać po posiłku. Obudziłem się i od razu na trening, wykonałem tylko ćwiczenia które na prawdę pompują czworogłowe oraz łydki:
- Przysiady ze sztangą 10 serii po 12-15 powtórzeń
- Wykroki ze sztangą 10 serii 20 powtórzeń, dokładny docisk i zatrzymanie na sekundę
Łydki:
- Wspięcia na palce ze sztangą na wyższym stopniu 10 serii po 25-30 powtórzeń
Po treningu:
- 30g carbo, 5g kreatyny, 30g białka
- Ryż paraboliczny 50gram, ser zółty 2 plastry, indyk 150g, 10ml oliwy, tymianek, cynamon, kurkuma.
Dziś idę spać wcześniej, dla tego nie spożywam już jajek. Rano uzupełnię albuminy