Ok, wydaje się że znalazłem plan, który spełnia moje oczekiwania. Oczywiście znalazłem go na naszym forum, jak większość dobrych porad i praktyk.
Ćwiczyć będę 3 razy w tygodniu, przez okres myślę dwóch miesięcy. Trening obwodowy, podzielony na 3 różne zestawy treningowe, co nie pozwoli mi na nudę i stagnację. W moim wieku myślę że o jakiejś wielkiej rozbudowie masy mogę zapomnieć, priorytety mam dwa. Po pierwsze odpowiednia sylwetka na lato ;p a po drugie, chyba nawet ważniejsze - wzmocnienie mięśni, co przyda się bardzo przy bieganiu, jako że w tym roku szarpię się na koronę półmaratonów. Oby się udało.
A teraz konkrety:
PONIEDZIAŁEK
PARTIA	                ĆWICZENIE	                                      SERIE  POWTÓRZENIA
Nogi	           Przysiady ze sztangą na mięśniach czworobocznych             4     12,10,8,6
Klatka piersiowa   Wyciskanie sztangielek na ławce skos w górę                  4     12,10,10,8
Plecy	           Podciąganie na drążku / ściąganie drążka wyciągu górn.	4     12,12,10,8
Barki	           Wyciskanie żołnierskie	                                4     10,10,8,6
Triceps	           Prostowanie ramion z linkami wyciągu górnego                	4     12,10,8,6
Biceps	           Uginanie ramion z gryfem łamanym stojąc                     	4     12,10,10,8
Brzuch	           Brzuszki	                                                4     20,20,20,20
WTOREK
Dzień wolny od treningu
ŚRODA
PARTIA	                ĆWICZENIE	                                      SERIE  POWTÓRZENIA
Nogi	           Wykroki ze sztangą	                                        4     20 na stronę
Klatka piersiowa   Wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej	                4     12,10,10,8
Plecy	           Martwy ciąg na ugiętych nogach ze sztangą	                4     12,10,8,6
Barki	           Wzniosy sztangielek na boki stojąc	                        4     15,12,12,10
Triceps	           Prostowanie ramion z gryfem łamanym do czoła leżąc	        4     15,12,10,8
Biceps	           Uginanie ramion ze sztangielkami chwytem młotk.	        4     15,12,12,10
Brzuch	           Wzniosy kolan do klatki piersiowej w swobodny zwisie   	4      max
CZWARTEK
Dzień wolny od treningu
PIĄTEK
PARTIA	                ĆWICZENIE	                                      SERIE  POWTÓRZENIA
Nogi	           Suwnica	                                                4     15,12,10,8-6
Klatka piersiowa   Rozpiętki	                                                4     15,12,12,10-8
Plecy	           Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia podchwytem	        4     12,10,10,8
Barki	           Podnoszenie hantli do brody stojąc	                        4     15,12,10,8
Triceps	           Pompki na poręczach	                                        4      max
Biceps	           Uginanie ramion z gryfem łamanym wyciągu dolnego	        4     15,12,12,10
Brzuch	           Allachy	                                                4      max
SOBOTA
Dzień wolny od treningu
NIEDZIELA
Dzień wolny od treningu
I oczywiście podaję źródło wybranego przeze mnie planu treningowego:
 
 
Co do suplementacji, to mam zamiar wykorzystać zapasy gainera i białka Sceiteca, do tego kreatyna okołotreningowo. Dieta jak zwykle na wyczucie, ale powiem wam szczerze, z perspektywy 5 lat biegania i dwóch czy trzech lat przerywanego treningu siłowego - jak nie przykładacie wagi do diety, co cała reszta może iść do kibla - ani sylwetki nie zbudujecie ani masy. Co najwyżej kondycha i siła pójdzie. Takie realia, możecie uwierzyć lub nie. Spróbuję w trakcie prowadzenia dziennika wypracować jakiś kompromis dietetyczny, posiłki odpowiednie w składniki, za niedużą cenę i zobaczymy jak to pójdzie. 
 
To tyle tytułem wstępu. Super znowu wrócić.