6 odpowiedzi w tym temacie

[RIDDICK3000]

Mam zapadniętą klatkę piersiową i mam pytanie:
1. Czy mogę zapadnięty mostek jakoś zabudować, żeby nie rzucało się to tak w oczy?
2. Czy efekt będzie odwrotny, tzn. jeśli rozbuduję klatkę to wada będzie jeszcze bardziej widoczna
Poniżej załączam link do zdjęć:
[blog='']http://imageshack.us/g/834/p1010102t.jpg/[/blog]

[dzieciol21]

ja widze malo masy. jedz i trenuj a zobaczysz zmiany.

[ack]

ja nie widze zapadniętej klatki tylko brak rzeźby i moze masy w więc cwicz
ławeczka pozioma
skos na góre i dół

[janu]

Rozbuduj całe umięśnienie ciała.

[kuba1000]

Doładuj do pieca a klatka się powiększy i nabierze właściwych kształtów

[slysz]

To jest zapadnięta? Ja tak samo miałem jakieś 4miechy temu, teraz już ćwiczę prawie 3 miesiące i już lepiej wygląda bo coś mięśnie się pojawiają

[Major]

Fotki zrobiłeś dobre ale nie widać tej niby zapadniętej klatki tak bardzo. Pewnie że jest szansa aby to zabudować, ale czeka cię kilka lat ciężkiego treningu, dobrej diety, kilka odżyweczek na pomoc i wielu wyrzeczeń.

Proponuje przyłożyć się na płaskiej szeroko i skos do góry dość wąsko. Skos w dół stosuj jak zobaczysz, że dół klatki zaczyna odstawać. U mnie przykładowo od dołu klatka się buduje na płaskiej więc omijam to ćwiczenie a skupiam się bardziej na skosi do góry.