Moja dieta:
1. Sześć łyżek płatek owsianych oraz dwie bułeczki maślane.
2. 5 dużych kanapeczek z szynką bądź w piątki z serem.
3. Z tym jest różnie bo gotuje mama, zawsze dwa dania.
4. Pierś z kurczaka, ryż brązowy bądź biały + surówka.
5. Omlet z 4 jaj i jakiś dżemik.
6. Serek wiejski i oliwa z oliwek.
Odkąd stosuję tą dietę przytyłym ok. 2kg, Czasami zamieniam omlet z owsianką, albo jem makaron z dżemem bądź kefirem, staram sobie dodawać nowe produkty.
Jest sens brać do tego sumplementy na masę? Brakuję mi 6 kg do wymażonej wagi. Jak dam radę to zrobię jutro zdjecia sylwetki do oceny. Według pomiarów tłuszczu w organiźmie ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) mam powyżej przeciętnej i nie wiem jak się ustosunkować do tego.
W poniedziałki, środy i piątki siłka, a we wtorki i czwartki piłka nożna (ok 2h ostrego biegania, jak to przed sezonem )
Nie wchodzi w grę przestanie grania w piłkę.
Pozdrawiam
Użytkownik damien edytował ten post Ponad rok temu