
Słuchajcie pisze o tym w dziale doping w związku z tym ze jest to jeden ze skutków ubocznych który towarzyszy przy prohormonach czy teściu. Na początku przygody z dopingiem nie zauważałem nadmiaru owłosienia. Nie jestem tutaj jakąś małpą ale jeśli chodzi o klatkę piersiową to owłosienia z biegiem roku dwóch przybyło. Chodziłem przez jakiś czas na depilacje woskiem do Pań kosmetyczek jednak średnio jest to przyjemne i średnio chce mi sie na to chodzić. Depilacja woskiem osłabiła znacznie owłosienie jednak nadal rośnie. Nie przeszkadzało by mi to ani mojej partnerce. Problem polega na tym że przy suplementach, masie, siłowni czy dopingu więcej sie pocimy. Do tego dochodzi owłosienie na klatce maszynka czy kremy mało skuteczne bo po tygodniu jest to samo a jeszcze cebulki mocniejsze. Jak wy sobie radzicie z owłosieniem czy nadmiernym poceniem się? lato mineło jednak przy zimie wcale nie jest lepiej - gotuje się w bluzie
 
					
					 


 

 
				
			 
				
			
 
				
			 
				
			

 
				
			



 Ponad rok temu
 Ponad rok temu
								 
	
 FaceBook
 FaceBook 
 
 
