11 odpowiedzi w tym temacie

[wieszak...;(]

Witam. Przedstawię swoją sytuację. Mam 15 lat (2 gimnazjum), ważę zaledwie 46kg przy wzroście 167cm. Jestem bardzo chudy, do tego mam strasznie chude kończyny, głównie ręce... Zobaczcie sobie moje wymiary. Tylko proszę, nie śmiejcie się, bo dla mnie to jest sprawa poważna. Otóż chcę przytyć i zacząć ćwiczyć, by nie wyglądać jak jakiś szkielet. Bardzo pragnę nabrać masy, gdyż w takim jak moim przypadku, treningi na siłowni są raczej niemożliwe, bynajmniej niewskazane. Staram się jeść normalnie, czyli 5 posiłków dziennie. Do tego na deser (raz dziennie) pozwalam sobie zjeść jakiś słodycz, ale dość wartościowy, jak np. orzeszki w panierce cebulkowej, czy orzeszki solone bądź w czekoladzie (m&m's). Na śniadanie zazwyczaj jadam muesli z mlekiem lub kanapki z polędwicą, ogórkiem, sałatą, pomidorem i pieprzem. W szkole bułka z serem (pełnoziarnista). Na obiad to co będzie, czyli często pierś z kurczaka, do tego ziemniaczki, frytki lub kasza gryczana. Później właśnie ten słodki deser. A na kolację jadam często kanapki z tym samym co na śniadanie, ewentualnie jajecznicę z dwóch-trzech jaj z dwiema kromkami chleba. Sumując jest to około 2500kcal, czasami troszeczkę przekraczam ten bilans, z czego jestem zadowolony.
Otóż mój problem polega mianowicie na tym, że chcę "rozepchać żołądek", przytyć i zacząć ćwiczyć. Nie zrozumiecie mnie źle - rozepchać żołądek - czyli chodzi mi o przyzwyczajenie go do coraz to większej ilości pożywienia. Planuję od kwietnia - do czerwca (3 miesiące) robić ćwiczenia z ciężarem swojego ciała (pompki, brzuszki, przysiad itp.), później w czerwcu (na wakacjach) chcę kupić siłownie i przez okres 2 miesięcy ćwiczyć FBW. Jeśli z masą będzie ok, postaram się po wakacjach zacząć ćwiczyć "normalnie" i pomyślę o suplementacji.
Co o mnie oraz moich zamiarach myślicie? Jestem otwarty na nowe sugestie/porady. Z góry bardzo dziękuję wszystkim za wytrwałość w czytaniu tych moich wypocin, mam nadzieję, że znajdą się tu osoby, które mi pomogą. Chętnie przyznaje punkty, pozdrawiam.

[sprite666]

Dlaczego piszesz ze treningi w twoim przypadku sa nie wskazane ? Jezeli to nie ma powiazania ze zdrowiem to wg. mnie nic nie stoi na przeszkodzie . Co do diety to niech wypowiedza sie inni. Co do supli to przy dobrej diecie nie sa potrzebne ( ewentualnie aminokwasy , ale to moje znadnie ). Ja na twoim miejscu poszedl bym juz teraz na silownie , a nie bawil sie w pompki , brzuszki itp. bo malo co ci to da przez te 3 miechy .
Podsumowujac ja na twoim miejscu juz teraz robil bym FBW . Pamietaj ze nikt na starcie nie wyciska 100 na klate , a poza tym chodzi o mase a nie sile , nie ?

[Tattooedgirl]

bardzo inteligentnie napisałes jak na 15 latka ja niestety nie umiem Ci pomóc,wiec zostawiam to w kwestii Panów, ale zycze powodzenia:) i z doświadczenia radzę nie wyznaczać sobie czasu na "efekty", bo jeżeli nie osiągniesz celu jest to w jakims stopniu demotywacja. Wyznacz cel, nie zakladajac z góry ile to potrwa.

P.S
m&m's ani orzeszki w jakiś panierkach nie są wcale wartościowe:)

[Ja123]

Rzeczywiście chudo...pompki itp lepiej sb odpuść...Specjalistą nie jestem ale mam 16 lat i ci powiem unikaj papierosów i alkoholu bo wiem jakie są konsekwencje...no i nie przesadzaj z solą :DA tak pozatym to chłopaki na pewno pomogą z dietą ^^ więc szykuj miche i napierdalaj na siłowni a efekty przyjdą ...

[wieszak...;(]

Dlaczego piszesz ze treningi w twoim przypadku sa nie wskazane ? Jezeli to nie ma powiazania ze zdrowiem to wg. mnie nic nie stoi na przeszkodzie . Co do diety to niech wypowiedza sie inni. Co do supli to przy dobrej diecie nie sa potrzebne ( ewentualnie aminokwasy , ale to moje znadnie ). Ja na twoim miejscu poszedl bym juz teraz na silownie , a nie bawil sie w pompki , brzuszki itp. bo malo co ci to da przez te 3 miechy .
Podsumowujac ja na twoim miejscu juz teraz robil bym FBW . Pamietaj ze nikt na starcie nie wyciska 100 na klate , a poza tym chodzi o mase a nie sile , nie ?

Tak, chodzi o masę, nie o siłę. Jednak trening FBW to trening z ciężarami, dlatego sądzę, że warto poprzedzić go przynajmniej miesięcznym treningiem z własnym ciężarem ciała. Czyż nie?

[wieszak...;(]

bardzo inteligentnie napisałes jak na 15 latka ja niestety nie umiem Ci pomóc,wiec zostawiam to w kwestii Panów, ale zycze powodzenia:) i z doświadczenia radzę nie wyznaczać sobie czasu na "efekty", bo jeżeli nie osiągniesz celu jest to w jakims stopniu demotywacja. Wyznacz cel, nie zakladajac z góry ile to potrwa.

P.S
m&m's ani orzeszki w jakiś panierkach nie są wcale wartościowe:)

Jeśli chodzi o orzeszki w panierkach i m&m'sy to się zgodzę. Chodzi głównie o orzeszki normalne, czasami jak mi się znudzą to staram się szukać zamienników. Często też sięgam po różnego typu migdały, mieszanki studenckie, a to już zdrowsze...

[Michał1]

Warto FBW poprzedzić miesięczną ogólnorozwojówką, szkoda Twojego czasu na brzuszki i pompki.

[wieszak...;(]

Warto FBW poprzedzić miesięczną ogólnorozwojówką, szkoda Twojego czasu na brzuszki i pompki.

A jak mniej więcej ma wyglądać ta ogólnorozwojówka? Bo właśnie chcę poprzedzić czymś FBW, bo dopiero w czerwcu nazbieram pieniędzy na kompletną siłownię, na razie niczego nie mam, zero sprzętu...

[dzieciol21]

Dzial trening- ogolnorozwojowka

[Ja123]

Tak w skrócie wszystkie partie ciała w jeden dzień...

[UkaniU]

Witam. Przedstawię swoją sytuację. Mam 15 lat (2 gimnazjum), ważę zaledwie 46kg przy wzroście 167cm. Jestem bardzo chudy, do tego mam strasznie chude kończyny, głównie ręce... Zobaczcie sobie moje wymiary. Tylko proszę, nie śmiejcie się, bo dla mnie to jest sprawa poważna. Otóż chcę przytyć i zacząć ćwiczyć, by nie wyglądać jak jakiś szkielet. Bardzo pragnę nabrać masy, gdyż w takim jak moim przypadku, treningi na siłowni są raczej niemożliwe, bynajmniej niewskazane. Staram się jeść normalnie, czyli 5 posiłków dziennie. Do tego na deser (raz dziennie) pozwalam sobie zjeść jakiś słodycz, ale dość wartościowy, jak np. orzeszki w panierce cebulkowej, czy orzeszki solone bądź w czekoladzie (m&m's). Na śniadanie zazwyczaj jadam muesli z mlekiem lub kanapki z polędwicą, ogórkiem, sałatą, pomidorem i pieprzem. W szkole bułka z serem (pełnoziarnista). Na obiad to co będzie, czyli często pierś z kurczaka, do tego ziemniaczki, frytki lub kasza gryczana. Później właśnie ten słodki deser. A na kolację jadam często kanapki z tym samym co na śniadanie, ewentualnie jajecznicę z dwóch-trzech jaj z dwiema kromkami chleba. Sumując jest to około 2500kcal, czasami troszeczkę przekraczam ten bilans, z czego jestem zadowolony.
Otóż mój problem polega mianowicie na tym, że chcę "rozepchać żołądek", przytyć i zacząć ćwiczyć. Nie zrozumiecie mnie źle - rozepchać żołądek - czyli chodzi mi o przyzwyczajenie go do coraz to większej ilości pożywienia. Planuję od kwietnia - do czerwca (3 miesiące) robić ćwiczenia z ciężarem swojego ciała (pompki, brzuszki, przysiad itp.), później w czerwcu (na wakacjach) chcę kupić siłownie i przez okres 2 miesięcy ćwiczyć FBW. Jeśli z masą będzie ok, postaram się po wakacjach zacząć ćwiczyć "normalnie" i pomyślę o suplementacji.
Co o mnie oraz moich zamiarach myślicie? Jestem otwarty na nowe sugestie/porady. Z góry bardzo dziękuję wszystkim za wytrwałość w czytaniu tych moich wypocin, mam nadzieję, że znajdą się tu osoby, które mi pomogą. Chętnie przyznaje punkty, pozdrawiam.

Dla czego ćwiczenie na siłowni jest dla Ciebie nie wskazane ??

To co jadasz niestety nie jest dobrą drogą to tego żebyś przybierał na masie .

Rozciągnąć żołądek to równie dobrze możesz jedząc przyzwiocie . Zaglądnij do podwieszonych diet.

Lecisz teraz miesiąc trening FBW i później 3/4dniowy na masę .

[Jozef230]

Ćwiczenia w domu to dobry pomysł na początek. pompki hantle myślę ze dadzą efekty. Co do diety to wcinaj co 3 godziny i rozpychaj zalodek:) wcinaj ryż i pij mleko! Tak mleko. Jesteś początkujący więc zalanie tłuszczem ci nie grozi. Jedz każdy obiadek mamy i deserek. Mała pizza też nie zaszkodzi od czasu. Wcinaj jaja jogurty nabiał miecho kasze ryze banany a zobaczysz jak tyjesz. I nie chodź głodny. Aha dużo śpi. Co do cwiczen to 3 razy w tygodniu ci wystarcza.
Suple? Kup witaminy. Narazie nie potrzebne.
Napisz jak Ci idzie. Ja przez pierwszy rok ćwiczeń przytyłem 15 kg:)